Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pigi

Co robiliśie w chwili, gdy dowiedzieliście się o katastrofie smoleńskiej

Polecane posty

Gość a jaaaaaaaaaa
akurat zwieracz mi sie polużnił i wychodziła kupa jak ktoś wrzasnoł że samolot o ziemie z prezydentem pirdyknoł i musiałem wciągnoć z powrotem ale na drugi dzień oddałem z nawiązką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość errw
bylam na zajeciach w szpitalu,gdy w odwiedziny do chorego przyszla rodzina i powiedziala ta straszna wiadomosc,poszlismy z wykladowca do salki,wlaczylismy tv a tam juz huczalo od newsow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez dokladnie pamietam!
nastawilam sobie budzik zeby ogladac Ewa gotuje, wlaczylam TV a tam akurat pokazywali tych ludzi co byli na tych obchodach katynskich mysle sobie "no tak zamiast tego beda pokazywali te obchody" zaraz potem czytam informacje na dole ekranu ze rozbil sie rzadowy samolot i ze NIKT NIE PRZEZYL i nazwiska tych wszystkich ludzi...jeden wielki szok!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziulec..szponulec
ja byłam w pracy akurat.. czesałam laski na wesela... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest bez sensu
a ja odsypiałam imprezę. wstałam skacowana o 13:00 i dopiero wtedy współlokatorka mi powiedziała. a brzmiało to dla mnie tak kretyńsko i nierealnie, że zaczęłam się śmiać, przestałam jak weszłam na interię 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniek S.
Siedziałem tego dnia z kolegami pod sklepem,byliśmy chyba po 3 Llechach i wypadła moja kolejka,więc wszedłem do sklepu i mówię-zapisz jeszcze raz to samo,na to Jaśka(ekspedientka) mówi że nie ma Lecha a ja-to daj Warkę a ona nie nie samolot spadł i tak dalej.Wypiliśmy jeszcze po dwa i pojechałem w pole,całą resztę obejrzałem wieczorem w telewizji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w tamtej chwili zmywałam podłogi w całym domu, a mój mąż bawił się z dzieckiem i oglądał TVP Info. Gdy to usłyszał, zaraz przyszedł mi powiedzieć, a ja mu wogóle nie wierzyłam i się wkurzałam, że sobie z takich rzeczy żartuje... wtedy jeszcze nie podawali, że wszyscy zgineli.... potem mówili, że 3 osoby żyją, a potem już że nikt :( Politykę mam zaupełnie gdzieś, ale przyznam, że ta wiadomość zbiła mnie z rytmu codzienności na calutki dzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasna dupa, to tylko ja ze starą robiliśmy to co Polacy powinni robić w sobotę, czyli uprawiać dziubzianie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnyyyyyyyy
byłem kupić samochód w innej miejscowości...zadzwonił telefon z informacją...powiedziałem w pierwszej chwili, że kur.. żartujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak ogólnie, nie dokończyłem ruchanka, zużyłem limit płaczu do roku 2065, tak, że nie jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlaściwie wykorzystałem limit łez, tak, miało to i swoje dobre strony, będę szczał a nie płakał, by zachować równowagę płynów w organiźmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martva
Ja nie pamiętam i mam to w dupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananaaaaaaa
spalam, moj facet byl w katyniu od dwoch dni i zadzwonil, myslalam ze sobie zartuje do czasu az nie wlaczylam tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwonil do mnie chlopak
i powiedzial ze samolot z kaczynskim zlecial, bylam pewna ze zartuje, wlaczylysmy z mama tvn i pokazywali wtedy to miejsce gdzie miala byc msza w smolensku wiec pomyslalysmy ze to faktycznie zart, ale za pare chwil pokazali samolot , najbardziej zapamietalam te kola odwrocowne do gory i placzaca tadle ktora czytala nazwiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pamietam ze wstalem rano wszedlem na kafe i cos tam zaczeli biadolic ze rozbil sie samolot z prezydentem i ze nie zyja nie chcialem w to uwiezyc wiec wlaczylem tv a tam wszedzie o tym wypadku bylem w szoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie byłem w szoku, tylko wkurzony, że przyszło mi żyć nad Wisłą z takim narodem poyebańców i pechowców und walikoni, jak pierwszy singiel najjaśniejszej rzeczpospolitej Jaruś K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdroszcze kasiastym!!
byl wieczor (mieszkam w australii), pisalam prace zaliczeniowa na uczelnie, z nudow przegladalam polskie newsy... i zobaczylam info ze byl wypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jechaliśmy na wesele :( chłopak włączył radio a tu taka szokująca informacja...do końca drogi tylko powtarzaliśmy: to niemożliwe... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dupie mam te sprawee
przestance juz o tym pierdolic wszedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ayanami rei
byłam na rysunku do prowadzącego ktoś zadzwonił, on przekazał nam wiadomość o samolocie i powiedział, że możemy się spodziewać, że w tym roku na egzaminie będzie coś z tym związanego, np. jakiś pomnik ...i wróciliśmy do rysowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milf
KURWA MAC, NAWET NA KAFETERII O TYM PISZA. CO ZA MASAKRA. LUDZIE PRZESTANCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! LUDZIE PRZESTANCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! LUDZIE PRZESTANCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ayanami rei
otóż to, cały rok o tym wszędzie piszą i gadają a teraz jeszcze się to zintensyfikuje dlatego przez najbliższe 2 tyg nie mam zamiaru włączać TV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
Przewijalam moja wowczas tygodniowa coreczke gdy zadzwonila do mnie mama zaplakana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyurtr7yu
Ja spzątałam w domu i usłyszałam w tv ale najlepsze było to, że na początku podawali że kilka osób przeżyło katastrofę i i zostały odwiezione do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaaaaaaaaaaaa
akurat sobie pierożki robiłam i słyszałałam, że niby problemy z lądowaniem, ale jest ok, a chwilę później okazało się, że nikt nie przeżył :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptptptptppptpppt
robilam cos w ogródku jak ojciec zadzwonil i spytal czy juz wiem..... weszlam do domu ,włączyłam tv i naprawde mną trzepnęło......:( dzisiaj profilaktycznie nie ogladam tv. dołujacy czas po katastrofie pamietam do dzis:O trumny,trumny,spekulacje,załoba.......... brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja akurat kawkę piłam, wtedy mieszkałam osobno z chłopakiem, odwiedzila mnie mama wlaczylam tv a tu mówią ze samolot sie rozbil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłem w tym czasie w polu i słuchałem mp3,ale powiem szczerze że mnie to w ogóle nie ruszyło,to znaczy tylko od strony dużej sensacji i nic poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×