Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

scarlett dziekujemy... hehe :P on wogole jak sie urodzil podobny byl do dziewczynki hehe bo mial te swoje dlugie wlosy... jak by nie to ze ma siuska w pampersie to by kazdy myslal ze to dziewczynka hehe :P Mój jak ma dobry dzien to sam chwyta a jak mu sie nie chce to za nic.. w swiecie nie wezmie hehe :P ale nieraz taki jeszcze niezgrabny jest... My jutro 4 m konczymy... jak ten czas szybko leci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja wszystko chwyta co popadnie i przekłada z rączki do rączki kiedyś też "na siłe" jej wkładałam ale ona i tak puszczała przyszedł czas i sama zaczęła chwytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja za 2 dni ,4mc bedzie miala i juz od ponad 2 tygodni sama chwyta,przeklada z reki do reki i oczywiscie - do buzi wszystko :) przewraca sie na boczek z pleckow i odwrotnie. na brzuchu próbuje powoli pełzać. poza tym - ząbki jej juz ida, wczoraj zauwazylam do góry :) zaczelo sie... nietypowo ale to juz :P jak ten czas leci........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bori za 10 dni ma 4 ms,jak pokazuje mu zabaweczke to wyciaga raczki i chwyta,sam tez bierze i przekłada z raczki do raczki...Ząbków jak narazie nie widac ale ja sie nawet ciesze bo z tego co słyszałam jak za szybko wychodzxa to tez nie dobrze bo moga łatwo łapac próchnice i byc słabsze... Iza ja robiłam prawko w ciazy,zdawałam w 7ms to dopiero wyczyn hehe wiec i Ty dasz rade:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chciałam iść już na prawko jak byłam w ciąży - niestety za bardzo się bałam, że przez moje nerwy coś się stanie małym. Odnośnie znajdywania czasu - przy dwójce dzieci moim zdaniem jest mniej pracy niż przy jednym. dziewczynki same zasypiają bez noszenia czy bujania. Teraz jak mam jazdy przychodzi do nas przyszła opiekunka dziewczynek i np siedzi z nimi sama maksymalnie z pół godziny za nim luby nie wróci z pracy. Hania i Zosia nadal leżą tylko na pleckach, ale na boki już przewracają się już dawno. Niestety jeszcze nie potrafią obrócić się z plecków na brzuszek, ale odwrotnie wychodzi im to rewelacyjnie. Grzechotki już są łapane w obie rączki i wkładane natychmiast do buzi - muszę już uważać co jest w zasięgu ich rąk - do buzi idzie wszystko. Przepraszam za nieład w moim pisaniu, ale robię to szybko nim dziewczynkom smok nie wypadnie z buzi - już leżą od 19 w swoich łóżeczkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po mojej to juz widac ze wyraznie SCIERA dziąsła zabawkami/gryzakami,,bo zawsze palec jak jej podalam to go zasysala/lizala,,,a teraz gryzie z taka pasja ze hej.... :D póki co nie jest zle,,ale wszystko przede mna... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jula tez lapie zabawki i przeklada z raczki do raczki, a 2 dni temu po raz pierwszy obrocila sie z plackow na brzuszek:D martwie sie troche tymi szmerami, no ale sama nie wiele moge zrobic. Mam nadzieje tylko ze wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Dziś cisza niesamowita. Mam pytanie, ile czasu w ciągu dnia śpią wasze maluchy.?? Ja zastanawiam się czy to normalne, że one średnio między karmieniami co 3 h śpią około 1 h. W piątek idę z Zosią na szczepienie więc poprosze o skierowanie na morfologie i poziom żelaza. Może ma to związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Martyna potrafi i 2 godzinki pospac:)Taki maly spioszek:) najdluzsze spanie ma o godzinie 9 bo wtedy moze pospac nawet do 11,a pozniej to roznie bywa ale do godzinki raczej dochodzi.Mysle ze to jest normalne:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się