Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Prożnia...

Dzis zdradzilam go...

Polecane posty

Gość kicikicicki
dziewczyny to ,że zdradziłyście to nie koniec świata. po co tak głębiej się nad tym zastanawiać? myślicie,że ci wasi faceci są tacy święci? zdradzają was a godz.później robią to samo z wami w łóżku. oni jakoś potrafią a wy dostajecie rozstroju nerwowego. dajcie sobie spokój. prawie każdy facet zdradza i nie łudźcie się ,ze w tym 1% to właśnie ten wasz jest uczciwy. obracam się naprawdę w towarzystwie by się wydawało porządnych ludzi i w głowach się wam nie mieści jak facet perfidnie potrafi zdradzać. im wolno a nam nie? powiem więcej jak już przez przypadek wyjdzie,że wasz typ was zdradził to łatwiej przyjdzie wam przełknąć tę żabę bo same nie byłyście lepsze. dajcie spokój. stało się i trudno.tym ,którym się nie podobało to ok a tym które załapały bakcyla to korzystajcie z życia bo faceci robią to cały czas, robią to w pracy,w przerwie a niektóre wymądrzają się,że mają faceta 24 na h i na bank ich nie zdradza. znam typa ,który robił to w ciągu pracy i nie widział problemu a żona niczego się nie domyśla. wiec już nie lamentujcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie zdradzalem nie zdradzam i nie bede zdradzac a oczywiscie nikt nie jest swiety ale to nie wytlumaczenie zeby robic z siebie lajdaka albo lajdaczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kicikkicicki - Zupełnie się z Tobą nie zgadzam! Ciekawe czy jesteś mężatką? Jeśli zdradzasz męża z kim popadnie, to po co brałaś ślub? Ja nie zdradzam. Dla mnie to oczywiste, że nie pójdę z innym do łóżka, bo mojemu mężowi przysięgałam wierność. Dla mnie to wiele znaczy. Mam nadzieję, że ON też się tego trzyma :-) Próżnia żyje w wolnym związku, co nie znaczy, że to usprawiedliwia zdrady. Ja bym tak nie potrafiła... Ale każdy żyje jak chce i ma wolną wolę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Próżni...
Wydaje mi się, że twój facet, tzn. partner z którym mieszkasz, jest dla ciebie mało pociągający, bo dajesz dupy innemu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicikicicki
Yolka jestem meżatką i nie daję dupy komu popadnie. raz się zdarzylo ,wyciągnęłam z tego wnioski jednak nie uważam tego za błąd. wręcz przeciwnie mnie to pomogło gdy dowiedziałam się o skoku w bok mojego męża. ogólnie z tego co widzę,słyszę to zdradza każdy. nawet ostatnio przyłapałam w klubie męża kuzynki z jakąś dupą a uchodzą w rodzinie za świetnie dobraną parę. te informacje zostawiłam dla siebie bo to każdego sprawa. nie znam pary w której nie doszło do zdrady niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropczyn
Do Próżnia... Czytałem Twoja historie i tak sobie myślę, że mogła byś napisać książkę... Pozdrawiam... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znw się nie zgadzam z tym, że każdy zdradza, bo ja tego nie robię :-D Jestem po ślubie kilkanaście lat i nadal wierna mężowi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicikicicki
inaczej ci napisze zdradza prawie każdy facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropczyn
Amen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli zdradza, to jego problem ;-) Ja tego nie robię i mam czyste sumienie, a to dla mnie najważniejsze :-D Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qw3erergsserfvzdgbzdfgfdhd
to takie smutne :( mój przyszły mąż mnie zdradzi? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj tam, oj tam...
Nie można z góry zakładać, że wszyscy po kilku latach związku będą zachowywać się taj jak Próżnia :-D Są jeszcze uczciwi ludzie na tym świecie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem skad się biorą
niestety taka ewentualność istnieje,że po kilku latach pójdzie na boki. ja również nie znam osoby która by nie zdradziła(oprócz mnie) a jestem gruuuuubo po ślubie i raczej obracam się w starszym towarzystwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stan o najniższej energii
czuje droga Próżnio, że pojawisz się tu 28 marca ;) niezla historia...nie mowie jak masz zyc, nikt nam tego nie mowil nikt nie obiecywal ze bedzie łatwo ;) nie wiem...zyjemy w jednym swiecie, majac przed czami zupelnie inne swiaty, jedni sie zgodzą, utożsamią, drudzy potępią, przekreślą. A podobno wszyscy kiedyś mieliśmy byc równi... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropczyn
I tak wszyscy spotkamy się w piekle.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tenod jagielly
Ze też próznio chce ci sie jeszcze tu pisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropczyn
Próżnio życzę Ci aby Twoje życie było jak kiedyś..... Ja odpadłem z gry....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak sobie myślę
że życie po zdradzie już nigdy nie jest takie samo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może ja...
No i ciekawe, z kim "próżnia' spędzi święta? Podejrzewam, że z córką i partnerem :-) Kochanka zostawi sobie na potem... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto ciekawy
nos do kawy. Ty zawistna babo, chyba spedzasz świeta samotnie, skoro siedzisz na forum i szukasz rozmowcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _zły_pies_
Cholerka, taki fajny wątek mi uciekł, spóźniłem się o miesiąc, bo Próżna już tu nie zagląda :-/. Nic to :-). Rzeczywiście szczerze pisała na temat swojego romansu, choć nie napisała o jednym, najważniejszym jego aspekcie: zakochała się w tym facecie. Pozdrowionka dla Próżnej :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może ja,...
@ kto ciekawy - Ty spędzałaś święta w domu przy kompie :-D :-D Ja byłam nad morzem ;-) A 5 kwietnia był Wielki Czwartek, a nie Wielkanoc :-D ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaa. Zakochała się w kochanku, bo w partnerze po 5 latach już się odkochała ;-) Jeśli będzie z kochankiem to za 5 lat pozna kogoś nowego itd, itd. .... Aż się zestarzeje i przestanie zmieniać partnerów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _zły_pies_
No, zakochała się. Przecież cały ten romans to była ucieczka od domowej, nudnej stabilizacji. Gdyby taka stabilizacja pojawiła się z związku z kochankiem, to może by i szukała adrenalinki gdzieś dalej. Normalne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy nie nudzi Was takie dopisywanie tych wszystkich zakończeń z życia wziętych głównej bohaterki tej kiepskiej noweli pt: "Próżnia i Jej podboje miłosne"?. Czy nie macie już nic lepszego do zrobienia, załatwienia tylko ciągle rozpisujecie się na ten sam temat, który już dawno się wyczerpał?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×