Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pimpusia28

Niepoczęte dziecko powodem zerwania związku

Polecane posty

Gość Pimpusia28

Czuje się zdechło, prawie 4 lata byłam w powaznym związku z facetem, planowalismy slub cywilny i dziecko, ale nie doszło do tego poniewaz.....odmienny śwatopogląd w wychowywaniu dzieci. Niestety nie dalismy rady dojsc do kompromisu. Uwazam ze zanim pocznie się dziecko nalezy mniej wiecej poznac swoje poglądy co do metod wych, i tak było. Mój facet uważał że dzieci trzeba bić i traktowac twarda ręką, i był zdecydowanie za karami cielesnemi, nawet jesli chodzi o pierdołe czy poprostu jak dziecko nie chce zjeśc czegos to nalezy mu wlac bo sie nauczy, i dzieki temu jak bedzie dostwac lanie to nabierze szacunku i nie bedzie okropnym bachorem., ja skolei uważam że nie mozna dzieci bić, nawet klapsowac, ale wychowywac zgodnie z konsekwencją, jak jest "Nie", to nie ma dyskusji, jak coś przeskrobie to kara, absolutne jestem przeciw wychowywaniu typu róbta co chceta i nie mozna na wszystko pozwalac dziecku, ale nie zamierzam bic a tym bardziej pasem jak moj facet jest tego zwolennikiem. On uwaza ze dostawal ostre lanie nawet za 2 minutowe spożnienie czy troje w szkole i jest za to wdzieczny rodzicom i chcialby tak wychowywac dziecko, a siniaki od pasa to nic zlego bo za pare dni zejda i dziecko bedzie miało nauczke, mnie sie włos na głowie jeżył jak słyszałam jego podejscie Prze te spory nie zdecydowalismy sie na slub i dziecko, wiem ze bym nie dala rady jakbym widziała jak on bije córke czy syna.Jestem za dyscypliną w domu,zakazy i nakazy jak najbardziej, ale nie za klapsami i laniem. Facet nie mógł tego pojac, ja jego metod noi 3 lata związku powaznego poszło o kant dupy rozbic, mimo ze sie kochalismy , prawie sie nie kłócilismy to wiemy obydwoje że nie doszlibysmy do kompromisu w kwesti wychowania dzieci. Czy uwazacie ze dobrze że sie rozeszlismy bo głównym powodem były odmienne metody wychowawcze?!!!Chcem miec dzieci, niezmienie tego ale nie znim, on jest za tresurą ja za uspołecznianiem i ucywilizowywaniem,ale nie biciem ani beztsr.wych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem dobrze że nie jesteście razem dzieci bardzo mieszają w związkach i jezeli nie ma tego samego światipoglądu na wychowanie, to bedzie bardzo dużo kłótni i nerwów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwazam, ze dobrze
ze sie rozstaliscie, co za koszmar taki ojciec, ktory bije pasem dzieci i uwaza, ze siniaki to rzecz normalna. MASAKRA. Ja tez jestem za dyscyplina i nie chce zeby mi dziecko na glowe weszlo, ale nie popieram bicia, sa inne metody wychowawcze, lepsze niz sianie strachu. Dobrze, ze sie rozstaliscie, w przyszlosci by ci tylko tyranizowal rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze, że omówiliście całą sytuację przed, bo później musiałabyś się użerać z mężem tyranem i ciągle byście się tylko kłócili, a cierpiałyby na tym dzieci. Wg mnie dobrze, że się rozstaliscie. Ja jako dziecka byłam bita-paskiem, skakanką, kablem od pralki-co było pod ręką i nigdy to bicie nie skutkowało, bo i tak nie słuchałam. Bicie to nie metoda, a okazanie swojej słabości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pimpusia28
sory , miało byc CHCĘ Dodam że on mnie bardzo kocha, szanuje, ja jego też, ale ile razy słuszałam jego poglady na temat wych dzieci wtedy go zaczynałam dosłownie nienawidzić i az kipiało ze mnie w ściekłości. To był jedyny powod o które ostro się kłócilismy o nic innego,i wiem że całe nasze zycie byśmy się strasznie kłócili jakbysmy mieli wspolne dzieci. Ja bym nie ustapila, on tez, to by było kompletna porazka tak mi się wydaje, więc nie warto pakowac się w rodzine z taką osobom Mimo ze sie kochamy , musielismy sie rozejśc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejaveee123
Dobrze, Pimpusia, dobrze. I podziwiam Cie za podjecie tak odwaznej decyzji. Ciekawa jestem, co by odpowiedzial, jakbys zapytala go o to, co mysli o biciu zon? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umpla lumpa
