Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przychodnia

wolność na starość cżęsto zamienia sie w samotność

Polecane posty

Gość też sie tego boję
nie nie, nie chodziło o normalne życie. Za mało napisałam. Chodziło o to, ze staliśmy się obcy, nic nas nie łączyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przychodnia
ale przecież to czy przykładowe rozmowy o sałacie śa jedynymi w zwiazku to już chyba tylko od ludzi zależy . jakoś trudno mi uwierzyć ,zeby wiekszość zwiaków czy małżęństw był w stanie permamentnego zakochania i szału . nie dalej jak w tamtym tygoniu moja przyjaciółka nocowała u mnie przez 3 noce bo chciała sie rozstać ze swoim chłopakiem , bo takak była nieszczęsliwa a dzis ich na miescie widziałam z czerwonymi różami . Czyli moze nie jest tak żle ? moze jest to wliczone w " koszty " ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to chyba normalne? Małżonkowie spędzają prawie cały czas razem, więc siłą rzeczy dzielą wszystkie problemy i trudy życia. Czego oczekujecie? Hormonów, motylków w brzuchu i randek jak za szczenięcych czasów? Obie strony muszą chcieć dbać o związek/małżeństwo... Nie chodzi o to, żeby żyło się łatwo i przyjemnie, nie chodzi też o to, by czekać całe życie nie wiadomo na co. Rano idzie się do pracy, by harować na wspólny kredyt, po południu kobieta podaje obiad, a mężczyzna zajmuje się obluzowanym kranem. Potem wspólne załamanie rąk nad złymi ocenami córki. Następnie jakaś widowiskowa kłótnia o pierdołę, bo trudno żeby żyć razem 24 h na dobę i choć odrobinkę się nie wkurwiać ;) Podliczenie, ile kasy zostało do końca miesiąca... A wieczorem chwilka na relaks, choćby wyjście do kawiarni, i koniecznie seks. Pewnie, że nie będzie filmowy, po całym dniu harówki starczy sił tylko na uchylenie kołdry :D Ale razem, wszystko razem, z ukochaną, jedyną osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisters
Wcale sienie dizwię ,ze tak sieto kończy . Bo ktoś kto całe życie zjmuje sie tylko sobą , swoimi sprawami nie ma czasu na to żeby nawiązać z innym człowiekiem prawdziwą więź . To kłamstwo naszych czasów ,ze ciągle jest czas na wszystko , gówno prawda . Jeśli nie rozejrzysz siez komś wartościowym w odpowiedznim czasie to zostajaj cio tylko popaprańcy , których nikt nie chciał .Bo są albo wadliwi albo fizycznie albo psychicznie . Nie czekaj , bo skoro jesteś po 30 to na co chcesz czekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laska z radomia....
swieta racja, czas ucieka, młodosc ucieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwqwweer
ale co wy macie z tym, ze jak ktos jest sam na starosc to robil kariere. sa ludzie co nie robili zadnej kariery tylko nie trafili na swoją druga polowkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie trochę życia przeżylam i wiele widziałam i mam takie zdanie w temacie jak żyć ,jestem przekonana ,że każdy ma swój los ,swoją drogę do przebycia i nawet jak byśmy mieli bardzo sprecyzowane plany ,wszystko przemyślane to i tak coś lub ktoś tak pokieruje ,że nasze plany nic nie znaczą ,dlaczego tak się dzieje nie wiem.Macie rację ,ze samotność nie jest za fajna a starość to masakra ale to zależy od nastawienia do życia ,od charakteru bo z całą pewnością można być samą ale nie samotną a można też być samotną w tłumie .Bardzo ważne doceniać to co mamy a nie rozpaczać za tym co byśmy chciały mieć i cieszyć się każdą chwilą ,żyć tak aby nikt przez nas nie płakał i mieć szacunek dla siebie ,Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość referencje4232
Wiekowa juz jestem, sama sobie zyje i nie czuje sie samotna. Otaczaja mnie ludzie, ktorych lubie i na ktorych, w razie potrzeby moge liczyc. Chyba nie ma nic gorszego od samotnosci we dwoje- to dopiero jest meka :-/ Moze niektorzy single czuja sie samotni, ale jestem przekonana, ze duza czesc nie zamienilaby swojego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ,miłego dnia,Z mojego doświadczenia wiem ,że trzeba mieć pomysł na swoje życie w każdym wieku ,jakies hobby ,coś tylko dla siebie bo nawet dzieci jak są to dorosną a mąż też różnie bywa ,zadbać o siebie to jest ważne.Dziś wiem ,ze jeśli być z mężem lub partnerem to musi być radość z przebywania razem oraz szacunek a jeśli są łzy to lepiej samej ale nie samotnej super koleżanka ,przyjaciółka to też jest dobrze bo można razem ciekawię spędzać czas.Kochane jeśli jesteśmy zdrowe to już jest sukcesa reszta ,będzie co ma być ,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloper
Ranking IKZE okazał się świetną informacją. Szybko dowiedziałam się gdzie zainwestować pieniądze aby w przyszłości cieszyć się wyższą emeryturą i móc bez problemu opłacić rachunki i kupić leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba trafić na swoją drugą połówkę, poczuć miłość. Lepiej sie poznać, musi być to "coś", wtedy dopiero mozna brnąć dalej, małżeństwo, założenie rodziny, czy dzieci. Obie strony muszą chcieć iśćna kompromis dla wspólnego dobra. Jak się kogoś nie kocha, to będzie takie jesteśmy bo jestesmy. Trzeba ciągnąć do siebie, wtedy po każdej kłótni, a czasem ine są człowiek jak najszybciej chce się pogodzic. Jeśli poczujesz, że iskrzy między Wami i facet jest w porządku to warto budować zwiążek, dbać o niego. Zawsze to raźniej iść razem przez świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×