brak biustu

witam mam 22 lata , 174cm, budowę ciała mam normalną (nie jestem otyła ani przesadnie szczupła) waze 65kg. Moje piersi nigdy sie nie rozwineły są tak małe ze jak załoze stanik bez push up to w ogole jestem płaska..... juz mam tego dosyc, nigdy nie bylam w stroju kąpielowym nad wodą itd cały czas czuje sie gorsza....czy ktoras z was ma podobną sytuację? pozdrawiam

są stroje z puszapem teraz.. :)

ale nawet nie chodzi o te stroje kąpielowe......... ja bym po prostu chciała miec jaki kolwiek biust nawet a ale zeby on byl... teraz nawet push up nie ma mi czego podniesc. obecnie jestem w 8 miesiącu ciązy i piersi wcale mi nie urosły, wstyd mi bedzie karmic dziecko po porodzie, przy znajomych itd ( o ile bede miala pokarm) przed mezem tez mi glupio... jak w tv pokazują biusciaste kobiety, czy jak gdzies jestesmy i ktoras ma tak wywalone ze ja sie normalnie zapadam pod ziemie...

nie czytałam tego co teraz napisałaś.. ale..ja tez bym chciała mieć dużo rzeczy, a nie mam..

no tak, za duzo chce ze wymarzyłam sobie ze jak urodzi sie moje dziecko (za miesiac) to chciałabym normalnie karmic je piersia

wiele kobiet nie może karmić dziecka normalnie.. moja koleżanka pomimo wielkich wymion nie miała pokarmu i tez nie karmiła dziecka piersią..

nie będziesz miała zwisów po porodzie przynajmniej..ciesz się..

No i co niby da Ci to użalanie się nad sobą? Urosną Ci cycki od tego? Raczej nie. Karmienie dziecka nie zależy od wielkości biustu. A jak Ci tak przeszkadzają te małe cycki to sobie zrób operację.

Wymiona mają krowy

biedronka- tu akurat nie ma żadnego powiązania, to mit który sobie wmawia wiele płaskich kobiet. Moja mama ma duże piersi, urodziła i wykarmiła trójkę dzieci i pomimo dojrzałego wieku, nadal wygląda całkiem atrakcyjnie w kostiumie kąpielowym i nie ma zwisów. A są kobiety, które mają mały i wiszący biust. Da się.

koleżanka sama je tak nazywa..nie będę podważać jej zdania na swój temat.. :]

spoko - chciałam autorkę pocieszyć jakoś :D

ja też nie mam za dużych aczkolwiek jeszcze ujdzie bo ogólnie jestem drobna to dojce by mi nie pasowały.. a jeśli Cię na to stać to po porodzie (oczywiście nie od razu, wiadomo) zrób sobie operację (tylko nie przesadź z wielkością implantów, bo jak za wielkie to też brzydkie.. już małe są ładniejsze) moja siostra sobie zrobiła niedawno, jest zadowolona :)

płaska i też nie mam co do stanika włożyć. Jednak piszesz, że wstyd Ci będzie karmić dziecko piersią przy znajomych.... chyba nie będziesz na poważnie karmić dziecka przy znajomych???? tylko zamykać się gdzieś????

ja to jestem strasznie nie proporcjonalna jezeli chodzi o kwestie klatki piersiowej... nie chodzi tu o to ze chcialabym miec gigantyczne piersi itp ale po prostu chciałabym jakies miec. mialam nadzieje ze odezwa sie jakies kobiety ktore maja podobny problem i napisza jak sobie z tym radzą :p ale widocznie zadna taka tu nie zajrzala.

czasami są takie sytuacje ze trzeba, czy bede gdzies u rodziny itd, moja szwagierka normalnie karmi (ma wielki biust) a ja nie wiem jak to bedzie, w szpitalu po porodzie położne podstawiaja dziecko do piersi zeby6 mnie nauczyc jak sie karmi wiec juz na samym początku bedzie mi wstyd...

