Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

Ja nie wiem jak "buczą" te ze sterntaler bo ja mam z innej firmy ale pewnie podobnie. Ze wszystkim jest że albo na naszym dziecku się sprawdzi albo nie :) zawsze jest 50 na 50. Ale to miło z twojej strony że oddasz! :))) My dzisiaj zaliczamy drugi wypad na basen. Za pierwszym razem była bardzo fajnie, Szymek zapłakał raz jak mu inny dzieciak przywalił gąbka do pływania ale poza tym był zachwycony. najbardziej piszczącymi dzieciakami dookoła :) ja dzisiaj wieczorem jade na koncert do Austrii i z Szymkiem na 24h zostaje tatuś :) Chłopaki będą mieć duuużo czasu dla siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymon też niedawno trzydniówkę przechodził. U nas najlepiej działał IBUM syrop i czopki Eferalgan naprzemiennie. Ale było niewesoło. Taki był słabiutki, leciał przez ręce, nawet nie miał siły marudzić. Temperatura dochodziła do 39,5C. :((( Nie wiem kogo Stokroteczka miała na myśli, ale uśmiecham się nieśmiało... Pewnie raczej nie mnie, bo ja tu "nowa" i tak z doskoku. ;))) Co do pocieszenia dla "karmiących"... Błagam nie dobijajcie. Pozwólcie karmić się naiwną nadzieją, że Szymon, jak będzie miał 18 miesięcy to w ogóle nie będzie się nawet w stronę cyca oglądał. Tak se wmawiam, bo moje Dziecię bardzo lubi jeść normalne jedzenie, testować nowe smaki, etc. Liczę, że jak już będzie jadł tak bardzo dużo dużo normalnego, to cycek Mu przestanie być potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie to, żebym była taka znowu uciemiężona tym karmieniem i zniechęcona, ale te nocki... Tak ogólnie to lubię karmić piersią, siedzę na wychowawczym, więc mam na to czas, ale nie chciałabym karmić dłużej niż rok - maksymalnie do półtorej roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja mimo źe nie karmie piersią to zauważyłam że mała nadal sie budzi lub przebudza w tych godzinach w których budziła sie na pierś jak karmiłam . I to sie zdarza do 3 razy w ciągu nocy :/ musze wam sie pochwalić moja Alicja wczoraj puściła sie stołu i przeszła do foteli a to jakies 1.5 metra :) więc można powiedzieć że chodzi sama . mój syn ma do wycięcia wszystkie migdały i umówieni jesteśmy na krysiewicza podobno najlepsi w wycinaniu migdałów . Mamy z poznania a wy co mówicie o tym szpitalu ? Bo widze że obeznane ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa - jak ja cie doskonale rozumiem :P tez chce karmic do roczku,,max do stycznia - tylko ze u mnie to narzucil los - bo ide na laparoskopie a to zalatwia 2 dni w szpitalu wiec musowo bedzie koniec cycusia :P z jednej strony dobrze,,,z drugiej hmm...boje sie jak to bedzie. ech... u mnie julka ma prawie pelen repertul przemieszczania sie - pelza,raczkuje,czolgasie,turla itd....wstaje sama,siada,,,ale o chodzeniu mowy nie ma na szczescie :D lubi sobie stac i przesuwac sie przy meblach ale prowadzana za raczki zaraz sie zlosci i siada :P jest tak szybka ze trace sily czasem :P ale taki to ten okres ze nie usiedzi... ma tyle energii w sobie ze brak slow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymon wstał, siadł i zaczął raczkować praktycznie wszystko jednocześnie - jak skończył chyba z 7,5 miesiąca. Jeszcze nie chodzi samodzielnie. Chętnie przy meblach, przy stoliczku Fisher Price, mamy też taki chodzik pchacz, który chętnie ujeżdża. Ostatnio ma już zakusy, żeby się "puścić", ale jeszcze jedną ręką się przytrzymuje. Pokupowałyście już pierwsze buciki? Jakie polecacie? Co powiecie o Elefanten z Deichmanna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszkaj moja już wcześniej chodziła tylko wiadomo musiałam za nią iśc bo jakby sie przewróciła nie fortunnie zablokowałaby sie i koniec chodzenia bo by sie bała . A teraz już nie musze za nią chodzić bo umie już ładnie