Gość kacha34 Napisano Październik 13, 2013 uuuuuu strach się bać. gdybyś miała nick zbezpieczony hasłem byłby on koloru niebieskiego.... Pani Prawniczko mam takie samo prawo pisać pod takim Nickiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 97 Napisano Październik 13, 2013 Kacha- I do not care what are you writing to us. Go away. We dont like you ! Raszel - ja chyba mam jednak @. Bardzo słaba i dlatego nie wiem czy to plamienie czy jednak @. Eh, mam tak skąpe krwawienie, że podpaski nawet nie muszę nosić. i tak od piątku. Już cała głupia od tego jestem. Chociaż dzisiaj temp lekko spadła. Testu zwyczajnie nie kupiłam, bo mieszkam w takiej malutkiej pipidówce. I głupio mi tak ciągle biegać po te testy. Czekam na rozwój sytuacji. Może @ się rozkręci. Buziaczki niedzielne Wam wszystkim wysyłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 97 Napisano Październik 13, 2013 Kacha- We dont like you. Go away !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 97 Napisano Październik 13, 2013 Kacha- We dont like you. Go away !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 97 Napisano Październik 13, 2013 Kacha - We dont like you Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kacha34 Napisano Październik 13, 2013 Nie masz prawa sie podawać pod moim nickem pusta główko kaja gadaj do mojej ręki przylazlas nie dawno i przezywasz jak mrówka okres ciebie nikt nie lubi bo tylko ten pustaj ci odpisuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 13, 2013 Kaja naklej sobie podpaske na łeb razem ze swoją dolorcia hehe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 97 Napisano Październik 13, 2013 kacha- You are not serious. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
raszelll 0 Napisano Październik 13, 2013 kaja ja raz miałam tylko takie plamienie, poszłam do lekarza i uznał to za @. Pamiętam, że była ona wtedy chwile po połowie cyklu. Ciężko powiedzieć, bo skoro plamienie jest w czasie @ może to właśnie być @. Może to być opóźnione plamienie implantacyjne, a może jesteś w ciąży bo też na początku można delikatnie plamić. Jak będziesz miała możliwość to kup test i zrób od rana. Lepiej rozwiać wątpliwości, bo najgorsza jest niepewność :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 97 Napisano Październik 13, 2013 dzięki kochana Raszell. Może to @ jest. Jutro kupię test. Ja to nawet z @ się cieszę że przyszła bez wywoływania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 13, 2013 Kaja już nie udawaj że umiesz angielski he. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karolina 24 0 Napisano Październik 13, 2013 Witam was serdecznie dawno dawno temu w polowie tego topiku udzielalam sie tu dosc czesto. Staralam sie z mezem o dziecko 5 lat, mielismy podchodzic do in vitro. Znalazlam ten topik i zaczelam pic ziolka pilam przez 3 cykle nic nie dalo przerwa i znowu zaczelam pic w 2 cyklu kolejnego picia ziolek zaszlam w ciaze, bez tabletek bo z tego zrezygnowalam na rzecz in vitro i badan. Teraz mam piekna corcie i albo to ziolka albo poprostu szczescie. Jednak mysle, ze one pomogly chodzby wierzyc w to, ze sie uda. Wiec jesli cos daje nadzieje nie rezygnujcie z tego mimo, ze ktos pisze, iz to nic nie da. Wiara i nadzieje robia bardzo duzo. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 13, 2013 Moje Drogie Panie, chyba jesteśmy tutaj po to, aby się wspierać i wymieniać doświadczeniami, a nie obrażać. Trochę pokory. Toż to dziecinada. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Osa1985 0 Napisano Październik 13, 2013 Cześć! Ja was podczytuje.... Nie mam co pisać bo @ ma się zjawić we wtorek ....naradzie nic nie czuje ;( nie wiem czy to zle czy dobrze? Mam do was pytanie... Czy zdarzają się wam dni w które nie pijecie ziółek? Zapomniane itp. Podkreślam.....czasami :-) Co się dzieje na forum lepiej nie komentować zawsze się znajdzie jakaś mądra..... Pomarańcza która zaczyna mieszać.... Urok kafeterii :-) :-) :-) Mielgo niedzielnego Wieczorka! