Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ertyuio

Facet mnie zdradził, jak zyć!

Polecane posty

Gość ertyuio
mASZ RACJE OCZYWISTE PRÓBUJE TO SOBIE JAKOŚ WYTŁUMACZYĆ... I LEPIEJ SIE CZUJE Z TYM,ŻE WIE CO SAM NAROBIŁ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcz3338
pociesze cie kochana pisanie internetowe bym jakos przezyla a co ja mam powiedziec jak bylam z chlopakiem 6 lat on ostatnie 3 lata znal taka panne co ma 17 lat on ma 23 ja 22 i od 2 lat spotykal sie z nia za plecami, jezdzil do niej do domu jej rodzice traktowali go jak jej chlopaka.. jak sie dowiedzialam kazalam mu to zakonczyc i jak ona sie dowiedziala ze on sie ze mna tez spotykal to jej matka go nawyzywala i ona tez i on niby chce byc zemn a ale widze jak cierpi i jak bolesny jest ten temat dla niego;/ jak sie pytam ,,pisala cos''? to sie wydziera zebym nie zaczynala tego tematu ze nieche o tym gadac a jak chce sie rozstac to tez gada ze nie poto konczyl tamta znajomosc zebym teraz ja go zostawila.. nie wiem co robic.. nienawidze go ale po 6 latach tak ciezko mi sie rozstac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Satin Orchid
Bardzo Ci współczuję, że jesteś taka niesamodzielna i uzależniona od mężczyzny obok - jak żyć? Normalnie i weź się w garść, pierwszy krok - naucz się niezależności, powiedz sobie "TO TYLKO FACET"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertyuio
tAK ALE ZDRADA TO ZDRADA, I NIE MA CO TŁUMACZYĆ JAKA... WIRTUALNA CZY CIELESNA.. SPRZEDAŁ COŚ CO POWINNO BYĆ ZAREZERWOWANE DLA TEJ Z KTÓRA JEST.. SWOJA PRYWATNOSC NAJGLĘBSZA INTYMOSC WIEM ZE CI CIĘZKO I MNIE NIE LEKKO... PIOSZAC TUTAJ UWALNIAM SIĘ OD ZLYCH EMOCJ,ZALU, PRZMYSLEN ITP... MOŻE BEDZIE DOBRZE W OBU PRZYADKACH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcz3338
wiesz ja to juz jestem wykonczona psychicznie ta cala sytuacja.. wiem ze powinnam go kopnac w dupe raz na zawsze ale udaje mi sie to tylko na miesiac i potem znowu wracam do niego jak on blaga o wybaczenie a wiem ze to niema sensu i dzis planuje juz mu powiedziec ze to chyba koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukij7
Czemu lepiej sie czujesz ze wie co nabroil? Lepiej wiedziec, ze facet swiadomie kombinowal jak zdradzic? Nie rozumiem? marcz3338 - Ciebie tez nie rozumiem kompletnie. Facet Cie oszukiwal kilka lat, a Ty zamiast z nim zakonczyc, kazalas jemu to zakonczyc i przyjelas go z cieplymi i otwartymi ramionami i jeszcze sie uzalasz jak on cierpi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcz3338
nie uzalam sie jak on cierpi tylko ja w to wszystko nie moglam uwiezyc ze tak sie stalo on sie wypieral ja z nim zerwalam na 3 miesice zbyt dlugo bym musiala pisac to wszystko zeby calosc tu opowiedziec i nikomu by sie nie chcialo tego czytac jak sie dowiedzialam o tym zerwalam z nim na 3 miesiace nie mielismy kontaktu po 3 miesiacach on sie odezwal ze nie moze bezemnie zyc ze wali wszytkich chce byc zemna ze zaluje tego wszytkiego i blagal mnie o wybacznie i wtedy jak zgodzilam sie wrocic do niego to powiedzialam ze chce dowodu ze z nia juz nie gada to mi pokazal jak ona mu wypisuje a on nie odp i ona dzwonila i on odebral i chcial zebym ja sie odezwala zeby ona uslyszala moj glos ze jest zemna i tak bylo i wtedy cala jej rodzina zaczela mu grozic i wyzywac go ze tak zrobil ich corce.. i ja sie ucieszylam ze lonczy ich juz tylko nienawisc bo to nie jest takie latwe po 6 latach sie rozstac.. i widzialam jak on sie stara o mnie ..cieszylo mnie to..ale teraz czas mija a widze ze ten temat go boli i ciagle gada ze za to co zrobil i jej i mi powinien byc sam taka kara powinna byc ... uzala sie on nad soba wie co zrobil.. ale boli mnie to ze tak to wszystko przezywa jakas gowniare powinien olac.. skoro chce b yc zemna ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukij7
Bardzo mi zal, tej, jak mowisz, gowniary, bo jak rozumiem, ona nie wiedziala, ze on jest zajety, tak? Jesli przezywa swoja glupote, to pol biedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcz3338
dobrze wiedziala i ona i cala rodzinka jego ze on ma dziewczyne! na sile mu swoja coreczke wtykali i go zapraszali do siebie!! a ze pewnie zaczol jezdzic to mu glupio bylo sie przyznac ze jeszcze ze man jest to potem zaczol sie wypierac chociaz to tez sciema byla bo ona widziala na nk nasze konto ze jestesmy razem i n asz fotki sama nie wiem ona i jej rodzina szla po trupach ! jej chyba nie przeszkadzalo ze wczesniej on z nia i ze mna i wsyztko wiedziala tylko potem jak ja sie dowiedzialam i na 3 miesiace zerwalam wtedy byla ona pewna ze nie mamy kontaktu a jak potem do siebie wrocilismy i sie dowiedziala to szoku dostala ona i jej mamusia patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukij7
W takim razie niefajnie :( ale kurcze nie broncie Waszych facetow. To oni zdecydowali, oni wybrali, a mogli wybrac inaczej, nie musza sie nawet usprawiedliwiac, bo same ich usprawiedliwiacie. Pierwszy mogl pogadac o swoich problemach i naprawde nie musial zaraz flirtowac z panna i to naparwde zle o nim swiadczy, ze wmawial, ze to nieistotne. A Twoj facet powinien powiedziec, ze z Toba jest, jak to glupio?! Wstydzi sie Ciebie? Tu tez nie za ciekawie, bo potem jak uwierzyc? Naprawde trudno jest zmienic swoj charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawad
@marcz3338 - rany julek... ten facet jest jakimś milionerem? warto o takiego śmiecia się szarpać? facet ciągnie na dwa fronty, a głupie dziewczyny gotowe są pobić się o niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertyuio
..chodziło mi o to że wie, że zachował sie jak kompletna świniama świadomosc tego że to czego sie dopuścił, to haniebne i nie może mieć do nikogo innego jak tylko do siebie pretesje o spieprzenie. Zawalił. i to przez duże Z.. Marcz moze miałabys ochotę pogadać, czasami tak łatwiej przetrwać... moje gg 32583915

