A CO BĘDZIE, GDY DOWIEM SIĘ, ŻE TO CIĄŻA...

Mam 19 lat i chyba już obsesję na tym punkcie.Już raz podejrzewałam ciążę,tysiąc testów negatywnych ale miałam powody aby im nie wierzyć.mdłości,bóle brzucha, wymioty, złe samopoczucie, brak apetytu było spowodowane chorobą o której wtedy nie wiedziałam. ile przy tym było strachu i niepewności. teraz znów podejrzewam ciąże...mam 19 lat rok szkoły, nie poradzę sobie. w dodatku już nie jestem z moim chłopakiem.świat by mi się zawalił. czy jest więcej takich dziewczyn na tym forum? z góry zaznaczam, że każdy niepoważny post nie jest mój...jeżeli ktoś chce głupio komentować moją wypowiedź niech sobie daruje i tego nie czyta.

Może lepiej się zabezpieczaj?

Nie zabezpieczaliście się?

że tak powiem nie doszło do "prawdziwego sexu" nie wiem jak to ująć. najbardziej by mi było żal szkoły tego 1 ost.roku...nie poradziłabym sobie z dzieckiem, nie mam cierpliwości i nie miałby mi też kto pomóc moi rodzice pracują a na byłego chłopaka pewnie nie miałabym co liczyć.kiedyś myślałam o 18 letnich dziewczynach z dzieckiem/dziećmi że jak chciały to mają ale teraz je podziwiam za to jak dojrzały, żeby być matkami, jak potrafią pogodzić szkołę z wychowywaniem . ja z pewnością bym tak nie potrafiła,pewnie bym się załamała i codziennie ryczała.

nie ma tu więcej takich dziewczyn? sama nie wiem co mam myśleć od 2 dni jestem jak odkurzacz ciągle jem, jem i jem...mam bardziej widoczne żyły na biuście. zwariuje.

poczytaj o antykoncepcji zamiast siedzieć na kafe