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 97 Napisano Październik 13, 2013 Osa, mi się nie zdarzyło jeszcze zapomnieć. Zioła piję od 16. 09. :-* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewpcoo Napisano Październik 13, 2013 Hej dziewczyny jestem tu nowa też się przymierzam do ziółek juz zamówiłam. Staram się o dzidzie już ponad rok. Mam stwierdzone PCO. Czy picie mozna zacząć w środku cyklu?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 13, 2013 Mozna zaczac w srodku cyklu, ale lepiej jest zaczac od pierwszego dnia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 13, 2013 Hej dziewczyny piłe ziółka 2 miesiące miałam niski progesteron i estradiol ale brałam tabletki clostil... i jestem 7 dni po owulacji bo miałam monitoring i mam kłucie obu jajników najbardziej tego lewego z którego była owulacja,myślicie że mogło mi się udać? nic mnie nie boli oprócz jajników. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewpcoo Napisano Październik 13, 2013 ok dzieki za info także czekam na okres i pije. a czy któraś z was piła je przy PCO?? Komu pomogły w zajściu?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 13, 2013 Duzo dziewczyn z tego forum mialo PCO. Pily ziolka i niektore zaszly w ciaze niektore nie. Musialabys poczytac od poczatku caly watek ale wiem, ze jest tego za duzo. Ja kiedys tu pisalam dawno temu gdzies tak od polowy watku moze wczesniej. Mam PCO, insulinoodp***osc i tarczyce, pilam ziolka i zaszlam w ciaze. Jednak nie odrazu w tych trzech miesiacach dopiero tak jak by liczyc po pol roku stosowania ziolek. Mam piekna coreczke. Nie wiem czy napewno ziolka pomogly, ale daly wiare i kopa, ze moze sie udac :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewpcoo Napisano Październik 13, 2013 a brałaś jakieś leki czy tylko ziółka?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 13, 2013 Jak pilam ziolka nie bralam zadnych lekow, mialam przrwe bo przygotowywalam sie mentalni do in vitro :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
raszelll 0 Napisano Październik 13, 2013 Widze,ze forum wrocilo do formy:) fajnie,ze pojawiaja sie wpisy dziewczyn,ktorym sie udalo. Wszystkim ziolopijkom dodaje to skrzydel:) Osa Ja tylko raz zapomnialam pic-po imprezie;) Do wtorku niewiele zostalo,wiec trzymam kciuki:) w srode testuj:) ewapcoo Witamy na pokladzie,z tego co czytalam to wielu dziewczynom udalo sie podczas picia ziol,takze pij je z wiara a juz wkrotce zababelkujesz:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 13, 2013 Jak ja pisalam tu na forum bardzo sie wspiralysmy miedzy soba, ale pojawialy sie takie osoby, ktore to ngowaly. Wysmiewaly nas, ze piszemy tu o ziolach, sluzach, miesiaczkach , temperaturach itp. Dla osob, ktore sie nie staraja o dzicko, tylko facet lekko ja dotknie i juz w ciazy, nie wiedza co to znaczy. Jstem jednak bardzo zdziwiona i wrecz zaznowana, ze wyksztalcona osoba, ktora sama sie stara, tak neguje to co innym kobieta daje nadzieje i podtrzymuje na duchu. Wiem przez co trzeba przjsc, zeby zobaczec te 2 kreski na tscie. Wiec takie wpisy nie powinny sie tu wogol pojawiac. Jdnak coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze jst spora czesc osob wyksztalconych, ktore sa poprostu zwyklymi prostakami i chamami. Przepraszam za moja wypowiedz, ale czuj sie urazona wpisami tej Pani. Gdyz pisanie, ze ziola nie pomagaja i to bzdura jst nie na mijscu. Tn watek istnieje bardzo dlugo i jst wiele kobiet, ktore dzieki nim zostaly szczsliwymi mamami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
