czy są takie kobiety?

oj takie z zupką chińską są najlepsze.... później robią się naprawdę z nich kucharki :)

Nie wymiękl tylko poszedl na trening bo jakieś marne bylo zainteresowanie tematem ale jak ktoś mierzy innych swoją miarą to już nie moja wina. Widzę, że tu jak wszędzie, poczytać, popatrzeć i nic więcej a potem narzeka jedna z drugą, że nie może nikogo poznać

Nie wymiekl tylko poszedl na trening ale jak ktoś mierzy innych swoją miarą to już nie moja wina

nie wymiękl tylko poszedł na trening

nie wymiękł tylko poszedł na trenig

nie wymiekł tylko poszedl na trening

wystarczy napisać raz :) ale jest zainteresowana to (jak to mawia młodzież) uderzaj :)

achteproblemy nie napisalem, że za mlode, czytamy ze zrozumieniem, tak? a napisalem parę razy bo coś syplo na stronie:)

zaproś dziewczynę na trening,potrenuje zgubi trochę tłuszczyku i będzie ok

czytamy czytamy, ale też widzimy. mnie wychowano aby się "żegnać", coż ty masz 37 lat i........ zaraz będzie najazd na mnie :) biorę to na moją wspaniałą klatę :P

wiew hehhehe jestem za :D

"dobrze", masz na mysli siebie?

niestety na treningu same chlopy ale jak jesteś zainteresowana to zapraszam a co do żegnania to chyba ta sam zasada dotyczy wchodzenia na temat i powitania?

ale jak zwykle temat sobie a wypowiedzi swoją drogą

czemu jak ktos popełni faux pas to brnie dalej......

no tu się z Tobą zgodzę i nie zabieram cennego czasu antenowego :) miłych i owocnych poszukiwań :)

wymiekasz? jednak dziękuję za uwagę i poswięcony czas

ja nie wymiękam, z chęcią podyskutuje, jednak nie chciałabym odbiegać od temtu, w końcu to Ty poszukujesz kogoś, ja uważam, że mój wiek nie jest adekwatny do Twojego, chociaż autopsji wiem, że i 37 latkowie są ......... no nie na tyle dojrzali na ile powinni być w swoim wieku :) bez urazy :)

a jak się można z Tobą skontaktować?

myślę że wiek tu niema nic do rzeczy,mam 39 lat a czuję się na fafnascie:)

mea12 a jesteś zainteresowana? podaj maila to napiszę a do achteproblemy to masz rację, ja też nie wyglądam a ni nie zachowuję się na swoje lata tzn nie jestem jeszcze stetryczalym dziadem z piwem przed telewizorem

myśle, że w niektórych przypadkach wiek jednak ma znaczenia np. ona ma 15 czy 16 a on 27-30 no dla mnie tutaj to jest nie porozumieniem, co innego jak jest: ona 26-30 a on ok 40. ale to moje zdanie :)

niestety jestem już od dawna zajęta,ale widzę że tam jest już chętna .

pewnie ;) może Ty podasz swój?

mea to całe zdanie jest do mnie?

mea a może coś więcej o sobie? achteproblemy to różnica między nami chyba jest dobra?:)

może nie tak publicznie?

na pewno między nami jest większe prawdopodobieństwo dogadania się i zrozumienia sie niż między gówniarą a facetam ok 30.... :)

więc mea podaj maila i piszemy

a jaka była największa różnica wiekowa w twoich związkach?