Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sangwinaa

Zazdroszczę ludziom, którzy są lubiani

Polecane posty

Gość Sangwinaa
Zdaję sobie sprawę z tego, że to ostatni moment, żeby się przełamać. Zależy mi przede wszystkim na kontakcie z tym chłopakiem. Znam go dość słabo, ale zaintrygował mnie, tym bardziej że też trzyma się poza tą śmietanką towarzyską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie zazdroszcze , niby wszyscy cie lubią ,a potem i tak zostajesz sama. wiem co pisze . wiecznie grono wokół , wszyscy ok.,super . a jak sie zycie moje poukładało . to oni nie mieli poukładane . i olewka totalna . nigdy nie zabiegałam o uwage . ale wiem jak mozna byc potraktowanym . nie mam przyjaciół ,i wychodzi na to ,że nigdy nie miałam . dobra zabawa za młodu to tylko zabawa. życie i sprawdzian "znajomych"przychodzi pózniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sangwinaa
Masz rację, rzeczywiście lepiej mieć mniej ludzi wokół, ale za to takich sprawdzonych, na lata... Potem niestety zmieniają się priorytety, a co za tym często idzie kończą się przyjaźnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajjjoja
a skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sangwinaa
No nie wiem, czy przejmie, bo on też raczej nieśmiały, a jak się spotka dwoje nieśmiałych, to masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sangwinaa
Z Katowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalkalaka
hmm, ja myśle, że prędzej sie dogadasz z nieśmiałym, bo wiesz co mu w głowie siedzi:) Wystarczy, że go ośmielisz, uśmiechniesz się, miło zagadasz...spróbuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sangwinaa
Już kiedyś ze sobą rozmawialiśmy, było bardzo miło, poprosił nawet o mój numer, ale jakoś do tej pory nie zadzwonił. Teraz jesteśmy tylko na cześć i tyle, a ja czuję się tak jakbym mu coś zrobiła, że przestał zagadywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sangwinaa
W ogóle przejmuję się też tym, że ktoś mógł mu o mnie naopowiadać niestworzonych głupot, bo niestety już kilka razy byłam obiektem różnych plotek i aż strach, żeby się nimi nie zraził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sangwinaa.... zagadaj sama . obecnie faceci nie mają tyle smiałości co "ci mężczyżni" . zrób wyjatek , daj mu szansę .powodzenia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sangwinaa
No, jeszcze zamierzam próbować. Muszę go przejrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sangwinaa
Dobranoc. Dziękuję za rozmowę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie najgorsze było to, że siedziałam całymi dniami w domu i nie miałam z kim porozmawiać.. Bo nie miałam nigdy przyjaciół.. Może miałam jakieś chwile popularności, ale nigdy nie miałam prawdziwych przyjaciół, którzy skoczyliby za mną w ogień… z pomocą przyszedł mi bioenergoterapeuta ze strony http://energiaduchowa.pl . Po zamówieniu 5 sesji oczyszczenia aury poczułam się znacznie lepiej. Zaczęłam być pewniejsza siebie. Moi bliscy do dziś nie mogą się nadziwić co się ze mną stało. Na szczęście jest to zmiana na lepsze: )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×