i wszędzie jej pełno . a i nadal używacie wanienek ? Bo ja zrezygnowałam i kąpie pod prysznicem ali sie podoba bo piszczy i sie śmieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My nadal w wanience i to w pokoju dziennym, bo łazienkę mamy za małą. Doprowadza nas to do szału już i też się zastanawiam nad prysznicem. Planujemy dokupić głęboką dużą miednicę, którą będziemy wkładać do brodzika, żeby Mały się mógł trochę popluskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też w pokoju kąpałam ale nonstop to wszystko szykowac to umęczenia a teraz chlap do brodzika raz dwa umyta . A jeszcze wode narozlewa ostatnio dostałam z wody w oko :) mała słuchawką wymierzyła prosto we mnie he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z wanienki zrezygnowałam juz dawno bo mały ciagle sie w niej przewracał na boki , kupiłam wielka miske kłade ja na srodku pokoju i mały sie w niej pluska:) Borys puszcza sie mebli,stoi,zrobi kroczek i siada,mysle ze na prawdziwe chodzenie potrzeba jeszcze z ms moze dwóch;)...ale jakos nie spieszy mi sie zeby chodził juz teraz wystarczajaco dokazuje:) Niedługo nasze dzieciaczki skoncza roczek...jak ten czas leci nie dowierzam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do bucików my juz kupilismy,jakiejs polskiej firmy niestety nie pamietam,a mały jest teraz na sopacerku i ma ja ne sobie,ale pozniej sprawdze,mała sztywna podeszwe,zapinane sa nad kostka...sprawdzaja sie rewelacyjnie,widze roznice jak mały stawia w nich stope,ale w domku chodzi na boso...powiedzciue mi czy wasze maluchy tez staja na paluszkach?Bo bori praktycznie cały czas na palcach...;/ My wczoraj bylismy na zakupach i udało mi sie wyhaczyc kurtke zimowa reserved za 55zł dla małego taka narciarska...był duzy wybór w factory,podejrzewa ze to stara kolekcja,ale warto jechac bo mozna cos wybrac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej sąsiadki syn od początku chodził na palcach napięcie męśni ma czy cuś rehabilitacje ma ale on ma stwierdzony autyzm w lekkim stopniu nie wiem czy to sie ima jedno do drugiego . a ja karolcia zakładam jej zwykłe buty d kostki i stawia nóżki dobrze tylko prawą czasami do środka stawia ale to od samiuśkiego początku jak zaczęła wstawać . Zobaczymy na bilansie na rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia Jeśli korzystaliście z chodzika, albo ze skoczka, to chodzenie na palcach może być tego skutkiem. Mam brata fizjoterapeutę. Mówi, żeby nie czekać tylko walić albo do ortopedy, albo do fizjoterapeuty dobrego, bo z tym nie ma żartów. Co do wyboru bucików, ja będę się kierować tymi wskazówkami: http://www.youtube.com/watch?v=fKt-FyaUeeA Wybieram się do Deichmanna i mam upatrzone takie Elefanten szare z granatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podeszwa nie powinna być twarda. Powinna pracować razem ze stopą. Twarda podeszwa prowokuje właśnie do podkurczania palców...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojego okupiłam na zimę na allegro. Kombinezon Coccodrillo z ubiegłej kolekcji w sklepie 360 PLN, ja dałam 180 PLN i do tego babka mi dorzuciła 3 pary spodni (jeansy H&M, jeansy Next, materiałowe Matalan) i bluzę sweterkową z kapturkiem Matalan. Dwie jesienne kurteczki Nexta też za grosze wylicytowałam, takie swetry z niby bezrękawnikiem na wierzchu i kapturem. Ale wiadomo, nie każdy popiera kupowanie używanych dla dziecka. Ja bucików na pewno nie kupię używanych, ale te większe ciuszki bardzo się opłaca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość can do
