Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JoyDivision

Ile czasu kot potrafi nie wracać do domu?

Polecane posty

Gość gość
00 32 przykro mi:( mam nadzieję, że Twój przyjaciel wróci. Ja mam kota, kocur, przybłąkał się parę lat temu, ma do dyspozycji ogród i jeszcze nigdy nie uciekł, melduje się codziennie, raz tylko nie było to cały dzień. W zimie śpi praktycznie cały czas w domu ale ma swój kojec. Nie pozwalamy mu wchodzić na tapczan. Spanie że zwierzęciem jest dla mnie niehigieniczne. Daj znać co z Twoim.. pozdr. Still

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ile go ktos nie przejechal na ulicy to moze nie wrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi, że tak strasznie gubicie te koty. Niestety, większość osób jest przekonana, że kot musi chodzić własnymi drogami, włóczyć się po okolicy, aż go przejedzie, rozszarpie pies, albo postrzelił jakiś debil z wiatrówki. Fundacje ratujące zwierzęta mają pełno kotów do adopcji, które ktoś okaleczył, oślepił. Być może właśnie waszym kotem zajmuje się właśnie ktoś taki, albo leży rozjechany na placek. Jak się ma kota to go trzeba pilnować, wypuszczać tylko tam, gdzie jest w miarę bezpiecznie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IndiAndzia

Mój kot nie był wypuszczany na podwórko. Przyszła do mnie sąsiadka, otworzyłam drzwi i kot wybiegł. Póki co nie wraca. Także nie zawsze jest tak że kota się nie pilnuje. Przyszło mu do głowy wybiec i tyle. Mam nadzieję, że wróci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IndiAndzia

Wczoraj wieczorem kot wrócił sam do domu 🙂 ale nam zrobił żart, cieszymy się bardzo z mężem. Wrócił suchy mimo śniegu 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koty w marcu

Witam, byłam właśnie świadkiem pewnej sytuacji i nie wiedziałam jak się zachować. Otóż mój półroczny kociak Maniuś wypatrzyl przez kuchenne okno kolegę, który również się zainteresował i wskoczył na parapet. Na początku mój kot najeżył ogon ale uszy miał normalnie ustawione, wyglądał na bardzo zainteresowanego. Łapkami dotykał okna i coś tak uroczo mruczal. Widać że bardzo chciał wyjść na podwórko do kolegi. Jednak bałam się że obcy kot może go zaatakować, mimo że nie wyglądał na takiego. Był raczej obojetny ale też się przyglądał. Kolega był minimalnie większy i raczej był to kot, nie kotka. Czy mogłabym wypuścić mojego kota żeby się poznali? Czy to nie jest dobry pomysł, zważając na to że mamy marzec a po sąsiedzku jest kotka? Maniuś jest kotem wychodzącym ale ze tak powiem początkującym. Ostrożnie zaczął zwiedzać podwórko i nie dawno poszerzył teren o podwórko jednej z sasiadek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....

jak cos go nieprzejdzie to moze wroci ch..uj z kotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Je.bać koty

Je..bać koty 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech....

A ja widziałam kilka dni temu jak samochód przejechal czyjegoś kota😪na spokojnej uliczce osiedlowej. Masakra!!!! kilka drgawek i śmierc na miejscu. Samochód nawet się nie zatrzymał a nie zdążyłam spojrzec na rejestracje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eq2weqwe

 

te ...one samochody... masz racje, ja nie jezdze samochodem, strasznie mnie to wkurza, maja sie za panów swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukas

Mój kot uciekł rano boję się bo ma dopiero 6 miesięcy 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qand

Dlaczego zaraz smierdzi krowami, a mleko ser smietana tez smierdzi ? Prosze sie cieszyc ze wrocil moj gdby nawet byl w gownie utytlany to bym go wycalował

Andrzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

mojego kota nie ma już miesiąc boje się że już nie wróci ;(

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andromeda

Dziewczyna_z_szafy masz rację, zwierzęta domowe zawsze powinny być pod opieką właściciela 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa

Moja 8 miesięczna kotka Devon Rex wysterylizowana wróciła dziś  o 4:15 rano i zaczęła miauczeć pod oknem sypialni. Wróciła po 54h poza domem. Przez cały ten czas przeszukiwaliśmy wszystko dookoła. Mieszkamy na wsi blisko lasu. Nie traćcie nadziei jeśli wasz kot zaginął 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mestek

Przedzwon do niego, niech powie kiedy zamierza wrócić, albo jaki jest inny problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwerty

Mojego kotka nie ma 1 miesiąc kot ma 12 lat i bardzo się o niego boję 😞 gdy gdzieś wychodził to na dzień dwa tydzień ale zawsze wracał bardzo jestem do niego przywiązany i smutno mi będzie się pogodzić jak nie wróci 😞

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiger2280
Dnia 21.05.2019 o 06:21, Gość mestek napisał:

Przedzwon do niego, niech powie kiedy zamierza wrócić, albo jaki jest inny problem

Jak chcesz do kota przedzwonić, jak nie ma komórki ani nawet nie umie z niej skorzystać? Koty myślą instynktem łowczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×