mocno nawilzajacy podklad - jaki?

no cos ja osobiscie mialam affiniton i moich wymagan nie spelnil, osobiscie nie polecam, za to jesli chodzi o lato, to najlepiej kupic mineralne, nie zapychaja, ja stosuje na codzien mineralny z maybelline kosztuje cos kolo 30 zlotych, nie wysusza, jest bardzo lekki, ale jesli chodzi o cere naczynkowa to sam podklad mozna kupic revlon czy maybelline wazna jest baza ochronna musi to byc dobry, latwowchlaniajacy sie krem po prostu i to tyle jesli chodzi o lato :)oczywiscie z filtrem, ten podklad maybelline mineralny tez jest z filtrem :)

nawilzac tlusta cerę? :D revlon ladnie mnie matuje, ale nie przesusza, pokrywa naczynka, jednak jest to takie 9/10 i szukam 10tki, wiec pytam ;P

do tlustej cery nawilzanie????????????????

matujaco nawilzajacy raczej krem o delikatnej konsystencji...La Roche-Posay(produkty tej firmy są przeznaczone dla alergików i zawierają wodę termalną) o nazwie EFFIDRATE(ogranicza wydzielanie sebum,matuje i nawilża).

czyli polecasz mi pozostac przy revlonie, tylko smarowac sie pod kremem na naczynka (ten aa moze byc dla tlustej?) ale czy jesli go pod to wsadzę to bedzie mi sie bardziej tluscic cera??

studiowizerunku i tu wyszła twoja niewiedza i amatorstwo :) tak, cerę tłustą także należy nawilżać :)

powiem więcej - właśnie brak jej nawilżania może nasilać problem z tłuszczeniem się skóry :) najlepiej dobrać sobie krem nawilżający z właściwościami matującymi, broń boże alkoholu, broń boże wysuszających bo to nasila problem.

mozesz pzoostac przy revlonie bo jest dobry dla cery naczynkowej, faktycznie ja oni zapomnialam, jest dobry, bardzo dobrze, ze takiego uzywasz, on ma specjalne przeznaczenie dla takiej cery, kremy aa maja to do siebie, ze szybko sie wchlaniaja, nie sa specjalnie tluste, wiec powinno byc okej,jak posmarujesz sie kremem poczekaj chwilke az wchlonie i nakladaj podklad to jest dobra ochrona...sama uzywam kremow aa pod podklad...i jestem zadowolona.jest tez Nivea Aqua Visage ktory nawilza i matowi, ale nie jest dla skory naczynkowej raczej, wiec Tobie nie polecam

"wy sie mylicie ja mam racje"kochana czytaj co pisze prosze :) kremy nawilzajaco matujace o lekkiej konsystencji, to napisalam pod moim postem :)pozdrawiama skore nalezy nawilzac kazda, ale z mniejnszym lub wiekszym natezeniem

Twoim*

alkohol wysusza, wiec jeszcze jedno dla cer naczynkowych, uzywajcie kosmetyki bez alkoholu i mydla bo wysusza, nie myjscie twarzy mydlem

to z jakiego powodu napisałaś to ze znakami zapytania? bo smrodka to jestem w stanie zrozumieć, że gdzieś tam usłyszała i powtarza brednie, ale jeśli Ty zajmujesz się na co dzień wizażem ale także pielęgnacją to mnie to zdziwiło szczerze

bo zbyt ogolnikowo piszesz, nie mozna cery tlustej traktowac wszystkim byle nawilzac! to mialam na mysli,pozdrawiam

samo trzeba nawilzac to za malo...ktos moze zrozumiec to inaczej niz myslisz i traktowac swoja skore wszelkimi specyfikami nawilzajacymi, nalezaloby po prostu sprecyzowac :)

powtórzę także co już napisałam - dobre odzywianie na noc. dobrze odżywiona skóra będzie w stanie uruchomić skutecznie własne mechanizmy obronne, więc jeśli inwestować w coś więcej, to w krem na noc, takie jest zdanie nie tylko moje.

ale chyba rozmawiamy z rozsądnymi ludźmi :O tak mi się wydawało w każdym razie... ale ok, podstawą jest nawilżenie, zamiast toników warto używać hydrolatów, do cery tłustej oczar, rokitnik, pomarańcza świetnie się sprawdzają, do cery suchej róża przede wszystkim. do naczynek znowu rokitnik, oczar, cytryna.

polecam Clarins True Radiance Foundation -nawilza(a mam cera bardzo sucha) -srednio kryje -nie widac tapety na twarzy -ladnie pachnie -ma pompke

SEPTYK Oczar płyn spray na naczynka i tez maseczki odzywcze polecam...jesli ktos ma jakies pytania to zapraszam na daria@studiowizerunku.eualbo moze podrzucicie mi na maila na jaki temat moglabym pisac blog :)pozdrowionka dla wszystkich :)

i zdaje się rozmaryn na naczynka, ale nie chce mi się sprawdzać więc na 100% nie gwarantuje, natomiast unikać lawendy, bo ona nasili problem naczynek

rozmaryn lekarski jest dobry...i kasztan jest takie serum z kasztanem z bielendy tez dobre na naczynka

u mnie się nie sprawdziło :) raczej bym szła w kosmetyki naturalne niż te chemiczne, bo to ta chemia może nasilać problem. tak było u mnie.

wiem wiem myje tylko i wylacznie mleczkiem nivea :) nie uzywam niczego z alkoholem.

smrodekprzepraszam nie odpowiedzialam Ci na pytanie, studiuje kosmetologie i uwazam, ze usuwanie zmian naczynkowych i zamykanie ich za pomoca lasera jest okej, jesli naprawde masz z nimi problem i jest ich duzo, kwestia jest indywidualna...jest to bezinwazyjne i prawie bezbolesne...

smrodek a nie masz ucuzcia ściągnięcia, pieczenia skóry?

chyba, ze jestes w ciazy, albo masz cukrzyce, masz blizny albo masz problemy z krzepliwoscia krwi to wtedy nie mozesz sobie tego zabiegu zrobic, ale to juz by Ci w gabinecie powiedzieli zanim przystapilabys do takiego zabiegu

chyba nie masz sciagania co? z tego co tak mi sie wydaje...

jedyne to co niekomfortowe to to, ze po samym zabiegu laserowym nie mozna uzywac preoaratow z retinolem i kwasami, unikac slonca, goracych kapieli, cwiczen fizycznych, wysilku, ale to juz odlegla przyszlosc :)

nawet skóra tłusta może się łuszczyć z przesuszenia :O

nie nie sciaga mis ie skora, a co?;> a pytanie odnosnie zamykania naczynek dotyczylo opalania... czy ma to sens (bo troche jednak kosztuje) jelsi wiem ze nie odmowie sobie plazy czy efekt zamykania sie zepsuje po wizycie na plazy???

a naczynek mam sporo... broda, poliki i nos, mam kruche naczynka, takze na nogach, ale krzepliwosc ok bo robie badania ;)