Mąż,dzieci i prawidziwa miłość

Czy jeżeli JAKIŚ KOCHAJĄCY CIĘ FACET zrobi Ci więcej niż jedno dziecko, to dopiero wtedy URUCHOMISZ SWÓJ MÓZG? I czy dopiero wtedy znajdziesz osoby, które wykażą się EMPATIĄ i BĘDĄ CI WSPÓŁCZUŁY. Nic nie poradzę na to, że NIE WSPÓLCZUJĘ. Ale przecież nikt nie może mnie pozbawić prawa do WYPOWIADANIA swojewj opinii...... DEMOKRACJA..... Mówi Ci to coś? Byłbym nienormalny, gdybym zakładał, że WSZYSCY słyszą.... Co nie zmienia FAKTU, że NIE PRZESZKADZA mi to mówić.....

szkoda Jej.

niunia1022, "jestem ciekawa czemu u niej tak się sprawy mają..." A ja jestem ciekaw, dlaczego u Ciebie SPRAWY mają sie tak podobnie? Dołóż mi!!!! Może Ci to ulży? Czy zaspokoi ciekawość w "temacie jak wyżej"? Myśle, że wątpię......

niunia1022, "Mądri co byś zrobił, gdybyś to ty był w takiej sytuacji jak Samusieńka?" W końcu jakieś sensowne pytanie. Odpowiedź zależy od tego kto pyta? Załadam, że pyta autorka postu. Cel? "Wyszłam za mąż z wyrachowania" - ubóstwo danych. Mogę się domyślać, że ponad MIŁOŚĆ przełożyła DOBRA MATERIALNE. Nic nie napisała, że OCZEKIWAŁA WIĘKSZEGO MAJĄTKU i rozczarowała się. Więc.... SUKCESSSSSSSSSSSSSSSSSS!!!!!!!!!!!!!!!!! DLACZEGO, WOBEC TEGO, żali sie na forum? Może doszła do wniosku, że się pomyliła stawiając sobie ZŁY CEL? Im dłużej BĘDZIE SIĘ ZASTANAWIAŁA, tym GORZEJ dla NIEJ. Nie mam najmniejszego pojęcia ile dzieci URODZIŁA, ale wiem, że WIECEJ NIŻ JEDNO! To znaczy, że miała DUŻO CZASU na zastanawianie się. I WYBRAŁA!!!!!!! I żadna NIUNIA nie powinna się WPIERDALAĆ w jej WYBÓR! Nawet jeżli ona sama JEST NIUNIĄ!

niunia1022, czy Ty myślisz, że to jest PRZYPADEK, że "przypierdoliłem się do Ciebie" chociaż juz nie ma "samiuteńkiej"? UDERZ W STÓŁ.... "w tym samym czasie poznałam swojego męża i kogoś innego" - CZYLI MÓWIĄC WPROST, "DOKONAŁAM WYBORU". "od razu wpadł mi w oko a ja jemu, ale wtedy byłam fair wobec swojego faceta i jego dziewczyny, z resztą nie weidziałam, że nasza znajomość przetrwa taką odległość, dlatego teraz jest jak jest" - jeden BEŁKOT!!!!! Jeżeli coś rozumiem, to tylko to, że JEST JAK JEST! Jeżeli coś czytam "do końca" to znaczy, że MNIE zainteresowało. I CHCĘ WIEDZIEĆ!!!! niunia1022, co chciałaś przez to powiedzieć?

i wiem, czemu Niunia jest Nunią. Otworzyłeś mi oczy Mądri. Nie ze wszystkim się zgadzam, ale styl mi się podoba. :)

niunia1022 "Tak dokonałam wyboru ok" Szanuję Twój wybór! "nie był to dobry wybór i tyle" - tak się zdarza! I co dalej???? LOS tak chciał? Czy też może JA CHCĘ? "jestem z mężem, ale myślę o rozwodzie" - jeżeli myslisz, ŻE MYSLISZ, to jesteś w błędzie!!!! Jeżeli MYŚLISZ, żeby COŚ ZROBĆ .... to ZRÓB TO!!! Szczególnie jeżeli swój wcześniejszy WYBÓR określasz jako "nie był to dobry wybór i tyle". Cóż tu można dodać? .....ludziom, którzy WIEDZĄ..... A pomimo tego ROBIĄ ZA IDIOTÓW. Ale nie mają ODWAGI przyznać sie do tego. "co do tamtego faceta to coś nas do siebie ciągnie a jednocześnie powstrzymuje..." - zaryzykuję.... Czyżby chodziło o NIUNIOWATOŚĆ?

