Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matka matka matka

Moja 14letnia córka maluje się, chodzi do solarium i nosi szpilki

Polecane posty

Gość taaa jaasnnnnnnnnnnnneee
Dziecku od malego powinno sie wpajac pewne wartosci... Ze wyglad owszem, jest wazny, ale liczy sie charakter. Nastolatka powinna wiedziec, ze mozna ladnie sie ubrac, ale pacykowanie sie na lolitke jest niesmaczne. I nie wazne, ze kolezanki w szkole tak robia, ale moge sie zalozyc ze nie wszystkie takie sa, moze to tylko mala grupa, do ktorej dana dziewczynka chce sie przylaczyc. Dziecko musi wiedziec, ze nie nasladowanie slepo innych sie liczy, ale wlasnie osobowosc, umiejetnosc nie ulegania za kazdym razem innym-indywidualnosc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój ludzie!
Nikt tu nie mówi o sexie (z opisu matki dziewczyna wygląda na rozsądną dbając o naukę) ale rozumiem, że chodzi o to, że może wyglądać prowokująco, przez co jest narażona na gwałt, tak? Powtarzam, nie wiemy, jak ta dziewczyna wygląda! Możliwe że tylko leciutko tuszuje rzęsy, co może być nawet niezauważalne. A co do gwałtu to też zależy jaki tryb życia prowadzi, czy już imprezuje, jak wcześnie wraca do domu itd. Naturalna szara myszka która imprezuje może być bardziej narażona na gwałt od wypindrzonej kujonki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa jaasnnnnnnnnnnnneee
Dobrze, bezbarwny blyszczyk dla 12-latki rozumiem-chroni i pielegnuje usta. Ale po co tusz do rzes? i w sumie kazda matka, ktora pozwala swojemu dziecku na choc delikatne malowanki w wieku 10-12 lat bedzie bronic swego zdania i utwierdzac innych w przekonaniu, ze to jest sluszne i ladnie wyglada :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa jaasnnnnnnnnnnnneee
Skoro matka zalozyla temat i sie martwi, to musi miec jakies podstawy ku temu... Widocznie nie akceptuje malowania, szpilek i solarium... i uwaza, ze jej corka nieco przesadza, bo jak dla niej, 14 lat to jeszcze dziecko. I nie mowie, ze malolata wyglada jak jakas pinda spod latarni... I roznie moze sie zdarzyc-moze corce autorki nic zlego sie nie stanie, moze nie zacznie uprawiac seksu ale nigdy nie wiadomo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój ludzie!
Dobrze, sama mam szesnaście lat hahah ;d Chodzę do liceum, w mojej klasie nie ma ani jednej dziewczyny, która by się nie malowała, a moja szkoła należy do najlepszych w mieście, więc nie jest to skupisko pustych lal;) Osobiście walę tapetę haha (fluid, tusz, kreska na dole) a walę ją nie dlatego, ze wszyscy to robią tylko własnie chcę być atrakcyjna, ponieważ u mnie jest to kolosalna różnica. Bez niej wyglądam obrzydliwie, mam brzydkie oczy, a z nią wyglądam o wiele lepiej, pikantniej, mam powodzenie. Wyglądam poważnie, ale zdaję sobie sprawę, że może to wygladać śmiesznie, ale powtarzam - wszystkie to robią;) Ubieram się skromnie, ponieważ należę do tych biedniejszych przez co jestem skazana na proste bluzki, dżinsy, szpilek nie noszę bo nie czuję potrzeby męczenia się na nich w tym wieku, są dla mnie po prostu niewygodne ;) W wieku 14-tu lat tez zadawałam się z dwudziestolatkami i nic mi się złego nie stało ;) Wtedy też się dobrze uczyłam;) Nawet bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko jest ok ja tez sie malowalam od czasu do czsasu jak mialam 14 lat. to chyba pierwsza gimnazjum wiec jest napewno wszytsko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój ludzie!
Aaaa! i w wieku 14-tu lat kilka razy poszłam na solarium, rodzice wiedzieli ;) Jestem strasznie blada;) ale już mnie to nie obchodzi, szkoda mi kasy i zdrowia ;) I muszę uczulić autorkę na reakcję córki na taką rozmowę, będzie się buntować, obrażać, tłumaczyć, że wszystkie laski się malują itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa jaasnnnnnnnnnnnneee
No tak, teraz gimnazjum to wyznacznik doroslosci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa jaasnnnnnnnnnnnneee
No i o to chodzi, bo "wszystkie tak robia".... Coz, dziewczynki w dzisiejszych czasach pozbawione sa wlasnej osobowosci i stylu :P Trzeba sie malowac, skapo ubierac, szpile nosic, bo sie gimnazjum zaczelo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee tam taki wiek
jak była dobrze wychowana i się dobrze uczy, dorabia na korkach... to powinno jej przejść za 2-3 lata.... ja miałam tak samo- po prostu bunt, nie zaszłam wcale w ciążę w wieku 16.. wyszalałam się i mi przeszło... dziś mam 30..mam rodzinę, dobrą pracę.... w ciąże to pozachodziły pierwsze te co rodzice ich przesadnie pilnowali i na nic nie pozwalali :O ... tylko na solarium bym się kategorycznie nie zgodziła - to niszczy skórę po za tym jest nie modne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa jaasnnnnnnnnnnnneee
Tyle sie slyszy o malolatach z gimnazjum, nie wszystkie takie sa, ale zdarza sie, ze i seks uprawiaja, potem niechciane ciaze i traktuja seks jako zabawe, sport. To, ze jakiemus tam odsetkowi dziewczat bunt mija bez konsekwencji nie znaczy, ze nie ma takich, ktore w to dalej brna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój ludzie!
"No i o to chodzi, bo "wszystkie tak robia".... Coz, dziewczynki w dzisiejszych czasach pozbawione sa wlasnej osobowosci i stylu " Ahhh no tak podążam za tłumem, gdybym się nie malowała to wybiłabym się ponad niego i pozostałabym naturalną szarą myszką, na którą by pies z kulawą nogą nie poleciał... Nie napisałam, że zaczęłam się malować, bo wszystkie to robią, tylko żeby lepiej wyglądać, a że wszystkie to robią dowodzi tego, że nie jestem jedyną śmieszną wymalowaną małolatą, tzw. starą maleńką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee tam taki wiek
eh moim zdaniem to jest konsekwencja wcześniejszego wychowania.... niestety niektórzy rodzice uważają, że dziecko zaczyna się wychowywać od gimnazjum :O ... a tu niestety jest za późno.... ...uważam, że jak dziecku od małego się tłucze wartości i zasady do głowy- jeśli w domu widzi dobry przykład.... to prawie na pewno przejdzie mu okres buntu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee tam taki wiek
co do makijażu to dobrze by było, żeby matka coś podpowiedziała córce, bo nastolatki strasznie podatne są na reklamę - i kupują to co widzą w TV - a to najczęściej najgorsze świństwa... ja sobie przez to strasznie zepsułam cerę - później parę lat walczyłam o jej poprawę.... ale kosmetyki, które teraz używam z czystym sercem dałabym dziecku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa jaasnnnnnnnnnnnneee
eee tam taki wiek-zgadzam sie... Jasne, chlopcy leca tylko na wymalowane, wypindrowane dziewczeta.... To wiadomo, na co leca-na wyglad... Wyczyn to znalezc chlopaka, ktory doceni charakter... Nie wierze, ze jestes az taka brzydka, ze "pies z kulawa noga" na Ciebie nie spojrzy... i musisz sie malowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa jaasnnnnnnnnnnnneee
Jak ja mialam 17 lat, to malowalam tylko rzesy, uzywalam nawilzajacy krem do twarzy i blyszczyk-ale nie codziennie, nie uwazalam sie za brzydka i ze musze poprawiac urode makijazem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój ludzie!
Musisz mi uwierzyć na słowo ;) Tak, charakter, to co sobą reprezentujemy jest najważniejsze, też tak uważam ale wygląd też ma znaczenie, chcę być dla swojego chłopaka atrakcyjna, czuć się pożądana itd. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee tam taki wiek
no tak to jest jak sie ma naście lat... liczy się wygląd.... to czas na randkowanie, odkrywanie tego co nam się podoba w partnerze a co nie....ważne żeby się za bardzo nie wkręcić, bo można się udupić z jakimś frajerem, na którego za parę lat nie można będzie patrzeć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvcvcvc
Boże do czego to doszło. Ja zaczęłam się malować dopiero, gdy miałam 17 lat ! Pierwszy raz tusz do rzęs użyłam. Mam bratanicę - 13 lat - gdyby, ona się pomalował, to jej matka zrobiłaby sajgon! Dosłownie. I ona o tym wie. Boi jej się strasznie pod tym względem. U Ciebie w domu nie ma żadnej dyscypliny! Solarium? Na dodatek w tak młodym wieku? Wiesz, czym to grozi? Ty masz być jej autorytetem! A Ty na wszystko jej niemal pozwalasz, zanim się obejrzysz zacznie podrabiać legitymację, aby wejść na dyskotekę - a tam wiadomo co się dzieje - sex w kiblach itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvcvcvc
W jego wieku to jedynie błyszczyk delikatny. Szpilki? Boże... Powinna cieszyć się dzieciństwem a nie udawać dorosłą. Lepiej porusz ten temat na tym zebraniu po świętach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikumiku........