nad długością spania, gdyż dowiedziałam się, że mojej koleżanki 5 miesięczna córka śpi tylko raz przez godzinę maksymalnie, więc zaczęłam się martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mała śpi 3-3,5h mamuśki które dają już inne amku niż mleczko jak wyglądają kupki u waszych pociech tzn może ja opisze jak wyglądają u Mai jak jadła marchewke to miała lekkie zatwardzenie strasznie czerwona sie robiła i stękała a kupka była malutka, jak plastelina i czerwona...od poniedziałku daje jej jabłko kupki już nie są tak zbite bardziej rzadkie i zielone?!sorki za opis ale mam nadzieje że nic sie złego nie dzieje bo ten kolor zielony mnie martwi... przed chwilą zauważyłam że ma suchą skóre na głowie i takie jakby łuski małe ma we włosach czy to może być ciemieniucha??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalalal
bambusik toz masz geniusza nie córke..niespelna 4mce a juz przewraca sie z pleców na brzuch i na odwrót i pelzac zaczyna!!Niedugo sama sie bedzie ubierac i jesc-no wez nie rozsmieszaj mnie kobieto...mam 3ke dzieci i caly czas mnie zastanawia po kiego matki ubarwiaja umiejetnosci swoich dzieci????moze aby same poczuly sie wyjątkowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały spi tak 30 min godzinka to jest maks i te drzemki ma co 2-3h...agatka taki kolor kupki to norma;) Mój mały nie pełza ale od jakiegos czasu odwraca sie na brzuch a wczoraj po raz pierwszy wrócił z brzuszka sam na plecy za 8 dni skonczy 4ms wiec moze to nie jest cos az tak bardzo dziwnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejna pomarańczka. Ja widziałam już 5 miesięczną małą która powoli chce się czołgać po zabawki, jak miała 4 miesiące przewracała się śmiało z placów na brzuszek. Miałam ją zignorować, ale mnie to zirytowało !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziewczyny po marchewce miały pomarańczową kupę, a Hania miała problem z jej zrobieniem - musiałam dać czopek - była bardzo gęsta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały zawsze miał "luźną" kupke od czasu jak podaje mu jedzonko ma twarda kupke na poczatku były tez problemy preżył sie i wogóle ale teraz jest oki,kolor tez był różny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam że dawanie dziecku tak wcześnie takich pokarmów jest złe i koniec,skoro takie to forum wolne to o co wam chodzi? Właśnie wy nowe nowoczesne mamy popsułyście te forum i już,wiem że prawda czasem jest gorzka,ale co zrobić..nie umiecie jej przyjać.. OCZYWIŚCIE!!! niech kazdy robi co chce ze swoimi dziećmi,ale do was po radę bym się nie zgłosiła..! :) i nie jestem sama w tym zdaniu..na szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiunia nie rozumiem Cię. Moje dziewczyny mają już 4,5 miesiąca i zaczynam im dawać po łyżeczce marchewki, jabłka i innych produktów. Przecież powinno im się już wprowadzać nowe smaki. W schemacie żywienia właśnie przeczytałam, że dziecku karmionym sztucznie podaje się po 4 miesiącu zupę - przecier warzywny i 50-100 gr jabłka lub soku owocowego przecierowego. A dziecku karmionemu piersią między 5-6 miesiącem powinno się podać przecier jarzynowy i 2-3 g kleiku glutenowego ( kaszki manny gotowanej na wodzie. Schemat ten dostałam od dwóch różnych pediatrów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiunia ja także Cię nie rozumiem. Moja skończyła 4 miesiące, konsultowałam się z lekarzem i powiedział , że powoli można, mało tego 2 innych lekarzy także tak twierdziło. Moja jest ma mleku modyfikowanym. I nie uważam się za super nowoczesną mamę, tylko za rozsądną mamę, która nie chce przesadzać w żadną