moi teściowie

moi teściowie mieli przepisać mojemu mezowi polowe domu . mielismy zrobic sobie osobny piec, prad. jednak okzalo sie ze w akcie notarialnym chcieli zastrzec ze bedziemy im kupowali co roku 4 tony wegla, robili ich oplaty-prad oraz maz za sprzedana dzialke - 20 arow, ktora mu wczesniej przepisali da im kase ok. 80 tys. co wy na to? dodam ze dom wymaga generalnego remontu. dla mnie to kosmos. moj maz nie widzi w tym nic az tak zlego. staram sie mu tlumaczyc ze to nierealne on nie ma dobrej pracy, ja tez, a poza tym to gorsze niz kredyt lepiej juz kupic stary dom do remontu.