Bardzo mi przykto ...bo mój chłopak

Tylko nie obrzućcie mnie odrazu obelgami, a jak ktos ma szydzic to nie chce mi się czytac jego koemnatrzy. Jestem z chłopakiem dwa lata i ja chciałabym, żeby mi się juz oświadczył :( nic mu na ten temat nie mówiłam ani nie mówie bo chciałabym, żeby zrobił to kompletnie od siebie, żeby nie wypomniał mi kiedys ze ja na niego naciskałam albo coś, żeby to byla jego decyzja... no ale ja bym juz strasznie chciała z nim zamieszkać i wziąśc slub, mieszkamy w miare małych miejscowościach, wiec raczej tak bez ślubu nie bedziemy mieszkac ze soba zreszta bym nie chciała... No i nie wiem ile będe musiala czekac na te oświadczyny ale nie chce czekać rok, dwa lata, chciałabym, żeby zrobił to na przykład we wakacje :( ale pozostaje mitylko czekać :(

Kochaniutka (-tki) postaraj się o lepsze prowo :)

bo jak 20 to blagam cie poczekaj jeszcze pare lat skoncz szkole znajdz dobra prace jak kolo 30 to spoko rozumiem ciebie

Jak na prowo to rzeczywiście byłby to dupiaty temat ;/

Wiesz to zależy w jakim wieku jesteś. Jeśli masz 26,27 lat to ci się nie dziwię ale jeśli jesteś młodsza to masz czas;)

Mam 21 lat pracuje on tez oboje kończymy studia (ja tylko robie lic )ale mamy łącznie dochód 4 tys więc wydaje mi się że poradzilibyśmy sobie.

a gdzie zamieszkacie po slubie?????

tylko że dla mnie spotkania codziennie po 2 godziny to mało, jestem zakochana chcialabym spędzac z nim każda chwile a tak to tyle czasu tracimy, zresztą tez nie da sie ślubu od razu , jakby mi sie teraz oświadczył to slub doszedłby do skutku pewnie dopiero za rok...

ze względu na to ze nie chcialibyśmy mieszkac ze starszym pokoleniem to pewnie wynajem... Ja mam spory majątek po dziadkach wiec moze bym to sprzedała i powoli jakis domek.... a na reszte domu by zarobił

no wlasnie laska poiszesz ze spedzasz z nim 2 godziny dziennie, a wiesz ze po slubie bedziesz spedzala z nim pewnie z 12 czasem wiecej czasem mniej, uwiez mi wszystko moze sie zmienic niestety na gorsze.

no to co mam czakac do tych usranych 25 lat , przeciez to nie ma róznicy ile sie ma lat, chodze z nim juz 2 lat ilez mozna ze soba chodzić, moim zdaniem takie chodzenie po 6, 7 lat z e soba jest bez sensu,

??

?

dorosnij dziecko

wlasnie ,dorosnij dziecko, za mloda jestes na slub,wiem co pisze,ciesz sie zyciem i bierz ile mozesz,na rodzine jeszcze masz czas

ja ślub odradzam, pomieszkajcie najpierw ze sobą trochę, zobaczcie czy podoba się wam zabawa w dom a potem do kościoła. Ja tak jak Ty w wieku 19 lat związałam się z chłopakiem, niedawno mieliśmy 6 rocznice bycia razem, cały czas mieszkamy ze sobą, a ja teraz zaczynam żałować że nie wyszalałam się i ślinie się na facetów na ulicach...

właśnie od jakiegoś czasu o tym myślę ale cieżko podjąc taką decyzję po tylu latach