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcz3338
nie wiem on sam nie wie na czym mu dupa jedzie i moja ogromna milosc do niego zamienia sie w mega nieniawisc! i podswiadomie chciala bym sie na nim zemscic !!! mam wrazenie ze ciagle mnie oszukuje to bez sensu zwiazek bez zaufania to jakas farsa i patologia... nie wiem nie kumam tego nie jestem brzydka jestem normalna dziewczyna calkiem ladna widze ze ogladaja sie za mna na miescie chlopaki ale jakos zaden nie zagada nie moge spotkac fajnego ktory mnie tez zainteresuje czasem mam wrazenie ze jestem skazana na cierpienie z tym zaklamanym dupkiem! gdybym tylko znalazla takiego co mi sie spodoba i ja mu to nawet chwili bym sie nie zastanawiala.. i tego zaklamanca zostawila ale niestety przyzywczailam sie do jego calej rodziny, jego mama traktuje mnie lepiej niz moja wlasna... i spedzam u nich w domu wiecej czasu niz w swoim cala jego rodzina mnie uwielbia ja ich tez tylko co z tego jak moj niby chlopak jest jakis powalony! dziwne to zycie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukij7
Marcz, to nie tak. Nie taka jest kolejnosc. Juz sama wiesz ze Twoj zwiazek nie jest zdrowy. Odejdz. Najpierw bedziesz cierpiala, pozniej nauczysz sie bez niego zyc, a jak juz nauczysz sie byc szczesliwa sama z soba poznasz fajnego faceta. Bo szukac faceta teraz jak jeszcze nie poukladalas sobie emocji jak jeszcze cos masz do bylego to Cie skaze na niepowodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawad
boisz się bycia samą? gotowa jesteś się poniżać byle były przy Tobie jakieś portki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blada_krajalnica:)
Witam:) Kiedyś też to przechodziłam.I mówię Wam,że nie warto tego wybaczać.Zdrada to zdrada.A jak już po kilku latach tak robi to co będzie później,bo zazwyczaj później ludzie popełniają te same błędy bo wiedzą że będzie im to wybaczone.A naprawdę nie ma się co dusić w takim związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blada_krajalnica:)
Nie możesz się bać,że będziesz teraz sama.Najgorszy jest ten pierwszy okres,bo później będzie już tylko lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gilaume
Dnia 31.03.2011 o 06:35, Gość ertyuio napisał:

po ponad 2 latach,Chce umrzeć....... Jak żyć,jak mieć nadzieję?

Jak mieć nadzieję, to nie wiem, ale jak żyć...? Po prostu oddychaj 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×