No moja siostra do tej pory robi tak (od 15 r. zycia), ze nie wyjdzie nigdzie bez tapety, wymalowanych powiek i ust i bez wydekoltowanej bluzki.... Nawet latem tapety tyle na pysku, ze szok :P Ma meza i dziecko i codziennie rano (zanim wstanie maz) biegnie do lazienki, myje wlosy, robi makijaz i wraca do lozka.... Fakt, wyglad jest wazny.... Ale czy nie lepiej na codzien zaprzestac zbytniego malowania (tylko blyszczyk, tusz) a raz na jakis czas wyjsc gdzies z partnerem i wtedy zaszalec, zrobic sie na bostwo? To dopiero zadziala na faceta.... a nie pudernica na codzien-a jak raz nie daj Boze facet zobaczy Cie taka, jak Cie Pan Bog stworzyl?-dopiero moze sie zdziwic... Facet powinien widziec kobiete w kazdej sytuacji-i wymalowana i bez makijazu, ubrana atrakcyjnie jak i zwyczajnie-powinien Cie akceptowac zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do i tu sie mylisz
dziewczynko a na czym cie sie bedzie trzymac ta sukienka? do takiej to trzeba cycki miec, a w wieku 14 lat to ty deska jestes, wileka dorosla sie znalazla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobito co za pare lat bedzie z
twoja cora. W wieku 14 lat makijaz? blyszczyk tylko i wystarczy.wytlumacz jej ze niszczy skore i za pare lat bedzie wygladac jak wlasna babka. solarium? uff dobrze ze zastapione balsamem.szpilki?? tylko na wielka okazje, ona rosnie jeszcze, niezdrowe dla kregoslupa szpilki nosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikumiku........
No ja w sieku 14 lat mialam cycki i to spore, ale nie eksponowalam tego, jako 14-letnia dziewczynka wstydzilam sie, ze mam duze piersi-te komentarze chlopcow i mlodych mezczyzn krepowaly mnie... Akceptowalam siebie, ale nie eksponowalam kobiecosci-nie mialam takiej potrzeby... Ubieralam sie normalnie-bluzki, sukienki, ale nie wyzywajace. A tuszu i blyszczyka uzylam dopiero na balu na zakonczenie 8 kl... A przeciez powinnam, nie? Mialam cycuchy, to dawaj obcisla bluzka, wielki dekolt i powinnam sie cieszyc, ze jestem pozadana przez mezczyzn w wieku 14 lat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój ludzie!
Też mi się ta pierwsza sukienka od teneryffy bardziej podoba niż ta czerwona ;) jest lżejsza, łagodniejsza ;) Fikumiku, mam wrażenie że to był adresowane do mnie;) Bardzo często chodzę bez tapety, nie jest to jakiś priorytet w moim życiu, wychodzę bez niej z domu, jeżdżę po mieście, nie jest to dla mnie problemem, fakt, czuję się mniej swobodnie, atrakcyjnie ale to nie jest wtedy konieczne ;) Do szkoły, na spotkania ze znajomymi robię pełny makijaż, żeby się pewniej czuć i lepiej wyglądać ;) Mój chłopak widział mnie bez makijażu jeszcze przed związkiem, widział też rozmazaną, zapłakaną, z mokrymi włosami, czyli w tragicznych stanach haha ;) Wielu chłopaków z osiedla, którzy ekhem "zarywają" też mnie często widziało w sklepie bez makijażu i robią to nadal ;) Co do tego sexu, ryzyka itd, pomimo tego, że jestem tapeciarą to jestem nadal dziewicą, ponieważ uważam, że nie jestem jeszcze na to gotowa i całowałam się z dwoma chłopakami w całym moim życiu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikumiku........
spokoj ludzie.. i tak trzymaj :) tylko moim zdaniem makijaz do szkoly powinien byc zakazany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej 14- laty
dziwne,, ciekawe czego szuka dziewucha 14-letnia na forum 'Ciaza...." Chyba ze to marny wybieg jakiejs mamuski, ktora corce nieletniej pozwala sie malowac itp. itd.... i teraz chce udowodnic, ze to normalne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój ludzie!
jak wbijasz na stronę główną kafeterii to tam masz najświeższe tematy z różnych działów tego forum, widocznie ten temat ją zainteresował, to wbiła, nie musiała siedzieć na dziale o ciąży i macierzyństwie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczona 22-latka
mam siostre, ktora do gimnazjum chodzi... jest zdolna, gra na gitarze, chodzi na kolko teatralne... jest ladna dziewczyna, co widac na pierwszy rzyt oka, choc nosi glany, maluje tylko rzesy........... u niej w szkole jest zakaz mocnego malowania (typu tapeta, cien, szminka) i wyzywajacego stroju.... jak jakas pannica zlamie zakaz, to odsylana jest do domu i ma dzien w szkole nieusprawiedliwiony.............. chociaz po szkole kolezanki siostry ubieraja sie wyzywajaco, maluja sie strasznie........... ostatnio bylam w pubie i widze, a tam przy stoliku siedza dwie dziewuchy z gimnazjum wypindrowane jak ta lala (gdybym ich nie kojarzyla z widzenia, dalabym im 18 lat!-sa nad wyraz rozwiniete fizycznie) w towarzystwie prawie 30-letnich gachow.... panienki az sikaly podekscytowane jednym piwem i milymi slowkami szeptanymi im do ucha! A wiadomo, o co takim facetom chodzi, pewnie nawet nie przyznaly sie, ile maja lat ! obejrzyjcie sobie mamuski film "Galerianki". Dopiero oczka Wam sie otworza....takie mlodziutkie, dorastajace dziewczyny sa podatne na wplywy towarzystwa, wystarczy, ze w szkole znajda sie 3 dziewczyny "nad wtraz dojrzale do wszystkiego" i Wasza slodziutka, mala coreczka moze wpasc w gowno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×