Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość @:-xr

Od czego to zależy

Polecane posty

Gość @:-xr

Jak to jest że niektóre matki potrafią wychować dzieci tak by na jedno słowo zostaw, nie idź tam, choć do mnie, nie wolno tak słuchały a do innych można mówić i dalej robią swoje. Byłam u lekarza dzisiaj i tam były takie dzieciaczki ok roku na oko i jak tylko mama coś powiedziała to zaraz posłuchały i to takie szczęśliwe były do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana ja mam 3
i do jednego powiem raz i wykona, a do drugiego mogę sobie mówić i płuca wypluwać a on i tak swoje. Trzecie jeszcze małe, zobaczymy co wyrośnie. To od dziecka zależy a nie od mamy i od wychowania bo ja ich tak samo wychowuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annooo
Mi się wydaje, że dużo zależy co się do dziecka mówi, trzeba różnicować przekaz w zależności do wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam roczniaka i
w ogóle nie reaguje na upomnienia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coś w tym jest
Moja koleżanka na dwójkę dzieci i jak do niej jadę to jestem w szoku. Ona się nie pierdoli ani nie cacka z nimi a są szczęśliwe i wesołe jak się dziecko przewróci to mówi tylko wstawaj dziecko wtedy zaraz biegnie się przytulić i jest ok ona tylko pochwali i już, to samo że wszystkim innym dzieci nic ze stołu nie ściągną wystarczy upomnienie nie ruszaj ale ona musi ich potem pochwalić. Pewnie to głównie zależy od podejścia do dziecka. Bo my też lubimy być chwaleni a jak ja pytałam jak ona to robi to powiedziała że czasem po prostu trzeba myśleć jak dziecko i tak z nimi postępować jak sami chcemy być traktowani. Jak myślicie to chyba dobra zasada do naśladowania. Chciałabym moc też tak wyczuć swoje dziecko jak się urodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samani
Wiecie to jakie jest dziecko czy słucha czy nie to zależy najbardziej od mamy i jej wychowania. Bo taki maluch nie wie co może zrobić czego nie powinien. Np dziecko nie wie że nie może stać na parapecie bo może spaść. Bo skąd ma to wiedzieć nie ma poczucia zagrożenia w tym. To co mama zrobi? Będzie mówić nie rób tak a jak dziecko nie będzie słuchać to przestanie. "bo i tak mnie nie słucha, niech robi co chce" Do wypowiedzi powyżej widać twoja koleżanka znalazła te drogę do nich. "Myśleć jak dziecko i traktować tak jakbyśmy sami chcieli być traktowani" ale mi się wydaje że ona po prostu wykorzystała to że dzieci cieszą się jak sprawia mamie radość i dlatego ja tak słuchają aczkowiek ciekawe jest to że te które nie potrawia dotrzeć do własnego dziecka wolą powiedzieć "mam diabełka bo w ogóle mnie nie słucha" niż przyznać się do tego że nie potrafią dziecka wychować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×