nia biustu ale biust mam maly ale nie mikroskopijny 70 c nosze wiec niewiem jak to jest byc plaska

ja tez mialam kompleks z tego powodu, ale pomysl, ze Twojemu mezowi nie zalezy na duzych cycach bo inaczej byscie nie byli razem no i sa tez modelki i prawie wszystkie sa plaskie.. mały biust tez jest władny,np. ta Kasia Strus czy jak jej tam

ja mam bardzo mały biust, miałam nadzieje ze przy stosowaniu antykoncepcji hormonalnej sie powiększy ale nic z tego... Czytałam kiedys w internecie ze wzrost piersi moze pobudzic masaż, picie naparu z kozieratki itp. ale na mnie nie podziałało.

hehe po co wy wogóle nosicie staniki dechy co ?

dziękuję za pocieszenie... ale to jest straszne nie miec go praktycznie wcale... zawsze miałam nadzieje ze podczas ciazy wreszcie poczuje sie prawdziwą kobietą ale niestety nic sie nie zmieniło w tych sprawach. Mezowi niby nie zalezy ale ja ciagle mam obawy ze kiedys bedzie chcial wreszcie miec kobiete z biustem...czego ja niestety dac mu nie moge. Moze to dziecinne myslenie ale naprawde jest ciezko z takimi kompleksami, Szwagierka chce zabrac mnie na zakupy (dokompletowanie wyprawki dla mnie i dla dziecka) co sie z tym wiążę STANIK DO KARMIENIA... ma mi pomoc dobrac (sama zaproponowala), ja nie wiem jak poradze sobie w tej sytuacji, ciagle hodzilam w push up i w bluzkach bez dekoltu wiec wygladalam calkiem normalnie...

szara moria --- na mnie tez nic nie dziala , tak jakby one w ogole na nic nie reagowały... moja mama i babcie mają naprawde duze biusty... Ja piłam jeszcze kiedys czarnuszke ale tez nic nie ruszyło... załamac sie mozna...

kup sobie pompke do cycków taka tak tutaj http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=1548446351

ja przez swoj mały biust ciągle sie boje ze narzeczony mnie kiedys zdradzi bo zatęskni za duzym biustem... A stosowałaś może kremy na wzrost biustu? one nie powiekszają ale piersi wydają sie być po nich bardziej sterczące. Dodam ze najbardziej interesują mnie naturalne metody powiększenia piersi. O operacji nie ma mowy.

naszczęście narzeczony lubi pieścić mojego penisa :)

mi tam na dużym biuście nie zależy. jak kobieta ma ładna buźkę i fajną pupę to biustu może nie mieć ;)

ale biust jest mimo wszystko atrybutem kobiecości i bez niego jakoś głupio...

ja nie wiem po co niektorzy piszą takie bzdury tutaj.. nikt ich nie zaprasza.. nie probowalam niczego jeszcze moze jakis czas po porodzie jak juz bede mogla zaczne jakies kuracje zeby sie po prostu lepiej poczuc ale slyszalam ze podczas ciazy tak silnie dzialaja hormony ze prawie kazdej kobiecie sie zmienia biust... jak na mnie to nie podzialalo to juz nie wiem co... (od razu mowie ze nie zaszlam w ciaze po to zeby mi biust urosł, ale jak juz spodziewam sie dzidziusia to mialam nadzieje ze moze wreszcie teraz cos sie zmieni )

ja w ciąży nie byłam ale liczyłam że w przyszłości powiększą mi sie od tego piersi. Pracuje nad brzuchem, bo płaski, wymodelowany brzuch podkresla troche piersi. Staram sie chodzic wyprostowana ale to i tak nie to samo... marzy mi sie 75C . Przy mojej figurze byłby idealny

ja sie nawet nie znam na rozmiarach...... zawsze push up mialam takie na oko ale pod biustem 85 a miseczki to dobierałam wzrokowo... chcialabym po prostu miec cokolwiec nawet pełne A... do mojej figurz pasuje duyz biust bo jestem wysoka i grubo koscista ...nie gruba . brzuch tez zawsze mialam plaski