Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

Moze zdjecie tak jakos wyszło bo teraz to juz mi sie brzuch obniżył,tak z dwa tygodnie temu był jeszcze wyżej;) Jutro mam na 11 długo wyczekiwna wizyte u gin i mam nadzieje ze syncio pokaze buźke bo w sumie przez cała ciaze raz profil pokazał a tak to ciagle zakrywał sie raczkami... Mi została do wyprana posciel i kocyk i to na tyle by było,reszta juz jest poprasowna i poukładana w komodzie...rożek prałam w pralce i nic sie nie stało z nim;) Ja tak sobie mysle ze połowe z tych rzeczy co mam i tak pewnie nie wykorzystam bo ciuszków opór i innych dupereli tez...no ale tak to jest ze jak człowiek widzi i sie podoba to zaraz kupuje ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już ja spowrotem zapakowałam i jutro wyśle ciekawe co mi odp gościu na ten temat.. karolcia ja też mam obawy że wszystkiego nie użyje ale co zrobić czasem przed kupnem czegoś nowego nie moge sie powstrzymać chociaż teraz już nic raczej nie kupuje.. :) joanna_r no fakt formalności najgorsze chociaż nie wiem co mnie czeka...też nie mamy ślubu od ponad 4 lat jesteśmy zaręczeni i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też ślubu nie mamy . Ogólnie podpis waszego M będzie potrzebny w urzędzie że uznaje dzieciątko a tak to same będziecie mogły załatwić becikowe czy chrzest i reszte spraw . Nie martwcie sie będzie ok . Poza załatwianiem chrztu bo księża mają to do siebie że trują dlaczego ślubi nie ma itp itd przez to że ślubu nie ma ani mama ani tata podczas chrztu dzieciątka trzymać nie będziecie mogli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez slubu nie mamy,od 5 lat zareczeni i jakos tak ciagle odkładamy bo sa inne wydatki itd a po drugie nie jest to dla nas cos niezbednego na ta chwile... Jedyne co to własnie księża robia problemy co do chrztu,ale zobaczymy o to bedziemy sie martwic na wiosne dopiero... Znajomi slubu nie maja chrzcili córeczke i trzymali ja na rekach takze to chyba wszystko zalezy od ksiedza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche sie boje tego załatwiania chrztu że będą robić problemy.. nie powinni łaski robić to jest ich obowiązek ochrzcić dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy od ksiedza u mnie w parafi np jest wredny ksiadz i wiem ze bez slubu nie da ale mamy zamiar ochrzcic na osiedlu gdzie mieszkamy i mam nadzieje ze tu ksiadz bedzie bardziej wyrozumiały! Wszystko da sie zrobic jak pokazesz ładna biała koperte takie sa realia niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu ja z tym brzuchem tylko tak napisałam:) sama w to nie wierzę, wiesz ja w ciąży tyle się nasłuchałam różnych zabobonów i przesądów, że aż głowa boli, no i według tych "wierzeń" powinnam miec chłopca na bank, a tu będzie dziewczynka:) jeśli chodzi o chrzest to faktycznie sa kościoly gdzie księża robią problemy, ale to jest mniejszość, ja jak chrzciłam moją córeczkę to też nie miałam z mężem slubu i nie było problemu żadnego, no i tak jak Ania napisała, w urzędzie tylko podpis, że uznaje dziecko i daje mu swoje nazwisko i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erka wiem wiem ja tylko tak swoje rozmyślania w poście napisałam he he :) no u nas bez koperty sie nie obędzie :/ chociaż to ich zasrany obowiązek powinni sie cieszyć że na chrześcijanina dziecko będzie rosło a jeszcze brynczą i stękają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspominałyscie wyzej o przesadach wiec cos znalazłam;) http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/12-przesadow-o-ciazy_36043.html ostatnie 3pkt mnie rozwaliły haha jakby wierzyc w te przesady to nie wiem jak mam sobie wyobrazić mojego synka bo oparzyłam sie zelazkiem w ciazy,jadłam truskawki ,depilowałam sie no i miewam zgage...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniaczek25