dupą nie ruszam może PRAWDZIWY mąż, PRAWDZIWE dzieci, wyimaginowana MIŁOŚĆ? Ale mi się POPIERDOLIŁO W GŁOWIE A CO Z DUPĄ?

była sobie raz zosia zosia samosia samiusia samiusieńka ponieważ umiała rachować to sobie wyrachowała męża i już nie była samiusieńka jakiś bocian podrzucił jej jekieś bachory a może nie była zbyt biegła w tych rachunkach? bez względu na to skąd się wzięły tym bardziej nie była samiusieńka co stało się takiego, że dzisiaj znów jest samiusieńka? czy mąż poszedl za świeżym mięskiem a dzieci wyjechały na antypody? nikt jej nie kocha? zosia samosia szuka na kafeterii empatii ale nie jest łatwo znaleźć drugą osobę tak spełnioną jak ona ma same plusy dodatnie męża, dzieci i na dodatek kocha z wzajemnością pewnego człowieka niektórym ludziom w dupach się przewraca od nadmiaru samiusieńkości

Jestem. Nie zawsze mam możliwośc korzystania z internetu. Nie jestem głupiutką lala ani 13 latką która założyła temat dla prowokacji. Sprawy u mnie mają się tak że wyrachowaniem było to że za mąż musiałam wyjśc ze względów finansowych. Lekko upadała mi firma więc potrzebowałam pomocy. Miałam głupią nadzieję że pokocham tego człowieka. Ale się nie udało. Jesteśmy w zalezności finansowej i mamy dwoje dzieci. A człowiek którego kocham mieszka dość daleko ode mnie. Widujemy się tylko w weekendy kiedy oboje mamy wolne.

za mąż musiałam wyjśc ze względów finansowych. Lekko upadała mi firma więc potrzebowałam pomocy. dziwne ze w. kruk nie pomyslal zeby zerżnąć prezesa wólczanki jak ta chciala go przejac :) w ogole zajebisty pomysl na rozwiazanie kryzysu finansowego, musze o tym pamietac

dajcie spokój zrobiła błąd i teraz żałuje

fajne z tym krukiem :))))! samiusienka tak wybrala, 'musiala', bo jej priorytetem zyciowy jest kasa ale teraz nie jest konsekwentna ten smieszny koles, co sie piekli- frustracja az go zzera... szkoda mi go nawet

czizas, a ty myslisz, ze faceci tak nie robia? :D mozesz swobodnie o ty pamietac, jesli chcesz, aby ten przyklad ci sie przydal w zyciu :D moj najbardziej nieogarniety kolega szuka bogatej! :)) hehe ale przy tym ta dziewczyna musi byc glupia, bo kto wezie faceta w typie 'mam dwie lewe rece/nie mam pieniedzy/nie mam ochoty brac sie do roboty'

TO jednak cud, ze XXI wieku taka głupota sama chodzi po ulicach, Kocham innego. WYszłam za mąż z wyrachowania. Gdzie to taki glupie baby chodują? Powinien przyjsc juz koniec swiata i wystrzelic w kosmos takie idiotki Jakie to puste i głupie. Ale ten mąż też kompletny idiota, nic dziwnego ze sa razem. No i przezywaja nieszczescie z milosci..... Mdło od rana do wieczora.

Poiwiedziałam mu że chce rozwodu. A on prosi żebym została. Nie mogę. Jest mi tak trudno. Nie chciałam go skrzywdzić ale nie potrafię z nim żyć. Jego obecność doprowadza mnie do furii.

samiusienka, tez tak mialam z facetem (chodzi mi o to, ze doprowadzala mnie do furii jego obecnosc) i MUSIALAM go zostawic, bo bym go chyba zabila :P ciekawe, ze niektore nie kochaja mezow i jednoczesnie tej furii w nich nie ma

czizas, a ty myslisz, ze faceci tak nie robia? mozesz swobodnie o ty pamietac, jesli chcesz, aby ten przyklad ci sie przydal w zyciu taaaa jak bede potrzebowala kredyt inwestycyjny to przespie sie z czlonkami PE zeby zwiekszyli dotacje unijne :) oddam sie na oltarzu ekonomii :D

czizas moze ci sie spodoba :D

to zalezy od pozycji zajmowanej przez czlonkow :)

