ALE SIĘ ZAPUŚCIŁAM ... :/

Ostatnio miałam same problemy. Wylali mnie z pracy, a narzeczony z którym planowałam ślub we wrześniu mnie zdradził. Ok jadłam normalnie niby, ale tak szczerze mówiąc nawet nie zwracałam na to uwagi. No ale jakoś już się pozbierałam, czas zacząć nowe życie itd... Dziś jakaś grypa mnie zaczęła brać i w ogóle czułam się dziwnie wiec poszłam do lekarza. Babka mi karze stanąć na wagę a tam 45 kg :/ Z tych stresów schudłam 10 kg w bodajże 2 miesiące i nawet tego nie zauważyłam.

niele - ja mam podobnie ale to zauwazylam:P A ile masz wzrostu?

no fakt wysoka jakaś specjalnie nie jestem mam może z 165 cm. Ja widziałam że ubrania jakoś tak luźniej na mnie wiszą, ale 10 kg? Maskara! Wszystko przez te stresy.

A ja 175 i 49kg- maskara. To tez przez stres.

jakiegoś głupiego kutasa :P

Spokojnie, nadrobisz

zawsze slowo "zapuscić" kojarzylo mi sie wrecz przeciwnie- z osoba która sie zaniedbala, przytyla....