Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nikol121

Przypadkowe spotykanie byłego.Czy wypada zagadać?????

Polecane posty

Gość Nikol121

Witam Mam problem mianowicie od jakiegoś czasu mój były pracuje nie daleko mojego domu gdzie niedawno się przeprowadziłam (on nawet nie ma o tym pojęcia), gdy tylko wyjdę do sklepu lub na spacer z psem prawie zawsze go spotykam.Za każdym razem gdy on mówi mi Cześć ja gadam głupoty,ostatnio gdy go zobaczyłam zamiast normalnie odpowiedzieć mu Cześć ja jak kompletna idiotka pierw walnęłam O MÓJ BOŻE a dopiero po chwili Cześć:):) Ogólnie nie jestem typem kobiety nieśmiałej a nawet wręcz przeciwnie ale gdy tylko go zobaczę to nogi mi odmawiają posłuszeństwa,nie wiem co mam powiedzieć jak się zachować. Ogólnie rzecz biorąc chciałabym coś do niego powiedzieć więcej niż tylko tekst o mój boże:):) Skłamie mówiąc że nic do niego nie czuje, byliśmy razem prawie 6 lat to ja go zostawiłam sama nie wiem dlaczego konflikt charakterów ...chyba To co czuje to sentyment że kiedyś był i było nam dobrze.Teraz nie jesteśmy razem już prawie 3 lata.Ostatni raz gdy normalnie rozmawialiśmy dowiedziałam się że ma dziewczynę którą poznał jakieś 3 miesiące po tym jak ja go zostawiłam, oczywiście ja nie chce psuć mu tego związku chce żeby był szczęśliwy żeby mu się z nią ułożyło. Mianowicie chodzi mi o to czy warto coś do niego zagadać w stylu Co słychać itd.( Nie żeby mu rozwalić związek ale po to by po prostu porozmawiać) Pisze tutaj bo chce uzyskać rady kogoś postronnego kogoś bardziej doświadczonego Czy warto zagadać i w jaki sposób??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krowa rasowa
nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki ja iel razy zagadywalam do mojego eks, lub gdy on zagadywal do mnie a ja wreszcie zgadzalam sie na spotkanie. konczylo sie to albo maly romansem albo powrotem do siebie, nawet gdy on juz kogos mial nie wiem czy wyraznie to podkreslilam, ale jest to moj eks ... to sie na serio zle skonczylo mysle tez ze wiele zalezy od tego jak sie rozstaliscie ale jezeli obecnie jestescie poniekad skazani na siebie (praca jego i twoje miejsce zamieszkania) to warto podejsc, zagadac normalnie co slychac. ale nie umawiac sie na przyjacielskie kawy czy spacerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jara cie dalej ruro
i chcesz do niego wrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikol121
Masz rację na pewno nie będę umawiać się na jakieś kawki itp już raz miałam szansę i ja zmarnowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krowa rasowa
Nikol a ty chcesz do niego wrocic? w sensie rozwazasz taka mozliwosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikol121
Hmmm.........Nie myślę że nie tak jak napisałam wcześniej miałam swoją szanse i ją smarowałam nie chce mu zabierać kobiety z którą prawdopodobnie jest szczęśliwy sama jestem kobieta i gdyby jakaś była mojego faceta zaczęła mieszać to pewnie bym jej nienawidziła a między nami by się popsuło a tego dla niego nie chce Nich żyje swoim życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krowa rasowa
i slusznie ... z tymze serce nie sluga zastanow sie tylko czy faktycznie chcesz jego czy tez na zasadzie psa ogrodnika, jak go nie mozesz miec to nagle odzywa dawne uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikol121
Masz rację może świruje bo wiem że już z nim nie będę ale gdyby do mnie podszedł i tak całkiem niespodziewanie powiedział cześć a zaraz po tym czy mamy jeszcze szanse i czy mu ją dam to pewnie emocje wzięłyby górę nad rozsądkiem i powiedziałabym tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×