Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JSK

30 letni, wykształcony, niebrzydki i znów sam :(

Polecane posty

to ile liczysz sobie wiosen Greeneye? więcej niż ja? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe pewnie że więcej - łatwo rozszyfrować po moim nicku - nie wstydzę się swojego wieku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jednak w grupie miałabym motywację, a tak...rower w garazu, leg magic pod ścianą :D i czasem coś tam się pogimnastykuję w lozku lub obok łóżka i niestety tyle. Nie mam nikogo do pary, koleżanki daleko i tak to jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nom, marnujemy się. Nie ma sprawiedliwości, shit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija sprawdź maila:) Greeneye, i co ja mam z Tobą zrobić? maila Twego nie znam a póki się jeszcze nie rozmyśliłem, coś/kogoś mogę podesłać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od zawsze lubiłam tylko pracować nad swoim mózgiem. Taki model niesportowy. Ale parę lat temu poszłam najpierw na jogę i jakos tak już poszło. Tyle, że ja takie sobie mam zdrowie, więc muszę ostrożnie, bo zawsze sobie umiem coś zrobić, mimo że to dla innych raczej niemożliwe :) Od dziecka tak było, stąd jakoś nie miałam ciśnienia na sporty. Ale teraz to zmieniam - widzę że warto, może szkoda że tak późno, ale lepiej późno niż wcale :) Ludzie mi nie wierzą, więc jakoś i tak nie jest źle - nie rzuca się w oczy ta moja niechęć do sportu. Zresztą są różne aktywności fizyczne jeszcze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi Jack jeśli pozwolisz to ravija mi prześlę Twoje zdjęcie wraz z adresem, bo mi się cały czas kaszani kafeteria jak próbuję dodać mail w profilu Może tak być? Ja zaraz do Ciebie odpiszę i będziesz miał ten adresik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja pograłabym w siatkówkę, ale niestety u mnie na sali grają tylko młodsi wrzeszczący chłopcy, zanim załapałabym ich tempo- trwałoby to pewnie kilka miesięcy ;) Zostaje mi rowerek :) musze sobie hamulce dokręcić, bo ostatnio z górki było mało ciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Green może być:) ravija, dziękuję za zdjęcie :) teraz pewnie będzie inaczej rozmawiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, w domu samemu to naprawdę ciężko się zmobilizować. Chociaż ja ostatnio wyciągnęłam różne sprzęty, gumy i jakieś inne ustrojstwa i ćwiczyłam. Wolę jednak wyjść z domu. Tyle, że ja mam kumpele, które chętnie dają się namówić. Zawsze jakąś namówię na wyjście na fitness, dzięki czemu ostatnio ja chodzę dosyć często :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę przyznać, że ravija jest ładną dziewczyną; dziwne że tak się jej życie układa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
green, również dziękuję za zdjęcie, też ładna jesteś, ale co jest poza zdjęciem już nie widać :) a chyba tam jest wiele :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam ze nie wiem juz co do kogo wyslalam, ale Jacka do Green chyba ;) Jack- dziękuję, no widzisz, nie układa się. Nic na to nie poradze, może tak musi być Może jestem tutaj na świecie po to, aby pocieszać zranionych mężczyzn, podbudowywać żonatych hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani - ale nie ma recepty na udany związek. To jest chyba najtrudniejsze nasze życiowe wyzwanie, żyć z drugą osobą. Nie martwmy się tym. Przecież mamy fajne życie :) Tak Jack - faktycznie zdjęcie robiłam sobie w sypialni :) dalej jest pościel z napisami różnych stoli świata - chciałabym je zwiedzić - stolice nie napisy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierze ravija, że naprawdę tak uważasz i mam nadzieję, że Ty sama tez nie wierzysz w to co piszesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm..no fajne fajne, ale mnie czegoś brakuje, nie mogę sobie z tym poradzić jakoś Wczoraj po grillu kolega dzwonil, pisal do mnie i co, glupio trochę, bo wiem, że on chciałby coś więcej ze mną ale swoją szansę miał i kiedy ja chciałam to on znowu nie ;) Może wyjade na misje do Afryki, zawsze chciałam pomagać małym murzynkom ;) przywdzieję habit ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija - jeśli jest Ci pisana miłość to się odnajdziecie. Jeśli mi jest pisana - też tak będzie :) A do tego czasu można czasem kogoś podbudowac, jeśli nei tracisz na to zbyt wiele własnej energii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vendome- chyba powoli, o zgrozo! zaczynam w to wierzyć. A to chyba najgorsze co może być ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija, na razie to Ty przybywaj do Poznania, już ja Ci pomogę jakiegoś przystojnego i kulturalnego Pana znaleźć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może faktycznie istnieje tylko ta jedna milosc prawdziwa? która zdarza sie raz w życiu Nic, na osłodzenie mojej samotnosci może w końcu pojade do tej Barcelony, znajoma powiedziala ze tam będzie duuużo fajnych hiszpanów ;) tylko musze włosy rozjaśnić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie może mi uwierzyć gdy mówię o habicie, już mnie przejrzałaś Green :P Jack- miły jesteś, ale ja nie jestem typem "chodliwym" :P więc byc może nic bys nie zdziałał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija, jeszcze tak słówko o Twoim zdjęciu :) jesteś bardzo podobna do jednej z moich kuzynek :) naprawdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija po raz kolejny wzywam Cię do uważnego czytania mojej stopki :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do przystojności, Jack, ja tzw.ciachom nie ufam na dzien dobry, bo takiego to kusiłyby inne kobiety, bo wiedziałby, że ma "branie" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija - jesteś wesołą, pogodną śliczną dziewczyną, więc ten habit jakoś mi nie pasuje. W końcu szczęśliwego życia nie może definiować druga osoba :) bądź szczęśliwa sama ze sobą, a wydaje mi się że taka jesteś, tylko brakuje Ci do 100% szczęścia mężczyzny - ale ile to procent do tej setki? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle to mam wrażenie że Ciebie tez już gdzies widziałam :P a pamięć to twarzy mam b.dobrą. Gdzieś sie tutaj musiałeś plątać ;) Podobna hmm..na każdym zdjęciu wyglądam inaczej :) Green gdzie jesteś? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×