zagraniczne wakacje z niemowlakiem- CHORWACJA

aaaa i jeszcze jak jest z kąpielą w morzu u takiego malucha - sa jakieś ograniczenia, bo wiadomo zasolenie jest większe niż u nas i w ogóle jak to wygląda? I nie bały się wasze maluchy takiej dużej powierzchni wody?

nam wogole nikt nie sprawadzal paszporotw, bylismy w poprzednie wakacje, bylismu 15-30 lipca i znie bylo zadnego upału, jak jak uwielbiam jak pisza osoby, ktore nigdy tam nie były:Dtemp.25-27st, wieczory nawet chlodne,ze bluze zakladalam, z restauracji mozesz zabrac do pokoju butelke wody, a z rana pokojowka ci uzupelni

tzn. zadnych dokumentow mialo byc:)polakow nie legitymuja, tylko spoza Ue

To dziwne i to bardzo co piszesz bo ja byłam w tamtym roku w lipcu i były rekordowe upały, temp 36-37 stopni. Bez kropli deszczu od wielu tygodni. Potem były pożary na wielu hektarach ale juz jak wróciliśmy. Ale polecam, byłam 4 raz i na pewno nie ostatni

Dowody też Polakom sprawdzają, może to nie w Chorwacji byłaś :)

A nocleg mielismy 2 razy w Mikulovie, piękne miasteczko przy granicy z Austrią ale jeszcze w Czechach więc taniej.

no sorry, bylismy w Istrii, pogode mielismy wlasnie dosc slaba j jeżdzilismy do Rovinji:), tam o tyle lepiej,ze nie padalo, na 14 dni pobytu, 6 bylo bardzo cieplych:) pozostałe bardziej spacerowe niz plazowe

mielismy i paszporty i dowody, nikt nam nic nie sprawdzal:), ale z tego co zauwazylam Polakom nie sprawdzali, przed nami przeciez przejezdzali i po nas:)

Dziwne, ja byłam 2 lata z rzędu i zawsze sprawdzali dokumenty.

Wiem, że w sierpniu padało,ale w lipcu były niesamowite upały,od lat największe ale my faktycznie bylismy w 1 połowie lipca

ja byłam w czerwcu rok temu na Istrii i cóż zawiodłam się przez bardzo duże Z :( zwłaszcza pogodą, była fatalna codziennie ulewa min przez godz potem ze 3-4 godz spacerowej pogody potem burza i wieczorami trochę słońca :( byliśmy 7 dni i tylko 1,5 dnia było ładnie, w dodatku było dużo chłodniej niż wówczas w PL o ile pogoda może być kwestią szczęścia to niestety zawiodła mnie infrsatruktura a raczej jej brak, w Chorwacji nie znają co to internet :/ nie ma akfewjek nie ma hotspotów nic, jeden jedyny w Poreć znalazłam a zjeździliśmy Istrię całą wzdłuż wybrzeża, byliśmy w Słowenii i tam o niebo lepiej, wiecej sklepów, lepsza infrastruktura, Chorwacja ma u mnie krechę :/ a wszyscy polecali jak pięknie :( plaża była paskudna, morze okrutnie zimne, zero piasku kolejka do granicy gigantyczna że sie nam auto chciało ugotować :/ faktycznie nie sprawdzali dokumentów Polakom ale zagladali ile osób jedzie drogi kiepskie, ogólnie było drogo jak na to co oferowali, ceny w knajpach jakieś kosmiczne w tym roku jadę do Bułgarii :) a do Chorwacji może kiedyś ale na pewno max na południe i najpewniej bez dzieci na jakiś rejsik po wyspach

nie zastanawiajcie się czy jechać do Chorwacji, szczególnie samochodem, bo naprawdę warto. Zobaczcie nasze zdjecia i przeczytajcie kilka wskazówek: https://mlodzinadorobku.pl/jak-zwiedzac-chorwacje-poradnik-zdjecia/

Piękne zdjęcia z Parku Narodowego Jezior Plitwickich te wodospady <3 https://mlodzinadorobku.pl/jeziora-plitwickie-opinie/