dobrze, ze sie rozeszliscie, oszczedziliscie sobie klotni i nie skrzywdziliscie dziecka. Szkoda, ze tak malo par jest az tak dojrzalych, jak wy! Ludzie powinni rozmawiac o wszystkim przed slubem, czy przed postaraniem sie o dziecko, wtedy nikogo nie krzydza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pimpusia28
Może to dla was smiesznie zabrzmi, ale raz po tej praktycznie ostatniej awanturze na ten temat, kiedy juz zdecydowalismy ze zakladanie rodziny nie wyjdzie nam na dobre, mialam ochote mu penisa płynem zrącym polac żeby był bezpłodny przez całe zycie i pisze serio , naprawde ledwo co sie powtrzymalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pimpusia28
Najżałosniejsze jest to że on ciągle powtarzał że nie jest za biciem ani katowaniem,martretowaniem dzieci, ale siniaki czy pregi na skorze to nie jest nic złego,i gdy nie ma krwi czy połamań to jest zwykłe lanie i w tym nic złego. Wtedy to ja cała chodziłam rozkuuurwiona emocjonalnie jak słyszałam takie tępe podejscie do sprawy. Tysiące godzin rozmawialismy, probowalam mu wytlumaczyc ,ona swoje , ja swoje i duuuupa pluuum z tego wyszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe jak on by się czuł, gdyby nad nim stał facet dwa razy większy od niego i za wszystko co zrobił źle-z pięści w pysk, pachem po plecach itp...? Może wyobrażnie sobie takiej sytuacji dałoby mu do myślenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pimpusia28
Hally w tym sęk własnie że to co napisałaś on tego doświadczył na własnej skórze i o zgrozo nie widzi nic w tym złego, on przez całe zycie z tym sie spotykał i dlaniego jest to normalne a dla mnie nie. Pochodzimy z 2 roznych srodowisk spolecznych, mimo ze nie mielismy problemow z dogadywaniem sie, mieszkalismy razem przez prawie 3 lata to kwestia traktowania dzieci była baardzo sporna. Mi juz sił zabrakło, za duzo kłotni, rozmow,sporow było na ten temat a efektow brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może trochę wyolbrzymiacie ja jestem kobietą i również uważam, że klaps jest świetnym rozwiązaniem jak dziecko coś nabroi... Nie chodzi o znęcanie się nad dziećmi tylko bardziej o symbolikę, że mamusia coś takiego zrobiła. Właśnie przez takie nowoczesne mamy i ala beztroskie wychowanie dzieci wyrastają później rozpieszczone z adhd dzieci i to tyle co mam do powiedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -----00000------
walisz takie byki ze az wlos sie jezy.proponuje zajac sie swoja edukacja a potem pomyslec o dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pimpusia28
liliput88 albo ty masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, albo nie czytalas do konca co napisalam. Nie jestem za bezstr. wych, ani rozpieszczaniem do granic mozliwosci, nie chce bic, ale tez nie bede pozwalac na wszystko na co dziecko ma ochote. Wiec liliput88 jesli dla ciebie klapsy czy bicie pasem jest jak najbardziej normalne i nie potepiasz takich metod to nie bede ciebie przekonywac ze to jest zle bo powinnas sama wiedziec ze jest to okrropna metoda,. To ze ktos nie bije ziecka nie oznacza ze rozpuszcza go do granic mozliwosci potrafisz to kobieto pojąć?? A do tego postu o moich bykach, to jak chcesz sie udzielac to nawiąż cos do tematu a nie o bledach bedziesz mi pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Super,fajna babka z ciebie
Bardzo dobrze ze tego dupka kopnełaś w dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PreczLiliput
Liliput88 masz problemy z czytaniem , kobita napisala ze nie chce wychowywac dzieciaka na rozwydrzonego bachora , tepa jesteś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loolooloooo
Liliput88 przeczytaj sobie ostatnie zdanie autorki pierwszego postu i dopiero komentuj. Co za lud bezmozgowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet to swinia i saydsta
wiec zwiewaj jak najdalej sie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssswwww
nigdy nie pozwlillabym aby ktos lał moje dziecko, nigdy, nawet klapsa tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fayhaha
ja tam na faceta bym krzywo nie patrzała jesli chodzi o klaps czy sporadycznie pasek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×