Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

lancome23 Nie bój sie wszystko będzie dobrze zobaczysz :) mocno w to wierze urodzisz zdrowego i ślicznego bobasa, nie możesz sie teraz denerwować ani stresować, bo nie masz czym pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lancome23
Wiem ale już jednego bobasa straciłam i się boję cały czas o drugiego mam nadzieję Victoria że będzie tak jak mówisz:-) ja też pozdrawiam:-)♡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lancome23 wszystko bedzie dobrze! Zobaczysz ze Wszystko bedzie dobrze urodzisz zdrowe i śliczne malenstwo!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME23
Goja modle się żeby wszystko było dobrze:):) jeszcze trochę i do ginekologa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem juz po hsg, jestem drozna ;) bylo dokladnie tak jak opisala dolarcia, polozna i lekarz byli bardzo mili i odpowiadali na moje pytania zanim zdazylam je zadac, bylam pierwsza wiec uwinelam sie z 2 godziny. Bol identyczny jak pierwszego dnia okresu, trwajacy doslownie kilka sekund. Sprzet - najnowoczesniejszy we Wroclawiu, naprawde profi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lancome23
Eleo no to gratuluję:-) czyli wszystko jest ok:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME23
A ja właśnie od ginekologa wróciłam przyjął mnie wcześniej i wszystko dobrze z bobasem ma 4.14cm tętno prawidłowe i jak patrzyliśmy z ginekologiem na niego na usg to spał sobie słodko:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, wszystko ok, a od ponad roku ciąży nie ma. chyba najbardziej boje sie nieplodnosci idiopatycznej:/ lancome, a ktory ty jestes tydzien juz:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LANCOME23
zobaczysz że się uda w końcu jajowody ma drożne to super!!! to znaczy że dobrze jest wszystko. 11 Tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hejka dziewczynki tu Viktoria pisze z tel,a nie znam hasla;p lancome mowilam zee bedzie dobrze ciesze sie twoim szczesciem choc zazdroszcze,ze ja jeszcze nie mam ehhh. Ale coz nie bede sie uzalac bo jeszcze mnie ktos okrzyczy jak ost;)buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justka86
hej dziewczyny, sama nie wiem już czy wierzyć w te ziółka....dziś jest 21 dc, od 18-20 na testach owu pojawiała się druga blada kreska....miałam nadzieje że dziś będzie wyraźna...a tu nie ma jej wcale. W poprzednim cyklu gdy nie piłam ziółek 20 dc miałam 2 grube i wyraźne krechy...i znowu się podłamałam....co prawda miałam ostatnio trochę stresów, ale nie czy to może mieć aż taki wpływ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justka, testom nie mozna tez tak do konca ufac :/ a mierzysz temperature?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam piękne dni płodne i piękną owulację ale co z tego jak nie ma mojego partnera, wroci jak będzie juz po :( ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justka86
temperature mierze, ale ani drgnie do gory. 36,6-36,7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak to właściwie jest z tą temperaturą? Kiedy wskazuje, że jest owulacja? Niby mierzę ją od tego cyklu, ale szczerze mówiąc to jestem zielona w tym temacie :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki kochane uwazajcie na testy owulacyjne bo one reaguja na LH we krwi..ja mam pcos i wysokie stezenie LH dlatego mimo ze na usg owu nie bylo na testach mi wychodzily piekne 2 kreski-pewnosc jest jak robicie bad, estradiolu w okolicach owulki czy pecherzyk dobrze przyrasta no i monitoringi:** milej niedzieli:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny te ziolka to najlepiej pijcie do owulacji, a potem przerwa, bo nie wiadomo jaki maja wplyw na zarodek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justka86
co taka cisza? wszystkie zajęte pracami nad dzidzią?;-) dzisiaj dowiedziałam się o ciąży kolejnej znajomej...młodszej ode mnie...nie myślałam, że z biegiem czasu będę takie wiadomości przeżywać coraz mocniej...kiedy w końcu mi się uda??? ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justka86.Nie jesteś sama ja też staram sie dosyć długo i zaniedługo będzie rok,ja tak samo co chwila słysze że ktoś jest w ciąży a to znajoma itd ciężko to słyszeć a przynajmniej dla mnie ;(dlatego trzeba wyluzować wtedy zajdziesz z pewnoscią w ciąże trudne to jest ale trzeba prubować;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja czekam do@ oby nie przyszla,choc watpie by sie tak od razu udalo. jak to jest ze dziewczyny WPADAJA nie uprawiajac czesto sexu...farciary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
