Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zmartwiona_corka

Problem z tatą... pomocy

Polecane posty

Gość Zmartwiona_corka

Moj tato ma ponad siedemdziesiat lat. Jest dziarski jak na swoj wiek, zdrowy. Niby wszystko ok, ale jest z nim jeden problem. Zawsze myslalam, ze ludzie na starosc stają się cierpiwi i spokojni. Z moim tata jest na odwrót... Czasem wystarczy zapytac go o coś np. dlaczego cos robi, a nie dosłyszy dokładnie o co chodzi i nie zapyta jak normalny człowiek "co chcesz?" tylko odwarknie, albo jeszcze przeklnie. Ostatnio na moją mame przed blokiem okrzyczał tak przy sąsiadach. Zarzucał jej że znowu się chce rządzić, że przecież na niczym się nie zna... Wystarczy, że gazetę odlożę o kilka cm od jej pierwotnego położenia i potrafi zrobic awanture. Nie wiem co się dzieje. Kocham go, ale to sie robi nie do wytrzymania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjj jjjjjj
wg mnie to normalne. Jaka ma/mial prace? Moj ojciec ma bardzo stresujaca i z roku na rok jest coraz gorzej. Potrafi zrobic godzinna awanture o to, ze np. ktos zostawil niedopita herbate, za blisko krawedzi polozyl kubek, no o wszystko. Ze za cicho mowi, za glosno, za glupio, za malo, za duzo. A ma dopiero 49 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona_corka
Zauważyłam, że tata przestał szanowac mnie i mamę. Zdarza się, że jest po prostu chamski. Potem przeprasza, tłumaczy się, że jest stary i głupi... Żal mi go wtedy, ale z drugiej strony cięzko mi uwierzyć, że nie umie nad tym zapanować. Naprawdę strach się do niego odezwac poza domem bo potrafi od razu nakrzyczeć i narobić wstydu. Kilka tygodni temu bylismy w banku. Tata dowiedzial sie, ze konto (zalozone dwa lata temu) jest załozone na mamę. Wiecie jaka była emerytura? A sam był to konto zakładać z mamą... Wogole potraktowł ja jak złodziejkę mówiąc, że niegdy by tak nie zrobił jak mu tlumazyłam z mamą, że zgodził sie na to konto. Mało tego... Mama przez tą awantruę w banku przestała sie do niego odzywac w domu. A jak mu wyjaśniła w końcu dlaczego, bo on na to nie wpadł, to tata stwierdził, że "był w banku tak wkurwiony, że o mało nie przylał jej w mordę". Tata nigdy nie uderzył mamy, ale i nigdy tak się do niej nie odnosił. Naprawde nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona_corka
Moj tata nie mial stresujacej pracy. Był elektrykiem, najpierw pracował u kogoś, a potem już własna działalność. Jest naprawdę inteligentnym człowiekiem, zabawnym, dusza towarzystwa. Ma tylko takie momenty, że go wręcz nie poznaję. Zawsze był oszczędny, ale teraz jest wręcz skąpy. Mimo, że mama i tak każda zł ogląda pięć razy zanim wyda, nic dla siebie nie kupuje to on stwierdził ostatnio, że wszystko drożeje, więc trzeba zacząć oszczędzać. Mama się prawie popłakała, bo ona to robi już od kilkunastu lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona_corka
Czasami najchętniej zabrałabym mamę i wyprowadziła się od taty, ale z drugiej strony bardzo go kocham i wiem, że tak nigdy nie zrobię. Po prostu nerwy mi siadają. On chciałby wszystkim dyrygować. Idzie spać, a mama jeszcze oglądatv to pięć razy jej powtarza, żeby też szła spać. Wtrąca się we wszystko. Jak narobi nam wstydu przed ludźmi i mu tłumacze w domu co zrobił to on nie wyciaga z tego wniosków. W najlepszym wypadku przeprosi. Ale często to olewa. Zgania na swój wiek. Wogóle zauwazyłam, że tata ma takie mniemanie, że ze względu na wiek wszystko mu wolno i nie obchodzi go zdanie innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona_corka
Z jednej strony chciałabym mu to wszystko wygarnać, porozmawiać i powiedzieć co mi przeszkadza. Ale z drugiej strony żal mi go, zawsze kiedy te moje pretensje we mnie wybuchają i zaczynam mu tłumaczyć, a nieraz i krzyczeć to on wtedy zarzuca mi, że ja neguje wszystko to co on robi, że nic mi się nie podoba co on robi itp. Tak jakbym z góry negowała wszystkie jego czyny isłowa, jakbym była wrogiem... A ja nie jestem jego wrogiem. Jak go nic nie napada to jest kochającym ojcem. Dlatego tak bardzo boli mnie to jego oddalanie się... Żal mi też mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MNIE TO WYGLĄDA NA
zmiany osobowościowe albo jakąś psychozę... niestety z wiekiem dochodzi do zmian degeneracyjnych w mózgu i takie zmiany zachowawnia mogą następować często takie zmiany osobowości, np agresja pojawiają się po udarach mózgu albo przy demencji hmmmm albo ojciec jest czymś zestresowany i nie potrafi o tym szczerze z wami porozmawiać albo to choroba być może jest coś co go przeraża i gnębi i dusi to w sobie a w efekcie pojawia się niekontrolowana agresja faceci gorzej znoszą pogorszenie sprawności psychofizycznej, buntują się przeciwko temu traktujcie ojca jak kogoś chorego, wtedy może łatwiej będzie zrozumieć jego zachowania może zasugerujcie mu jakiś suplement z magnezem i wit B, moze to go wyciszy trochę i ukoi nerwy ? tacie możecie powiedzieć że warto brać na wiosnę witaminy "na wzmocnienie" może warto by było pomyśleć o wizycie u lekarza i badaniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MNIE TO WYGLĄDA NA
czasem też takie zachowania są powodowane przez niedotlenienie mózgu spowodowane zmianami miażdżycowymi, wtedy lekarze zalecają leki poprawiające krążenie mózgowe i ogólnie poprawiające metabolizm tkanek mózgu jednym z takich leków jest Nootropil z suplementów dostępnych bez recepty możecie spróbować wyciągów z miłorzębu (gingko biloba) albo preparatów z lecytyną te pierwsze głównie wspomagają krążenie mózgowe te z lecytyną wspomagają pamięć agresję np u dwuletnich dzieci łatwiej nam zaakceptować bo rozumiemy że to faza przejściowa, etap rozwojowy, rozumiemy, że dzieci tak zachowują się gdy są sfrustrowane, chore lub zmęczone i nie potrafią wyartykułować swoich odczuć, obaw czy pragnień....niestety zapominamy że wraz z postępującym czasem dorośli ludzie i ich psychika też ulegają zmianom, niestety nei zawsze korzystnym.... jeśli z mamą zrozumiecie że zmiany w zachowaniu wynikają być może z choroby taty, łatwiej będzie je przyjmować z dystansem i starać sie nie odnosić zachowania taty i jego agresji do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój tata
może po prostu przechodzi andropauzę. Objawy podobne do menopauzy u kobiet. Mój kolega ma nawet uderzenia gorąca. Jego zachwiana psychika moze o tym swiadczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfg
tak kojarze to zachowanie z zachowaniem niektórych osób z otoczenia i takie symptomy były przed chorobą alzhaimera.Oby to nie było to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×