Zakochalam sie? Tak bez powodu? Może to jednak ty i mała_mi jeteście nieuczciwe? Jeżeli do tego są dzieci, które skrzywdzicie jak wtedy będziecie się czuć? Gdzie jest uczciwość w obec partnera? A może to wy chciałyście tylko brać? Co dałyście wy od siebie w wasze związki? A może oni byli za dobrzy dla was i w d..ach wam się przewraca? Czy pomagałyście im gdy były problemy?

"Nie jestem głupiutką lalą" - to oczywiste, lalki nie mają mózgu. Nie mogą więc być ani mądre, ani głupie. "ani 13 latką" - aż trudno uwierzyć! BYZNESŁOMEN!!!! "za mąż musiałam wyjśc ze względów finansowych. Lekko upadała mi firma więc potrzebowałam pomocy. Miałam głupią nadzieję że pokocham tego człowieka" - to zdecyduj się na co miałaś nadzieję. Dlaczego "lekko upadajaca BYZNESŁOMEN" nie sporządziła odpowiedniej UMOWY? I co wspólnego z BYZNESEM ma MIŁOŚĆ? "Ale się nie udało" - BYZNES nie wyszedł? Mocniej zaczęłaś podupadać? "Jesteśmy w zalezności finansowej" - bardzo wielu BIZNESMENÓW tak ma. To NATURALNE. "I mamy dwoje dzieci" - może trochę rzadziej niż kiedyś, ale jeszcze ciągle jest sporo osób, które mają wiecej niż jedno dziecko. To NIC SZCZEGÓLNEGO. "A człowiek którego kocham mieszka dość daleko ode mnie. Widujemy się tylko w weekendy kiedy oboje mamy wolne." - ile WSPÓLNYCH wolnych weekendów trafia Wam się w roku? I co na to Twój mąż? Czy abyś się mogła spotkać ze swoim facetem Twój wolny weekend musi nie tylko nałozyć się na jego wolny, ale i na SZCZEGÓLNIE ZAJETY weekend Twojego męża? Czy ta Twoja (odwzajemniona jak twierdzisz) miłość nie jest tylko CHCENIEM tego czego mieć nie możesz, zamiast CIESZENIA sie tym co masz? Czy Twój kochanek ma też swój BYZNES w postaci żony i dzieci? I czy kiedykolwiek dał Ci jakikolwiek znak, że chciałby Cię mieć (TAKŻE!) na głowie?

"przespie sie z czlonkami PE zeby zwiekszyli dotacje unijne" - zrobisz to zapewne z NADZIEJA, że BYĆ MOŻE ich pokochasz!!!

"widzę, że wróciłeś do tematu" To przypadek... Chciałem tylko sprawdzić dlaczego mąż i dzieci autorki nie są prawdziwi.

przespie sie z czlonkami PE zeby zwiekszyli dotacje unijne" - zrobisz to zapewne z NADZIEJA, że BYĆ MOŻE ich pokochasz!!! dla pewnosci strzele sobie kilkoro europejskich dzieci :)

Uważam, że celem rozwiania wielu wątpliwości należałoby zdefiniować kilka pojęć, m.in. prawdziwa/nieprawdziwa (?) miłość, odpowiedzialność, zauroczenie...

niunia1022, "Dlaczego tak myślisz?" Bo mi Bozia dała rozum. Dlatego myślę dlaczego niektóre nietrzynastolatkiprzecież, zakładają topic "Mąż,dzieci i prawidziwa miłość". I piszą o PRAWDZIWIEWIRTUALNYM facecie, którego przeciwstawiaja NIEPRAWDZIWIEREALNYMDZIECIOMITAKIEMUŻMĘŻOWI!!!!!!

Prawdziwa miłość to niezwylel tajemnicza sprawa.

"strzele sobie kilkoro europejskich dzieci" Ta i pewnie jeszcze powiesz, że będziesz KOCHAŁA jak swoje?

Ta i pewnie jeszcze powiesz, że będziesz KOCHAŁA jak swoje? zobacze, moze je pokocham, to zalezy od sytuacji finansowej :)