Jesli dziewczyna nie chciałaby anala to ..bym ją rzucił

i znalazl taka ktora zapewni mi przyjemnosc albo predzej czy pozniej zdradzil :)

a gdyby mój facet nie zgadzałby się na to, bym co wieczór wciskała mu 20 cm ogóra szklarniowego w tyłek, też bym go rzuciła... Bo jak to tak.

facet, który nie moze zyc bez anala to pedał!!!!

no i bardzo dobrze:)

mgh,hjg - odezwała się misjonarka :D

jeśli seks analny ma być wyznacznikiem tego czy bedziesz z dziewczyna czy nie, to sorry ale śmierdzi pedalstwem na kilometr!!!!!!!!!

Seks analny? bardzo prosze, ale w dosac sporych odstepach czasu, poniewaz sami wiecie,ze to nie jest zbyt bezpieczne jesli uprawia sie go czesto. A faceci ktorzy tego nie rozumieja niech sobie codziennie wsadzaja wibrator w tylek i powiedza czy to jest fajne. JA kiedys mojemu chlopakowi wsadzilam w tylek tylko palca a jak podskoczyl,a co dopiero jakby wpelzlo mu cos kilkanascie razy wiekszego

autorze powiem Ci coś, znam to z autopsji- czasem warto wykazać się wyrozumiałością i cierpliwością, jeżeli dziewczyna kategorycznie odmawia anala, nie naciskać po jakims czasie sama zacznie o to prosić, ba, będzie go uwielbiała! Ale zrozum też, że nie każdy musi lubić penetrowanie kiszki stolcowej, więc rzucanie laski z tak błahego powodu jest szczytem głupoty

kamiiiletta - no nareszcie ktoś cos mądrego napisal :) Jestem za ,ale nie nonstop ,radze poczytac co nieco na ten temat a nie czerpac wiedze z filmow xxx

po tym co napisales dla mnie jestes zerem, nie zaslugujacym na ta dziewczyne. Wg ciebie zwiazek to tylko pchanie w dupe?

Jak tak można, po analu penis śmierdzi gównem. To samo z dziewczyną, która wetknęła facetowi palec w dupę- miala później brązowy palec. Co was tak podnieca w babraniu się w gównie?

"Jesli dziewczyna nie chciałaby anala to ..bym ją rzucił" geje tez lubia anal z tego co wiem...moze tam poszukaj :)

"To samo z dziewczyną, która wetknęła facetowi palec w d**ę- miala później brązowy palec." - a to dobre...

Babranie się w gównie to esencja życia. Jak wiadomo w życiu ciągle nas ładuję w dupę i musimy pływać jak i inne gówienka w kloace codzienności. Jasnym i oczywistym jest więc pociąg do "brudnego seksu" gdyż jak mawiał Eros z Orgazmu wszystek gówno płynie.

"Jesli dziewczyna nie chciałaby anala to ..bym ją rzucił" Juz piszesz takie rzeczy, a nawet jeszcze nie masz tej dziewczyny. Moze najpierw popracuj troche nad zdobyciem kobiety, a pozniej ewentualnie zacznij jej stawiac wymagania. A tak jak teraz, to tylko tracisz czas na wymyslanie warunkow, bo byc moze, jak juz zaczniesz szukac, okaze sie, ze zadnej nie znajdziesz bo sam nie spelniasz podstawowych wymogow......I nie bedzie kogo rzucac.....

brr paskudztwo, traktować to jako wymagania sexualne, chory jestes!!! nie mozna nikogo zmusic do czegoś czego sie nie lubi i nie chce to samo dotyczy facetów, nie mogłabym byc z facetem który nie lubi robic minetki a tacy bywają

mi tez to pachnie pedalstwem, koniec tematu