kurcze troche mnie nie bylo ale mialam zaleglosci do czytania .taka jakos wyszlo u mnie piekna pogoda i wykorzystuje to puki moge.a to tu a to tam z jedna kolezanka i zdruga i tak wyszlo:) jesli chodzi o te wklady do wanienek sama nie wiem ale wydaje mi sie ze jesli ktos o to bedzie dbac to super moze pomoc .niestety nie mam doswiadczenia :( ja mam wanienke od kolezanki z tak jakby przyczepianym hamakiem :) nie pamietam jaka to firma. co do podgrzewaczy to ja mam z aventa elektryczny to znaczy ten co niby sie bardzo szybko nagrzewa kupilam urzywany i wydaje mi sie super. julianna super ze jeszcze sie trzymasz juz i tak jestes w takim tygodniu ze juz z malym bedzie ok.oczywiscie dobrze by bylo zeby dluzej trzymal sie u ciebie w brzuszku. mamo babelkow bedzie dobrze musisz sie trzymac wsumie z jednej strony wazne ze bedziesz pod stala obserwacja a twoi chlopcy beda musieli sobie jakos bez ciebie poradzic. mam pytanie co do pieluch tetrowych.piszecie ze macie i ze pierzecie .ja tak sie zastanawiam czy bedziecie ich uzywaz jako normalne pieliuchy do przewijania czy moze jak niektorzy tylko do pomocy w karmieniu zamiast sliniaczka.? jak zamierzacie? a ja za godzine ide na usg wiec zobaczymy swoja mala z moim mezem.strasznie sie ciesze i mam nadzieje ze wszystko ok.potem sie podziele z wami. http://suwaczki.slub-wesele.pl/20111123684753.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honia 83
Helo Termin mam na 19 listopada, dziś byłam u lekarza i odstawił mi fenoterol bo nie ma skurczy na KTG. Kobietki kupiłyście już pieluszki? Boja się zastanawiam jakie? Na szkole rodzenia położna stwierdziła że lepiej te tańsze bo bardzo duzo ich zużywaja w szpitalu jeszcze, co o tym sądzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo bąbelków trzymaj się :) Nie dałaś rady przekonać lekarza, żeby posiedzieć jeszcze w domu ?? Owca - tak mam żylaki prawie od początku na prawej nodzę, ale teraz wygląda jak balon. Po zdjęciu skarpetek bez uciskowych widać około 1 cm wgniecenie. Brzuch często robi się twardy, ale ... byle by do wizyty w poniedziałek. Dziś mój luby przywiózł swoją mamę na porządki po remoncie. Sama nie dałabym rady ogarnąć wszystkiego. Mierzyła znowu brzuch - mam już 127 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilianka-no problem.Przynajmniej wiem kiedy urodziła Groszkowa 83:) Pozdrów ją od Aśki Iza-bardzo Cię proszę idz do flebologa i koniecznie wykonaj badania żył.Jesli chcesz to dowiem sie jakie badania musisz wykonac.Ta mama od 19letnich blizniaczek tez ma zylaki i pod koniec ciaży miała zakrzepicę,to jest bardzo groźne.Nie chcę Cię straszyc i tak tego nie odbieraj,przeraziła mnie Twoja spuchnięta noga.Staraj się często odciażac nogi kładąc je wyżej. Trzymaj się!I bardzo dużo zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że to może być groźne, dlatego boję się wizyty w poniedziałek. Do tej pory wszystko był dobrze. Poza tym w szpitalu, gdy byłam na badaniach, leżałam z dziewczyną z podobnym problemem :( Możesz napisać o jakie dokładnie badania chodzi ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, wlasnie bylam w realu i tak mnie zlapal bol w dole brzucha ze nie moglm wytrzymac. Caly czas bolalo a czasami mocniej(raz na minute okolo). Nie wiem czy to skurcze..? nie znam sie na tym. A najgorsze ze poczulam ze mam mokro na dole. Szybko do domu, wzielam no-spe, majtki cale mokre. Myslalam ze wody mi sie sacza. Ale zmienilam bielizne i nic juz. Polezalam-bole przeszly, mala sie rusza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza nawet nie probowalam bo szyjka ma tylko 12 mm i jest bardzo miekka moze sie w ciagu kilku dni zrobic rozwarrcie i sie zacznie a tak bede pod opieka ,ktg mam zlecone 3 x dziennie wiec chociaz bede spokojna o chlopcow. Co do zt=ylakow no mnie zniknely mialam je w pocztkach 16 tyg i dlugo dawaly mi sie we znaki a