raszelll 0 Napisano Październik 13, 2013 :-):-):-)Brawo:):):) Pieknie to ujelas. Ale tej Pani juz tu chyba nie ma:) A jak z tymi II kreskami? Zobaczylas je?napisz cos wiecej. Mimo tego incydentu pojawilo sie wiele szczesliwych wpisow,ktore daja nam STARACZKOM ZIOLOPIJKOM nadzieje:) Oby tak dalej! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 13, 2013 Oj to bylo nisamowite uczucie :) Nawet nie umiem go opisac slowami. Jak to zobaczylam to przecieralam oczy, usiadlam sobie w lazience i siedzialam chyba z pol godziny. Plakalam i smialam sie jednoczesni, ze az moj maz myslal ze cos mi sie stalo. Nie moglam si ruszyc, ni moglam wstac. Wmurowalo mnie i tak siedzialam z tym testem przed oczami i nie moglam sie ruszyc. Zrobilam jeszcze 4 testy dzien po dniu zeby sie upewnic :) Pozniej przyszedl niestety lek, ze poronie, ze cos bedzie nie tak. Jednak udalo sie, urodzilam zdrowa coreczke, ktora kocham ponad wszystko. Spelnilo sie moje marzenie, warto marzyc, miec wiare i nadzieje, ze sie uda :) Nie wolno watpic, ale tez nie mozna obsesyjnie o tym myslec. Uczucie zobaczenia 2 kresek po 5 latach placzu, nerwow, klotni, zwatpien tego nie da sie opisac, ale jest to najpiekniejsze uczucie na swiecie. Nie ma drugiego takiego uczucia, miesza sie wszystko naraz. Jednak po czasie wyjscia z szoku dostalam takiego kopa energi i szczescia, cos pieknego :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
raszelll 0 Napisano Październik 13, 2013 Ja tez ujrzalam dwie kreski,ale radosc trwala 3dni. Potem przyszla @. Teraz czekam i wiem,ze nawet gdy sie pojawia to bede pelna obaw. Eh... A jak zaszlas?wspomagalas sie lekami?pilas ziolka? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 13, 2013 Leczylam sie przez 5 lat bo mam PCO tam wyzej pisalam :) Bralam leki chyba wszystkie, wszystkie mozliwe "wspomagacze" moj maz tez. Pozniej podjelismy decyzje o in vitro i przestalam brac leki. Weszlam kiedys na jakies forum o tych ziolach i tak pomyslalam, sprobowac nie zaszkodzi. Zaczelam pic ziolka przez 3 pierwsze miesiace nic sie nie wydarzylo. Zaczelismy chodzic do kliniki, konsultacje badania itp ale dalej pilam ziolka i w 2 turze picia ziolek zrobilam sobie test bo wsumie robilam go co miesiac, juz mialam takie "zboczenie" no i patrze a tu 2 kreski :) Wiec albo ziolka pomogly albo wyluzowanie, bo juz pod koniec tych 5 lat wyluzowalam calkowicie, nie spinalam sie, nie myslalam o tym tak duzo :) Wiec wsumie nie wiem co pomoglo, ale lekarze podciagneli to pod maly cud :) Nie dawali nam szans na to, ze zajde naturalnie w ciaze a tu taka niespodzianka :) Wiec jak ktos mi mowi, ze nie warto czegos robic bo to nic nie pomoze strasznie sie denerwuje. Mam nadzieje, trzymam kciuki zeby wszystkim dziewczyna tutaj sie udalo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
raszelll 0 Napisano Październik 13, 2013 Super wiadomosc. Coraz czesciej mysle,ze wyluzowanie,brak spiny,ograniczenie denerwowania sie byle kiedy byle czym pomoze. Do tego ziola i za ktoryms razem sie uda!musi:) trzymaj za nas mocno kciuki i zagladaj tu nas wspierac:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 13, 2013 Wyluzowanie sie bardzo duzo daje ale nie jest proste niestety, ale starajcie sie mocno;-) bede zagladac do Was napewno i podnosic na duchu ;-) wiem tyle ze warto czekac i sie starac. Usmiech mojego dziecka jak mnie zobaczy rekompensuje mi cale 5 lat czekania i nerwow ;) wiec dziewczyny do dziela i molestowac swoich Panow;) No i pamietajcie zeby w tym wszystkim nie zapomniec o nim i jego uczuciach. Ja zapomnialam i omalo nie stracilam milosci swojego zycia i najcudowniejszego ojca pod sloncem;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach