Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lusinda9

Dlaczego to zrobil????????

Polecane posty

Gość lusinda9

Opowiem wam moja historię,,,,,:( Rozstałam sie z facetem po 1,5 roku..Byly przedemna byl z 7 letnim zwiazku z inna-rozstali sie przed slubem..My zaczelismy sie spotykac miesiac po ich rozstaniu,,bardzo balam sie tego zwiazku wrecz go nie chciaalam,,,ale on tak o mnie zabiegal ze uleglam,,Na poczatku bylo super,,pozniej:( jego byla non stop sie pojawiala w naszym zyciu sms tel spotkanie,,CZulam ze cos nie tak...on oczywiscie mowil ze to temat zakonczony ze ja kocha i wogole.Mowil o naszej przyszlosci jakies plany itp...Bylo roznie raz dobrze raz zle ..on porowywal mnie do niej czasmi nieswiadomie a ja oczywiscie cierpialalm,,,,Zostawil mnie w sumie z dnia na dzien z byle pretekstu podobnych charakterow..Pozniej wyszla prawda na jaw,,,,,Przez caly czas mial kontakt z byla pare razy z nia spal i znajomym mowil ze zadnego slubu ze mna nie wezmie...JEstem załamana ze tak zostałam potraktowana ,nie umiem z tym zyc i sie pogodzic ,,POMOCY!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ange 27
Współczuję Ci , wiem co to ból z powodu faceta. Ja zakończyłam swój 11letni związek, od tamtego czasu parę razy byłam zauroczona i to oni zawsze zwracali na mnie uwagę, ale potem okazywało się że mają dziewczyny. Też cierpiałam. Od pewnego czasu postanowiłam że facetów będę trzymać na dystans wtedy się nie zakocham, nie będę cierpieć a jeżeli mam spotkać tego jedynego to i spotkam. PO CO SIĘ ZAKOCHIWAĆ SKORO TO TAKIE SMUTNE? Ty też się pozbierasz, trochę czasu,wiem że bez kogoś bliskiego jest cieżko żyć ale spróbuj teraz nacieszyć sie że jesteś sama, przecierp to, wypłacz sie,wyżal a potem pomyśl co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusinda9
Wiem ze bedzie ciezko...Ale wiesz co najgorsze ???Ze oni sa teraz razem,,,,A ja byłam tylko jakas przejsciowa zabawka,,Nie moge tego pojac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ange 27
A moze zapytaj go dlaczego najpierw zabiegał o Ciebie a potem odszedł? Ale wiesz , jeśli on tak zrobił to na pewno nie jest warty łez, bo jaki to musi być facet jeśli zostawia swoją dziewczynę, rozkochuje inną a potem zdradza ją ze swoją eks i nawet nie liczy się z Twoimi uczuciami. Kawał chama z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedactwo.....główka do góry...będzie ok...naprawdę...z tego co piszesz nie m apo czym rozpaczać, a jedynie podnieść się i za jakiś czas otworzyć na nowy związek...:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusinda9
Dziekuje za rady i wiem ze nie byl tego wart :(((((( mimo tego zadreczam sie i obwiniam..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co sie obwiniasz bo nie
rozumiem?wez sie w ogole do niego nie odzywaj.wiadomo zal ci bo stracilas 1,5 r .to w ogole nie uszanowal twojego czasu.ale zawsze to jakies doswiadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusinda9
Bo tak sobie czlowiek analizuje co zrobil zle i sie zadrecza:( glupie myslenie wiem ale walcze z tym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obwinia się..bo myśli, że może gdyby była lepsza, że coś przeoczyła, źle zrobiła etc....ale przedmówca ma rację...nie obwiniaj się bo z dwojga to Ty tu jesteś fair..nie on..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusinda9
Dokladnie masz racje...ALE mam taka cicha nadzieje...Ze beda nieszczesliwi i im se nie uda.Zycze im jak najgorzej..Po tym co mi zrobili inaczej nie umiem:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie...nikt od Ciebie nie wymaga byś była świętą.....i zniosła to jak kolejny etap do wyniesienia na ołtarze...luzik....będzie dobrze...zobaczysz ..:):) zresztą stare powiedzenie mówi, iż na cudzej krzywdzie jeszcze nikt szczęścia nie zbudował...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolalagooo989832
ja bylam w takiej sytuacji tylko ze na miejscu tej jego bylej i jestem nadal.. on ma nowa a ciagle sypia zemna i spotykamy sie caly tydzien a w soboty do niej jedzie na 3h albo w niedziele i planuje jej to powiedziec bo powinien taki koles dostac za swoje tylko ta panna z ktora niby jest rozwalila nasz zwiazek po 6 latach wiec teraz niech cierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co sie obwiniasz bo nie
ja na twoim miejscu nie chcialabym miec z nim zadnego kontaktu.nie musisz im zyczyc zle,bo skoro on taki jest to raczej zaszczesliwe to ich zycie nie bedzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko niestety takie związki szybko tworzone po innych niestety czesto zle sie kończą. Nie win sie. Nie twoja a jego wina z tym ze nie zerwał tak naprawde z nia do konca. Nie sądzę by cos zmieniło gdybyś byla lepsza czy cos. Niepotrzebnie sie winisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusinda9
Wiem ze zwiazek byl ryzykowny...Ale jak mowie bardzo o mnie zabiegal i sie staral..Bałam sie ze po tylu latach nie bedzie umial sie przestawic na kogos innego...I co??I teraz ja cierpie a oni sa razem:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcasxnjasnxsaxas
ale jestes glupia :0 sorki ale tak wlasnie jest.Wiazesz sie z gosciem ktory byl 7 lat z kims po miesiacu od rozstania i nie wiesz co cie czeka.To tak jakbys wiazala sie z rozwodnikiem i to ze slubu nie mieli nie zmienia faktu ze spedzili ze soba kawal zycia i ta kobieta nie zniknie bo ty tak chcesz.Lepiej dla ciebie ze cie zostawil bo bylas tylko odskocznia od problemow.Ja bym sie tego spodziewala po takim facecie ktory niby przekresla 7 lat zycia w miesiac i planuje wielce zycie z inna.Trzeba byc niezle tepym i slepym zeby sie na to nabrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusinda9
Tak masz racje bylam glupia i naiwna ze dałam sie tak oszukac....CZłowiek jest teraz madrzejszy i ma nauczke na cale zycie...CZasu nie cofne ,trzeba zyc dalej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusinda9
Myslicie ze po tym wszystkim bedzie z nia szczęśliwy???Tylko szczerze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krowa rasowa
lusinda ty chcesz uslyszec ze nie beda szczesliwi po czyms takim ale nie wiem czy ktokowiek moze ci to powiedziec bo nikt nie jest prokiem we wlasnym kraju moze beda moze nie ale to juz nie jest twoja sprawa ja wiem ze latwo sie mowi ale badzze ponadto potraktowal cie okropnie, nie zasluguje juz wiecej na twoj czas i twoje zainteresowanie odpusc, idz dalej, zerwij kontakt, znajomi gdy beda ci opowiadac o nim/o nich przerywaj i nie sluchaj, pwoiedz ze ciebie to juz nie interesuje bedzie ciezko ale dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusinda9
Wiem wiem ze nie zasluguje..Musze sie pozbierac i ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×