czesc dziewczyny! my 3 dniowke przeszlismy z miesiac temu...oprucz tego ze miala temperature ok 39-39.5 to zadnych wiecej objawow...no moze bylatroszke bardziej spiaca niz zwykle..ale apetyt miala i humorek...dzisiaj nadia sie obudzila kolo 5.30 a ze niestety mojemu mezowi cos w szyji strzelilo to ja musialam wstac...dalam smoka misia posmyralam po plecka i spala dalej...i tak do 8.30... nie powiem dzisiaj sie wyspalam...hihi jesli chodzi o chodzenie to jeszcze sie nie odwazyla chociaz juz powoli sie puszcza...chwilowo najlepsza zabawa to przysiady...a pije tylko z butelki z dziobkiem a mleko tylko wieczorem:/ dobrze ze wogole pije... a co do migdalkow to mam zaje****ta pania doktor ale prywatnie...jakby co podam namiar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ja tez kupiłam Mai w końcu buciki skórzane bardzo fajne a już niedługo znowu trzeba będzie kupić nowe na zime..ogólnie też sie rozglądam za kurtką zimową i kombinezonem(spodnie na szelkach+kurtka)plus akcesoria(czapka,rękawiczki,szalik) musze mieć jakieś 500zł jak ja lubie takie wydatki :)na jesień ma 2 albo 3 kurtki z 5.10.15, reserved.. z wanienki nadal korzystamy jest włożona do naszej dużej wanny i jest ok jak sie położy to już ciasno ale jeszcze troche nam posłuży Maja nie chodzi na paluszkach normalnie stawia całą stope na podłoge/ziemie kelly na jakim koncercie byłaś?? Majce coś cieżko ostatnio zasypiać (w dzień) na drzemke widze że jest zmęczona ziewa trze oczy itp ale jak ją wkładam do łóżeczka to ona sekunda i już stoi i chodzi dookoła łóżeczka jak po chwili znowu wejde i ją położe i wyjde z pokoju ona znowu wstaje i tak moge do niej chodzić przez 40 min i nie zaśnie nie wiem co sie dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już dawno zrezygnowałam z wanienki kąpie mała w brodziku mamy głęboki :) prysznic też lubi ale to wykorzystuje tylko jak mała się zrobi mega kupkę.... :D Amelka tez chodzi na palcach, moje dwie siostry cioteczne jak zaczynały chodzi też na paluszkach ale wyrosły z tego więc się nie martwię :) ewa u nas nie korzystaliśmy ani z chodzika ani ze skoczka nic takiego... jutro wybieram się do przychodni więc podpytam. ja mam już kurtki na jesień i zimę jedynie moze dokupie spodnie plus kurtka na zimię no i jakieś buty na jesień i zimę. Buty oczywiście nowe i jakies dobrej firmy na tym nie mam zamiaru oszczędzać. A jeśli chodzi o kupowanie ubranek używanych jestem za :) chociaż trochę na wyprzedażach kupiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bori nigdy nie korzytsał z chodzika ani ze skoczka,buciki maa sztywna podeszwe zginajaca sie orzy palcach i o ile sie orientuje tak powinno byc...na paluszkach staje jak jest na boso w bucikach jest ok...na razie bede obserwowac,poczekam az zacznie chodzic i zobaczymy jak to bedzie... Ciuszki kupuje używane równiez,niektóre wygladaja jak nowe,ale duzo tez udaje sie kupic na jakis wyprzedazach...teraz poluje na jakies ocieplane spodnie na zime,czapki rekawiczki itd widziałam fajne w h&m ale na razie sie wstrzymam...w ogóle u nas z czapka to jest dramat bo co załoze to zaraz sciaga;/ Czy Wasze dzieciaczki pija same z butelki czy kubeczka???Bori butli nie chce trzymac sam,niekapek to juz w ogóle mu nie odpowiada teraz trenujemy na kubeczku lovi 360 ale opornie to idzie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymek trzyma sam butelki od kiedy skończył 5 mies. Od ponad miesiąca jest już tak, że zostawiamy go sam na sam z piciem (i wtedy kolejna chwila żeby coś zrobić ;)) Zdarza się też tak że w ten sposób usypia. Co do koncertu... nie wiem czy się przyznawać ;p ale co tam! na Paddym Kelly (tym z KF) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu pustki.. U nas rzeczywiście to była trzydniówka, nagle gorączka spadła i pojawiła się wysypka, po której już zresztą nie ma śladu. Karolina póki co nie bardzo lubi niekapek, więc pije z butelki - nie trzyma jej sama, mimo że jak miała ze 4 miesiące to nie wypuszczała jej z rąk podczas