ze stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym nie jestem nowoczesną mamą. Pytałam się teściowej jak było z wprowadzaniem produktów nowych w jej czasach - znaczy nam :) Powiedział, że już około 2 miesięcznym podawała po trochu jabłka, gdy dzieciaki miały np problem ze zrobieniem kupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LUSIUNIA nie miała chyba na myśli tego, że dzieciaczki mają w tej chwili po 4 miesiące i wprowadzacie im nowe pokarmy, a raczej chodziło jej o to,że nie które dziewczyny zaczęły rozszerzanie diety dużo wcześniej niż jest to zalecane w schemacie żywienia niemowląt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sluchajcie... chyba kazda z nas umie swoje dzieci wychowywac.. Ja zrobiłam jak uwzałam inne tez tak zrobiły wiec po co drazyc te tematy dalej... A Lusiunia jak ci nie pasuja nasze tematy i to co kazna z nas tutaj pisze mozesz nie wchodzic.. Proste i logiczne.. nie musisz oczywiscie nawet na to patrzec co inne pisza... Moj dzisiaj konczy 4m.. I dałam mu soczek z jabuszka i marchewki ale nie bardzo chce pic.. ale za to marchewke z jablkiem deserek wcina jak oszalały.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dałam synkowi jabłuszko jak skończył 3ms podzielil tym na forum i nie uważam zbym taka wypowiedzia popsuła atmosfere tutaj...forum jest po to zeby pisac,pytac,odpowiadac a co ktos dlaej z tym zrobi to juz indywidualna sprawa! Dla mnie rozszerzenie diety po 3 ms nie świadczy o tym ze jestem nowoczesna mama ... a jesli nawet ktos mówi tutaj ze jestem nowoczesna mama to dziekuje za komplement:) Jak komuś odpowiada to tu zaglada jak nie to nie i tyle...a skoro komus nie odpowiada atmosfera,wpisy tutaj itd a zaglada to nie rozumiem tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie rozumiem czemu Lusiunia mowi ze My psujemy to forum, ale juz nie bede argumentowala. Nie wiem takze co w tym dziwnego ze 4 msc dziecko przekreca sie z brzucha na plecy i odwotnie. Julka przekreca sie z plecow na brzuch a gdy podstawie jej pod stopy reke to pelza i nic nie ubarwiam, bo po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja także przewraca się z brzuszka na plecy, z pleców na boczek i jak lezy to próbuje się unosić, tzn. tak jakby chciała usiąść i unosi głowkę i ramiona. Jest już na tyle sztywna, że mogę ją nosić normalnie bez trzymania główki. Buziaki dla wszystkich maluchów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mała śpi z rana godzinkę potem 2 godzinki czuwania/zabawy potem śpi z 2h w domu lub na dworze i później 2h zabawy i godzinka drzemki zazwyczaj od 16:30 już do 19:30 nie śpi bawimy się a później w nocy ładnie śpi :) oczywiście jeśli widzę, że jest śpiąca i marudna kładę ją spać nie trzymam na siłę :) iza myślę, że pogoda też ma wpływ na maluchy, bo zauważyłam, że jak jest brzydko i pochmurnie to Amela śpi więcej w dzień no i te przesilenie wiosenne... może to ma jakiś wpływ... Agatka moja mała też miała taką marchewkową kupkę i trochę stękała jak ją robiła ale z czasem zaczęła robić ją jakoś lżej ;) a moja się nie obraca ani tak ani tak... czekam na ten moment za to siadać chce chętnie i główkę też trzyma sztywno jeśli jest noszona na rękach... myślę, że najbardziej psują tu atmosferę nie nasze wpisy a osoby które nadgorliwie sledzą forum zeby wychwytywać dziwne dla nich postępowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa no i co do spania to tak jak mowilam, najczesciej 3-4 drzemki 15 minutowe w ciagu dnia. Chociaz wczoraj spala az 30 minut za jednym razem! bylam w szoku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksfsoffosjfo

×