Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozwiedzina i czekająca

po jakim czasie od uprawomocnienia sie wyroku dostane pismo z sądu?

Przez Gość rozwiedzina i czekająca, w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy

Polecane posty

Gość rozwiedzina i czekająca   

Gość rozwiedzina i czekająca
Napisano

czekam już trzy tygodnie i nic, długo to jeszcze potrwa?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość czy te trzy tygodnie   

Gość czy te trzy tygodnie
Napisano
upłynęły od uprawomocnienia się wyroku?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ja miałam adwokata   

Gość ja miałam adwokata
Napisano
mam wyrok, w którym jest zapis o terminie uprawomocnienia, nie kojarzę innych pism

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość rozwiedziona i czekająca   

Gość rozwiedziona i czekająca
Napisano
tak, trzy tygodnie minęły od uprawomocnienia się wyroku powinnam otrzymać pismo o rozwodzie, alimentach, zwrot kosztów 300 zł i nic nie dostaję wyrok jest mi potrzebny, by uporządkować swoje sprawy, a tu nic

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość rozwiedziona i czekająca   

Gość rozwiedziona i czekająca
Napisano
a może ja mam sama jechać do sadu po wyrok? może coś źle zrozumiałam

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość tak, musisz podejsc do Sądu   

Gość tak, musisz podejsc do Sądu
Napisano
Trzeba kupic jakis znaczek (i zlozycz pismo, aby CI ten wyrok wysłali)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość dlaczego ma to robić sama   

Gość dlaczego ma to robić sama
Napisano
po uprawomocnieniu się wyroku to chyba sad powinien przesłać wyrok!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość grzia   

Gość grzia
Napisano
zresztą na rozprawie też sędzina powiedziała że ja dostanę odpis wyroku bo ja składałam pozew, a mąz jeśli chce to moze mu zostac wydany na jego prośbę, i pewnie wtedy włąśnie on by musiał opłacać te znaczki.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość zmusić mózg do pracy   

Gość zmusić mózg do pracy
Napisano
kobiety dlaczego wy ograniczacie sie do minimum?!! czy nie łatwiej i prościej jest zadzwonić do sądu i z "pierwszej" ręki dowiedzieć się co należy zrobić? albo podejść d sądu i zapytać? ludzie przecież to jest szczyt lenistwa i brak myślenie!!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość grzia   

Gość grzia
Napisano
cos w tym jest co piszesz...na pewno.. ja włąśnei zadzwoniłam i dowiedziałam sie tego co powyżej...ale mi zależało na czasie...zalezy nadal...ale jeszcze nie dostałam... a prawda jest taka że w sadzie w 2 minuty można dostac rzetelna odpowiedź...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Masz racje najlepiej isc i sie dowiedziec samemu. Ale wiesz jak dzwonisz do sadu a tam caly czas zajete to po pewnym czasie masz dosc. A nadodatek jak mieszkasz 100 km. Od sadu to nie pojedziesz zeby sie tylko spytac.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
×