karmienia czy picia. Zresztą w ogóle ostatnio nie chce mleka ani kaszki.. kellyj - jak byłam mała to troszkę podobał mi się Paddy :P Dziewczyny ile razy dziennie śpią dzieciaki? Bo zastanawiam się nad przestawieniem Loli na jedną drzemkę w ciągu dnia, u nas wygląda to tak: pobudka między 7-8, pierwsza drzemka między 10-11 (śpi niecałą godzinę) i druga drzemka po obiedzie około 14.30. - tu zdarza się jej pospać nawet 2 godziny. A jak u was to wygląda, dzieci mają jednakowe pory snu czy po prostu jak widzicie że dziecko jest zmęczone to je kładziecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymek pobudka najpóźniej 6 rano. Miedzy 9-10 pierwsza drzemka, z reguły krótka, do godziny maks. Druga koło 13 - 14 i tutaj zazwyczaj jakieś 1,5godz. Zasypia koło 21. Trudno mi sobie wyobrazić Szymka bez tej drzemki popołudniowej. On jednak jej jeszcze potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczy!!! za chwile chyba zwariuje...mam zalozona spiralke ale okresik mi sie juz spoznia ok 5 dni...test zrobilam i niby nie jestem ale poczekam do niedzieli z nastepnym...jestem klebkiem nerwow...:((( niby z jednej strony sie ciesz bo zawsze chcialam 2 dzieci a wiem ze raczej sama bym sie na to nie zdecydowala ale mysl ze teraz bym byla w ciazy i w momencie porodu nadia mialaby ok 18 miesiecy to mnie przeraza...2 tak malych dzieci to dla mnie zdecydowanie za duzo...zwlaszcza tutaj gdzie jestem praktycznie sama...maz wraca do domu kolo 6. i ma wolne weekendy ale nie mam pojecia jakbym to wszystko miala sama ogarnac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
can_do 5 dni to nie ma co jeszcze panikować. Mi się spóźnił dwa miesiące! ale w końcu się pojawił :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kelley troszke mnie pocieszylam ale najgorsze jest to ze mialam regularnie a teraz cisza...zobaczymy niebawem... a co do drzemek w dzien...mloda wstaje kolo 6.30 i pomiedzy 9a10 idzie spac na ok 2-3h. pozniej kolejna drzemka kolo 4 ale to juz zwykle ok 1 godz czasami moze 2...a idzie spac miedzy 7a9 w zaleznosci jak bardzo chce jej sie spac hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka wstaje ok 6.00 i pierwsza drzemka pomiędzy 7,30 a 8 trwa około 1 godz., potem śpi ok. 11 róż ie 1-2 godzin, potem śpi jak wracamy o domu około 15 -30min, zdarza jej się też zasnąc około 17 na 30-45min. Spać chodzi 19.30-20. Od urodzenia jest małym śpiochem i nawet się z tego cieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas pobudka w zależonsci od dnia miedzy 6.30 a 7.30...drzemka ok.12 ..2h... i później przez cły dzień już nic nie spi,czasami zdrzemnie sie na spcerku z 15min...spac chodzi 19-20...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wam . ala sie budzi zależy kiedy sie ruch w domu zrobi bo jest tak czujna przez sen że aż dziw . Dzisiaj nie spała już przed 6 :/ a przed wczoraj juz o 4 :o . A w dzień chodzi spać 8 śpi do 10 potem o 12 już zaczyna ją mulić więc idzie spać koło 12.30 na 2 godziny potem koło 17 i na wieczór . Tylko ona przeważnie jak jej sie chce spać to zaczyna jęczeć i jak ją włoże do łóżeczka to idzie spać. o wilku mowa właśnie się obudziła :) czy wasze dzieciaczki też takie nicpote. Mała wejdzie wszędzie otwiera szafy wyciąga wszystko, gryzie poręcze od foteli :/ cignie kable , ostatnio upodobała sobie gniazko elektrycznie zasłoniłam i już nie dochodzi mówie nie wolno a ta zaczyna sie śmiać i bądź tu poażny jak ona szczerbolka puści . zmykam bo już na całego sie obudziła :) pa pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! u mnie nadal cisza z okresem...a sikam salej niz widze hihi.. mam prosbe...podrzuccie jakies pomysly na zabawy z rozrabiakami bo mi sie juz pomysly koncza...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×