im mniej seksu tym lepiej dla plemników dojrzały plemnik regeneruje się 2 tyygodnie mój mąż robił 3 dni temu badania i mój ginekolog powiedział że ma rezerwe za często się kochamy powiedział ze najlepiej i najczęściej współżyć tylko w dni płodne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam was od ponad 2 miesięcy zakupiłam ziółka i czekam teraz do @ ale nie miałam owulacji a z tego co wyliczyłam to już powinnam mieć. Daliście mi nadzieje ale zawsz jest to ale. Ja jak sie dowiedziałam,że moja kuzynka jest w ciązy to chyba z tydzień ryczałam bo nam się nie udaje a ona już ma 2. Ale jestem dobrej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć dziewczyny:-) to jest mój pierwszy post na forum chociaż prześledziłam je od deski do deski...postanowiłam podzielić się z wami moja historią i mam nadzieję, że może ona dodać otuchy chociaż jednej staraczce... mam 27 lat, stwierdzone PCO, cykle ostatnio 30- 37 dni.każdy lekarz wmawiał mi że mogę mieć problemy z zajściem w ciążę..po nowym roku postanowiliśmy wreszcie przestać tylko narzekać że nie ma ciąży i ostro wziąć sie do roboty:-) Byłam u gina, umówiłam sie na monitoring cyklu od następnego miesiąca, mój partner zrobił badania nasienia w miedzyczasie wpadłam przez przypadek na wasze forum i zakupiłam ziółka:-) zaczełam je pić od razu czyli 24 stycznia..7 lutego dostałam zwykły okres, 7 marca miałam raczej plamienie niź okres więc zaczęłam sie wkurzać że chcę już dostać okres żeby zacząć ten monitoring i poszłam do gina w 56 dniu cyklu po luteinę na wywołanie. Dostałam luteinę ale lekarz powiedział, żeby zrobić przed luteiną test ciążowy bo niby to standardowe postępowanie żeby nie zrobić krzywdy dzidzi jakby cudem już cos bylo.. zrobiłam test i już go chciałam wyrzucić a tu patrzę i jakiś cień, dosłownie cień bardzo bladziutki:-) tak więc ziółka piłam jeden pełny cykl i w kolejnym już zaszłam:-) na razie to do mnie nie dociera ale Beta potwierdziła 5tyg ciążę także dziewczyny koniec marudzenia i do roboty:-) wg moich przypuszczeń stało się to w 10 dniu cyklu mimo, że mam dłuższe cykle i jeszcze żartowaliśmy, że dzis to na pewno nic z tego nie wyjdzie a tu taki psikus nie miałam żadnego płodnego śluzu a co do objawów to zemdlałam 5 razy w ciągu tygodnia, nie mam siły na nic ale warto teraz troszke pocierpieć Dziewczyny ziołka uratowały mnie przed monitoringiem i hormonalna stymulacją owu pozdrawiam i życze dwóch kresek każdej z was:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu Twoja historia daje nadzieje :) Ja też zastanawiam się nad monitoringiem, ale dopiero od maja, bo w tym miesiącu będzie szał, siostra z moim kochanym chrześniakiem przylatuje z Irlandii i wyjeżdżam do rodzinnej miejscowości, także nie mam szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalogowałam się tu aby dać nadzieję na dziecko.Staraliśmy się przez 2,5 roku.Clo i zastrzyk na pękanie jajeczek,jedna ciąża ale niestety obumarła.Miałam coś na kształt PCO za dużo małych pęcherzyków a jak już były ładne to nie pękały.Lekko zmęczona postanowiłam zrobić sobie jeden miesiąc przerwy.Ponieważ akurat straciłam pracę a mąż jeździ Tirem jeździłam z nim.W internecie znalazłam zioła ojca Sroki-postanowiłam spróbować.Kupiłam mieszanki na pierwszą i drugą fazę cyklu i piłam obie na raz przez około dwa tygodnie do połowy cyklu.Dodam że mieszankę robiłam sama z wymienionych ziół,które pojedyńczo kupiłam w sklepie zielarskim.Oprócz tego zawsze od 20 do 25 dnia cyklu stosowałam luteinę.W zbliżonym terminie okresu przy stosunku okazało się że krwawię więc uznaliśmy że to okres(to była środa)krwawienie jednak ustało a ja w sobotę zrobiłam test bez jakiej kolwiek nadziei.Syn ma teraz prawie 4 miesiące.Próbujcie bo warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justka86
Dziewczyny dziękujemy za te słowa pełne nadziei, oby nam też tak szybko się udało. Ostatnio jestem tak zakręcona i zmęczona, że wczoraj zrobiłam sobie ziółka, postawiłam na stoliku nocnym i zasnęłam...jakie było moje zdziwienie rano, że kubek jest pełny, ale mam nadzieje, że jeden dzień przerwy nie będzie miał aż takiego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny dawno mnie tu nie bylo ale ostatnio nie radzę sobie z tym wszystkim i najchetniej to odcięła bym sie od całego świata. A na dodatek lekarz na usg stwierdzil u mnie torbiele krwotoczna ciałka żółtego. czy ktoras z was miala cos takiego? Boję sie ze sie nie wchłonie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny,gratuluje tym co sie udalo :) ja,nie mam juz nadziei :( dzis czytajac o nowych dzidziach dobilam sie,nie miejcie mi za zle tych gorzkich slow,ale lzy same cisna mi sie do oczu,tak czekalam....wiem ze ludzie maja wieksze zmartwienia,ale zycie i dla mnie nie jest rozowe,wieze ze zla passa minie,ale w dziecko juz nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lara33
Hej dziewczyny :) jestem nowym ziółkopijcą, to moj pierwszy cykl z ziółkami. Razem z mężem pijemy. Staramy się kilka lat i według lekarzy to tylko invitro, ale postanowiłam spróbować jeszcze tych ziółek, w końcu nadzieja umiera ostatnia a niektóre historie z forum ją dają. Pozdrawiam i głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a ja ponawiam moje pytanie: jak to właściwie jest z tą temperaturą? Kiedy wskazuje, że jest owulacja? Niby mierzę ją od tego cyklu, ale szczerze mówiąc to jestem zielona w tym temacie :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×