Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aloresdanceeee

Teściowa i jej podejscie wieczne zmęczenie!!!!

Polecane posty

Gość .,mlkm
WZIOLAS dziecko;) urzekla mnie twoja historia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajciemispokojzhsłem
Mnie tez szlag trafia, jak czytam o męczenstwie babc. Czyli co - ty sie babcia zajmuj, dostosowuj do niej swoje plany, zeby nie czuła sie samotna, ale zeby wnuka na godzinę podrzucic- bron boze! Bo ona swoje odchowała! Moze sa na swiecie przypadki, ze starsze osoby sa wykorzystywane, ale w wiekszosci opisywanych tutaj przypadkow babcie to młode, nie pracujace osoby. Nic by sie nie stało, gdyby tą godzine, dwie wnukowi posiweciła. Szkoda z niektórymi z was gadac, na kafe istnieje stereotyp umęczonej staruszki zajmującej sie rozwydrzonym wnukiem, kiedy mama lezy i oglada seriale. Ze stereotypem nie wygrasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
to nie mecz tesciowej i nie nos jej dziecka. i mowi sie za granice, a nie zza granice. ty tak specjalnie czy masz problemy z ortografią? az trudno sie czyta twoje wypowiedzi. sorry za male litery, ale nie chce mi sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgromadzona
dajciemispokojzhsłem, czy babcia Cię prosi, żebyś się nią zajmowała i dostosowywała do niej swoje plany? Coś się tak jej uczepiła jak rzep psiego ogona. Ja mam 61 lat i jeszcze pracuję, a moja wnuczka ma już 17 i nie zajmowałam się nią, bo kiedy? I też pewnie moja synowa się wściekała, ale syna wychowałam bez niczyjej pomocy, to niech i ona wychowa samodzielnie swoje dziecko. Miała takie pomysły, żeby mi podrzucać dziecko w soboty i niedziele, ale absolutnie się na to nie zgodziłam. Tak samo ciężko pracowałam, jak ona i też chciałam sobie w weekendy odpocząć, posprzątać, pospacerować, odwiedzić znajomych. Skąd te młode mają takie pomysły? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajciemispokojzhsłem
Wyobraz sobie, ze własnie babcia prosi o to, zebym dostosowywała do niej swoje plany zyciowe (miejsce zamieszkania, czestotliwosc odwiedzin). Narazie pomocy od niej nie mam (chociaz sytuacja tego wymaga- nie bede tłumaczyc szczegółow) i nie wierzę, ze bede miała (dopiero jestem w ciązy, niedługo rodzę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×