MAMY CO, JESLI Wam nie przyjma dziecka do przedszkola panstwowego??

przeciez to bardzo wazne by dziecko sie dostalo, bo raz ze grosze kosztuje panstwowe 200-400zl, to ma sie tam opieke przewaznie 8-16.. i rodzice spokojnie moga sobie pracowac po 8h dziennie np jak ja w zusie do 15 mamy zmiany, a co jesli dziecko sie nie dostanie? czemu nie ma tylu grup przedszkolnych by wszystkich przyjac? panstwo nie ma na tryle pieniedzy by doplacac? dla mnie to wymarzona sytuacja by byla. zarobic 1800na reke, za opieke nad dzieckiem wydac 300zl gdzie bedzie tez mialo wyzywienie.. czy moj sen sie sprawdzi?? boje sie ze moga nie przyjac i co wtedy???

napisalam tez tu bo moze ktos sie odezwie..

Ja mam ten komfort że mogę wybierać w państwowych przedszkolach i do każdego przyjmą mojego synka. Dyrektorem jednego jest mój tata, w kolejnym mój wujek a trzeci mieści się w zespole szkół w którym pracuje mój mąż.

iza to jestes szczesciara:) a do zalozycielki- 200-400 zl za panstwowe? ja place 400 za prywatne i uwazam ze to duzo...

malo?? U nas prywatne kosztuje 1000 zl, jestem ze Szczecina.

dokladnie w warszawie ceny 1500 za prywatne to standard, a panstwowe 400zl, to duzo wedlug Was? to ile wy zarabiacie 800zl ze oczy robicie na 400zl gdzie macie opieke ponad 8h i wyzywienie?

iza moze twoje wtyki pomoga i mojemu dziecku sie dostac skad jestes? i co robisz zeby dziecko Ci sie dostalo? juakie wymogi? bo przeciez i dyrektor musi miec podkladke dlaczego dziecko zostalo przyjete. oboje pracujecie, ciezka sytuacja materialna..?

w toruniu za panstwowe 250 zł, prywatne ok. 400. mój syn ma 5 m-cy i jest już zapisany na rok 2013 do prywatnego bo na przyjęcie do państw. nie licze

monik a czemu nie? nie wybierasz sie do pracy? przeciez jak obydwoje rodzice pracuja to sa duze szanse? dobrze zrobilas ze zapisalas 400zl to smiech na sali a nie pieniadze, u nas w awie 1500 bym musiala wydac ehhh. pomimo wszystko staraj sie tez o miejsce w panstwowym a jak sie nie dostanie to trudno bedzie zawsze czekalo miejsce w prywatnym, a zawsze moze sie udac i 200zl bedziecie mieli w kieszeni.

Dziewczyny a jak uzasadnic trudna sytuację? No bo we wniosku czegoś takiego nie ma.

ja w dużym mieście za przedszkole płaciłam ok 240 zł ( z rytmiką) a teraz mieszkam w małej miejscowości i płacę 180zł + 30zł za rytmikę raz na semestr... a co do ilości miejsc w przedszkolach. Przedszkole nie jest obowiązkowe ( tak jak żłobek). Miejsc jest mało- to fakt, jednak państwo nie ma obowiązku zapewnić każdemu dziecku miejsca w przedszkolu ( pomijam grupę 5latków, bo muszą każde dziecko przyjąć).

panstwowego?

tak... o ile pyt było do mnie ;)

dlatego mój synek chodzi do prywatnego....śląsk miesięczna opłata 380zł

bellik, 2 razy do panstwowego sie dostal? jaka macie sytuacje? ciezka finansowo, pracujecie cale etaty z mezem? a moze sama jestes? dzieki

u nas na panstwowe nie mam szans bo synek niema 2,5 lat we wrzesniu koszt 300 zl panstwowe a zapisalam do prwyatnego 425 zl od 6 jest otwarte do 16 a jesli doplace 50 zl moze byc do 18.30 ..w cenie jest angielski od 3 lat rytmika... na slasku-zabrze

imili boze to groszowe sprawy, a jak sie u was zarabiaw takim razie? skoro za prywatne przedszkole nawet 500zl sie nie placi? pewnie z 1200zl? bardzo duze ronice w cenach sa..

no u nas niestety w zabrzu znowu ciezko jest z pracą zeby za nmormalne pieniadze sie gdzies dostac..i pewnie dlatego tez sie tyle placi...jesli chcesz lepsza praca wlasnie to musisz dojezdzac do pobliskich miast bo w zabrzu jedynie wiekszosc to hipermarkety gdzie wiadomo jak sie zarabia