Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość była a aktualna żona

była a aktualna żona

Polecane posty

Gość była a aktualna żona

jeśli była żona ma rozwód z winy byłego męża, była zarabia 1tys. a były 1,2 tys. a nowa żona (nie mają intercyzy) ma swoją firmę i obroty w wysokości conajmniej 5 tys. to czy była na tej podstawie może domagać się alimentów na siebie? no bo piszecie, że kiedy były ma dzieci to się bierze pod uwagę zarobki jego obecnej żony przy jego płaceniu na te dzieci, czy to się dotyczy też alimentów na byłą żonę? byli małżonkowie mają średnie wykształcenie, przy tych kwotach 1000-1200 nie ma szans na alimenty a jak się ta nowa majętna żona pojawiła, to są większe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez ambicji
a to nowa żona zrobiła Ci dzieci? czy Twój były mąż? żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Placący
Nie, nie może. Aktualna żona nie ma w żaden sposób obowiązku alimentowania byłej żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była a aktualna żona
jakie dzieci? nie chodzi o dzieci tylko o alimenty na byłą żonę!!!! za tysiąc ciężko się żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaint1234569999
to do innej pracy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była a aktualna żona
no dobrze ale skoro bierze się pod uwagę możliwości winnego to teraz jego możliwości są większe bo zamiast 1200 ma 6200, wprawdzie na dwie osoby ale to i tak wychodzi po 3100 czyli dużo więcej niż miał, dlaczego w przypadku dzieci bierze się pod uwagę zarobki nowej żony a w przypadku byłej żony już nie????? podkreślam, że rozwód jest z WINY byłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez ambicji
ja pier....,skoro na ciebie to tym bardziej !!! A z kim slub brałaś? z Nią? Roszczenia mozesz miec tylko wobec męża byłego,bo to On Ci slubował milosci reszte farmazonów hahah idz do pracy bedzie Ci lżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była a aktualna żona
z moim wykształceniem ciężko o lepiej płatną poza tym precież skoro jest winny to ma obowiązek aby mnie nie pogorszył się stan dobrze rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez ambicji
On ma obowiązek!!! Ale nie Ona!!!!!! Rozumiesz? Dla Sądu to on ma roszczenia wobec Ciebie a nie beda skubać jego nowej zony. A to że z jego winy nic nie zmienia,bedzie Ci placił tyle ile wyniknie z jego dochodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była a aktualna żona
wyjaśnijcie mi dlaczego można podać za powód wyższych alimentów na dziecko dobrze zarabiającą nową żonę byłego a nie można jako powód wogóle dostania alimentów na byłą żonę i argumentować to dobrze zarabiającą nową żoną przecież i w jednym i w drugim przypadku byłemu polepszył się status więc ma możliwości płacić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba było się lepiej uczyć. :O Nie wstyd Ci nawet myśleć o wyciąganiu kasy od obcej kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była a aktualna żona
z jego wypłaty???? zarabiał 1200 to teraz może maksymalnie z 1400-1500 to co ja dostanę????? 100 złotych????? przecież to nienormalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była a aktualna żona
ja piernicze tak mi przyszło do głowy bo tu czytam, że przy alimentach na dzieci bierze się pod uwagę zarobki nowej żony bo z tego powodu poprawił się byt męża i ma większe możliwości do płacenia to sobie pomyślałam, że może sytuacja jest podobna w przypadku byłej żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez ambicji
Dla sądu dobro dzieci jest priorytetem,dlatego tak jest.jako osoba dorosła azaliż nie niepełnosprawna sąd bierze pod uwage Twoje mozliwosci pracy i zarobku .To ,ze sie rozwiodlas nie znaczy,ze ktos Cie bedzie cale zycie utrzymywal. Zreszta oni moga w kazdej chwili wystapic o rozdzielnosc majatkowa i i tak nic Ci sie nalezalo nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była a aktualna żona
mogą ale póki co tego nie zrobili, nie wiem czy są tak pewni swego czy tak tępi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobra, ALE
skoro małżonkowie nie mają intercyzy a mąż był WINIEN rozpadu małżenstwa powinien zapewnić byłej żonie warunki życia na poziomie takim, jakby byli przed rozwodem. Czyli jeśli teraz stać go na życie za 3000 zł( 6000 na pół) , żonie należy się chyba jeszcze dwa tysiaki. Co do nowej żony- widziały gały co brały. Zawsze uważałam, że rozwodnik to drogi i nieopłacalny interes( zwłaszcza gdy rozwód jest z jego winy- wtedy można założyć, je jest on niezłą szują na dodatek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez ambicji