teraz zniknely:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza,napisze jak tylko sie dowiem od tej mojej kuzynki.Na pewno badanie przepływów żylnych i tetniczych Sweet Maleńka-obserwuj sytuację.Jesli bedziesz miała skurcze to pedem do szpitala.Pogłaszcz szynszyle ode mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweet maleńka ja takie uczucie mokrych majtek mam często raz że zwiększona wydzielina z pochwy i nietrzymanie moczu . dziewczyny doszły do mnie problemu dupkowe czytałam o tym i w tych tyg organizm sie oczyszcza i przygotowuje do porodu :/ i sie boje bo wole a nawet chce w tym 40 tyg urodzić nie wcześniej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam skurcze często bo nawet z 20 ich nalicze w ciągu dnia ale lekarz mówił że to nic nie pokojącego więc sie jeszcze nie martwie :) skurcze to uczucie może być np podbrzusze boli i brzuch twardy jak kamień. Ja np mam tak że brzuch mi twardnieje i ścisk czuje taki cały brzusio tak i po 1 min puszcza . A masz jakieś bóle jak tak to opisz je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a szpital mam 3 km od siebie więc nie daleko , no chyba że wyśla mnie do poznania na Polna w razie "W" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja mam na lewej łydce zylaka ale miałam go juz przed ciąża...powinnam sie martwic o niego podczas porodu?chodzi mi dokładnie o to czy moze cos tam peknac itd? bo teraz sie troche wystraszyłam...narazie nogi mi nie puchna jakos mocno... Ja jutro mam wizyte u gin i jestem ciekawa co powie bo moje upławy tez coraz wieksze i czasami sie boje ze to wody sie sacza albo cos ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mokro tez mam ciagle ale dzisiaj jakos wyjatkowoi dzisiaj przezroczysta wydzielina a wczesniej z "dodatkiem" bialego. Moj organizm bardzo czesto sie oczyszcza:D szczegolnie jak wypije kawe z mlekiem i jablko zjem;) ale tamten bol byl nie do wytrzymania. Chodzic nie moglam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam zakrzepice żył i jestem cały czas na zastrzykach przeciw zakrzepowych i co miesięcznych usg dooplerowskich:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale właśnie ja kawy nie pije wogóle . Na dodatek zażywam biofer i acofer po których jest zatwardzenie i czarny stolec a tu dzisiaj ból brzucha po chwili myślałam że sie zaraz do kibelka przykleje :/ .i te cholerne kłucia w kroczu tak jakby dzidzia od drugiej strony próbowała sie przebić . Byle do czwartku . No z tymi puchnięciami żeście mnie postraszyły zakładam bezuciskowe skarpetki a mam odciśnięte na kostkach ogólnie każde zagięcie skarpetki na skórze widać :( musze powiedzieć lekarzowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sweet malenka bez obaw porodu na pewno nie przegapisz;) teraz coraz bardziej będą nam dokuczały skurcze przepowiadające, ja też mam dość często, ale nie jest to taki ból w dole, cały brzuch boli i bardzo twardnieje, mi się wydaje, że dzieciątko musiało Ci na coś uciskać, czasem się zdarza nawet nie utrzymać troszkę moczu jak dzidziuś uciśnie pęcherz;) ale musisz być czujna i jak to się będzie powtarzało ja bym poszła do lekarza te wszystkie przesądy jak dla mnie są śmiechu warte;) ale szanuję jak ktoś w coś wierzy i traktuje to poważnie jeśli chodzi o dolegliwości to mi ostatnio dokuczają skurcze, w nocy nie raz budzi mnie taki straszny skurcz, że nie mogę wytrzymać, przed ciąż jak miałam skurcz to nie bolało aż tak, a teraz strasznie:( magnezu jem sporo, bo 3 razy dziennie po 2 tabletki dzisiaj jak schodziłam po schodach taki mnie skurcz złapał, że mało co nie spadłam:( mam nadzieję, że mi to przejdzie, bo jest to bardzo dokuczliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też w nocy mam skurcze ale to takie że aż sztywnieje i sie nie ruszam taki ból czasem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×