Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

klaudia20x

problem przy przewijaniu

Polecane posty

witam, jestem mama tygodniowego brzdaca, do tej pory podczas przewijania trzymalam go za nozki, unosilam do gory zeby wlozyc pieluszke itd, w szpitalu rowniez tak robilam i nikt nie powiedzial mi o tym ze to blad, czy moglam uszkodzic stawy mojemu dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
jak inaczej chcesz mu zmienic pieluszke? tak sie przewija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak robilam i przy corce i przy synku, dzieci maja stawy biodrowe zdrowe; kto ci powiedzial ze tak nie mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo nie można ciągać dziecko za nóżki. Wszędzie o tym przeczytasz. Da się w inny sposób podłożyć pieluszkę, ale patrze że niektóre to trochę niedouczone;p nie obrażając żadnej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy fizjoterapeuta i lekarz (dobry) powie, że tak nie można. trzeba podtrzymywać za pupę, a nie za nóżki, bo można uszkodzić stawy biodrowe, które są u malucha słabiutkie bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytalam o tym w kilku "poradnikach" wszedzie jest napisane ze nie wolno podnosic pupy dziecka trzymajac je za łydki bo mozna uszkodzic bioderka. zeby uniesc pupe nalezy wlozyc pod nia reke. jestem mloda i niedoswiadczona mama i poprostu sie martwie, to moje pierwsze dziecko wiec nie wiem czy czasem nie robie mu krzywdy w ten sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi polozna kazala
wkladac przedramie pod jedna nozke i lapac na wysokosci mniej wiecej uda dlonia druga nozke dziecka, w ten sposob podobno nie mozna niczegos uszkodzic. a jak jest dziecko cale obsrane to jak chcesz reke pod tylek wlozyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi polozna kazala
tym sposobem nie ciagniesz za nozki ale sila przedramienia podnosisz tak jakby cala dolna czesc tulowia dzieciaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wtedy można na boczek przekręcić, trzeba sposób znależć po prostu... ja tylko mówię, że za nóżki nie można... wiem, że w wielu szpitalach nie mówią tego, ale bądźmy szczere - w większośći szpitali każdy się spieszy i nie ma czasu na informowanie, w nosie mają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sposób, który przekazała położna też jest oki, byleżeby nie ciągnąć za nóżki w górę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsdsfgsd
Nam w szkole rodzenia też powiedzieli KATEGORYCZNIE że tak nie można. Nie wiem czy mogłaś wpłynąć na stawy biodrowe dziecka ale lepiej juz tak nie rób. Ja podkładam dziecku rękę pod pupę, lekko unoszę i wsuwam pieluchę. To proste i bezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie - trzeba mieć
wyczycie, być delikatnym - to nic się nie stanie przy podnoszeniu za nóżki. nie wiem jak u Was zle u mnie na pierwszym badaniu USG bioderek - to dopiero były akrobacje i to wcale nia takie delikatne. lekarz podnosił malutką za nóżki całkowicie odrywając ją od podłoża, tak samo za rączki, za nóżkę i rączkę - i nie pieścił się przy tym wcale! trzeba być delikatnym - to napewno nic zdrowemu maluszkowi się nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie - trzeba mieć
*zle - ale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsdsfgsd
Co jak obsrane? Za udo i bioderko lekko się je przekręca, obmywa i następnie zakłada czystą pieluchę. A może radzicie za stopy, głową w dół i do wody, bo brudne? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsdsfgsd
"zdrowemu", "jednorazowo"... Ale tu mowa o codziennym, wielokrotny przewijaniu dziecka, co do którego nie jest pewne czy jest idealnie zdrowe, czy trzeba kształtowanie się stawów wspomóc tzn nie zaszkodzić. Klaudia, twoje dziecko jest jeszcze lekkie, szybko zorientowałaś się w błędzie. Sądzę że nic się złego nie stało ale dobrze że traktujesz temat poważnie i już wiesz jak przewinąć bez podciągania za nóżki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×