No wynika ,ze to Ty jestes tępa. Idz do Sądu. Umilisz komus dzien i rozśmieszysz Sędziego hehehehehehe ze swoim podejściem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z matematyki to ja raczej
byłam niezła 'no dobra, ALE'. Sama napisałaś, że powinien żonie zapewnić warunki jak przez rozwodem, tak? Przez rozwodem mieli 2,2 do pdziałuna dwoje=1,1 na osobę. Teraz ona ma 1tys. To jest to znaczące pogorszenie warunków życia?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobra, ALE
a ja nie uważam że autorka rozśmieszy sędziego. Kobiety które pozwalają poniżyć się meżczyźnie są właśnie moim zdaniem bez ambicji. Być może autorka była np dziewicą gdy wychodziła za mąż_ ile to warte? a Ile warte były jej złudzenia?Każda kobieta powinna się cenić. Mąż nie mając intercyzy przejmuje połowę dochodów żony tak więc bulą chyba razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobra, ALE
do matematyczki/matematyka- chyba nie masz racji lecz nie jestem prawnikiem .Ja np nie chciałabym mieć łatki rozwodniczki , gdyby do takiej sytuacji doszło nie z mojej winy żądałabym wysokiego odszkodowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była a aktualna żona
ale on ma większe możliwości do płacenia, im by te 500 przykładowe nic by nie zrobiły przy tych 6 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była a aktualna żona
no właśnie, bycie rozwodniczką nie jest łatwe, nawet nie z mojej winy, każdy jak się dowiaduje to ucieka ode mnie i co ja mam przez niego być teraz sama do końca życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobra, ALE
i i nie do konca jest tak samo jak było- są straty moralne, utrata dobrego imienia, wyświechtane nazwisko, pogrążone nadzieje. To wszystko powinno kosztować i chyba kosztuje jednak- przecież np celebryci wypłacają horrendalne odszkodowania porzuconym przez siebie żonom dlatego tak się wszyscy bronią rękami i nogami od orzeczenia winy. Chyba cały myk tego konkretnego problemu tkwi w braku rozdzielności majątkowej nowych małżonków- dlatego prawdopodobnie będzie to dotyczyć nowej żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabinet pana prezesa
Nie wzięłyście jednego pod uwagę. Skoro obrót wynosi 5000, to dochód prawdopodobnie 3000. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do no dobra ale
zanim wyszlas za maz powinnas przynajmniej popatrzec komu nogi rozkladalas a nie lamentowac teraz ze nazwisko masz wyswiechtane dupe zorana i status rozwodki.Twoja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sorry że tak
napiszę ale może Twój ex wziął winę na siebie żeby od Ciebie uciec gdzie pieprz rośnie? Może to Ty mu zatrułaś życie? Może było Ci ciągle mało i mało jak jest teraz? On ułożył sobie życie i jest szczęśliwy a Ciebie krew zalewa i myślisz w jaki sposób mu umilić życie.Zaglądasz w czyjeś konta. Jeżeli decyduje się na rozwód to trzeba wsiąść pod uwagę że coś się urwie i pogorszy się sytuacja materialna a nie że były będzie dalej łożył na Twoje utrzymanie tym bardziej jego partnerka.Dla niego jesteś już obcą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnieeeeeee
"Aby ustalić, czy nastąpiło istotne pogorszenie się sytuacji materialnej rozwiedzionego małżonka, sąd musi przeprowadzić porównanie jego aktualnego położenia po rozwodzie z tym, jakie istniałoby wówczas, gdyby do rozwodu nie doszło" Jeżeli tak, to znaczy, że ma być oceniana sytuacja, gdyby do rozwodu nie doszło... Gdybyście byli razem to mielibyscie 2 tys z kawałkiem na dwoje. Gdybyście się nie rozstali, to on nie miałby nowej zony, jej zarobki nie sa ważne. Sama jestem bylą żoną, ale mnie wkurzylo stanowisko autorki. Kombinuje jakby wyciągnąć kasę od innej, bo tamtej lepiej się powodzi. Żałosne. Weź się babo za robotę to ci głupoty do głowy przestaną przychodzić. Tu nie USA, takie wnioski w sądach nie przechodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przeciez to prowo
Jakaś kochanka wciąż wymyśla powtarza ten temat żeby ośmieszyć i upokorzyć kobiety, które zostały pozostawione przez skurwiela męża dla dziwki. I wy niby mądrzy dajecie się na to nabrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to będzie
JA TEŻ JESTEM PO ROZWODZIE Z WINY MĘŻA I DO GŁOWY MI NIE PRZYSZŁO ABY WYCIĄGAĆ KASĘ PO PIENIĄDZE JEGO NOWEJ PARTNERKI BOŻE JAK MOŻNA SIĘ TAK PONIŻAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×