dopiero jak poszłam do pracy i zaczelam zarabiac poczułam

ze zyje..A mam juz 25 lat..pracuje od 24 roku zycia bo studiowałam.Pochodze zbiednej rodziny ,nie bylo mnie na nic stac.Teraz mam pasje,jezdze konno,podróżuje stac mnie na fajne ubrania..ale najbardziej z tego wszystkiego cieszą mnie konie...Dopiero teraz zrozumialam ze przez biede wegetowałam i tyle czas zmarnowalam w zyciu...Teraz bylam na majorcę w grecji.....i zamierzam jeszcze wiecej podrozowac..Moze Kenia ,Tajlandia...zobaczy sie

To musisz dużo zarabiać. Chcesz możesz pojeździć na moim koniku.

???

jaka prace dorwalas

szczere gratulacje... ;)

ja bieduje juz 31 rok zycia - wszystko mi spierdala.... przez palkce ale wyjscia nie mam..

bylas na majorce w grecji? to jakis hotel? czy moze niepostrzezenie grecy zayebali majorke hiszpani?

no pracuję w warszawskiej agencji towarzyskiej

hmm, moja mama w latach 80 latala do Tajlandii...nie masz sie czym chwalic.

bylas na majorce w grecji? to jakis hotel? czy moze niepostrzezenie grecy zayebali majorke hiszpani? :D:D:D:D

dopiszcie sobie przecinek! :D nie ma to jak szukanie dziury w całym

niepostrzezenie to niemcy zayebali majorke hiszpani?

:O

jhhhhhhhhfgbv - wspaniałe to uczucie gdy nas na coś stać :D:D

jkj

Co żal dupę ściska.? Ja też odkąd pracuję odżyłam. Kupuję nowy samochód, wymieniam meble, modernizuje mieszkanie, na wakacjach jadę na 2 tygodnie do Francji, chodzę na kurs angielskiego, jeżdżę na basen. Wcześniej nie było mnie na to stać.

gratuluje, a napisz prosze ile zarabiasz.

Hał. Du ju duić umisz? Kałbojów znaczy sie? UMISZ?

jak zarobiłam 4500 - poczułm sie wyjatkowo:)

kurwa! zazdroszcze !! tez chce godnie zyc

zawsze mozesz zostac prostytutka ...ja rowniez jestem ...od nie dawna

no, prostytutka jest ogolnie szanowana i prowadzi godny zywot :)