MATURA ZA TYDZIEN, NIE MOGE SPAC, JESC, MAM DUSZNOSCI

umieram chyba:-O wszystkie próbne pozdawałam, uczyłam sie cały rok no moze nie po nocach, ale uczyłam sie, srednia 4, 65, alllleeeee co bedzieeeeeeeee beeee:-O

A wiesz co ja mam ? Mam wyjeebane na ta mature :D

hiehiehie :D ja tam nie myślę :D próbne też zdałam, a średnia 3,6 bez przykładania się niestety :(

spoko, dasz radę:-) to naturalne, że dopada Cię stres;)

stres i juz waze 46kg:-O mam 165cm, 2 miesiace temu wazyłam 52 i było super, a teraz wygladam jak hak:-O ja sie boje niemieckiego i matmy:-O chociaz niby mam na koniec roku 5 z niemca i 4 z matmy, ale trzęsę portkami jak głupia:-O uczyłam sie wczoraj do 23, usnełam przed 24 i obudziłam sie o 3:-O i rozmyslalam huj wie o czym:-O o maturze i jeszcze mi sie sniło ze sie na mature spóxniłam i nie miałam dowodu ale schize mam:-O

potrzeba ci dobrego seksu

no wiem:) ale coz jak chłopa nie mam:-O żelazna dziewica jestem:-O

ja się nie boję matury :D dla mnie ważne, by zdać :)

u mnie też tak było, że przed maturą budziłam się w nocy i to codziennie, więc wiem jak to jest;) na stres pij sobie herbatkę z melisy, jedz czekoladę, spędzaj czas na świeżym powietrzu, teraz sama z siebie się śmieję, że też tak miałam, ale wiem że matura to nie jest najgorszy egzamin w zyciu;)no coz-powodzenia!:-)

u mnie też tak było, że przed maturą budziłam się w nocy i to codziennie, więc wiem jak to jest;) na stres pij sobie herbatkę z melisy, jedz czekoladę, spędzaj czas na świeżym powietrzu, teraz sama z siebie się śmieję, że też tak miałam, ale wiem że matura to nie jest najgorszy egzamin w zyciu;)no coz-powodzenia!:-)

ostatnio taki atak paniki miałam przed egzaminem na prawko:D

w calej rozciaglosci. a ciebie , malutka , bym chetnie wyglaskal ;)

srednia ocen sie nei przejmuj bo to ma najmniejsze znaczenie przy maturze, matura to loteria albo trafisz an dobre pytania ktore ci leza i zdasz super albo nie trafisz an pyt i zdasz srednio:) znalam osoby co ledwo z klasy do klasy przechodzily a zdawaly super i odwrotnie kujonow z marna maturka:) wiec glowa do gory grunt to sie nie stresowac zbytnio:) po za tym uwazam ze matura to bzdura ale to tylko moje zdanie:) a i zalezy czy chcesz isc an studia i jakie, na czesc kierunkow potrzebna jest minimalna matura

interesuje mnie ekonomia na politechnice świętokrzyskiej:) jak sie skoncza matury bede schizowac czy sie dostane %)

popieram osmego pasazera knu w calej rozciaglosci. a ciebie , malutka , bym chetnie wyglaskal A Ty juz chyba po maturze?:P nie pojmujesz moich rozterek < foch>

ekonomia tego jest w brud na duzej ilosci uczelni, jak sie nie dostaniesz na panstwowa mozesz isc na prywatna jesli cie stac:) tu i tu ucza tego samego a jesli chodzi o przyszlosc i prace to w polsce zadne studia gwarancji nie daja, ekonomistow tez jak psow w polsce w obecnych czasach studia nic nie daja

grtyrty--- jeste w technikum ekonomicznym i lubie ekonomię, finanse i te sprawy, liczenie:)

jesli czujesz wewnetrzna potrzebe, czujesz ze cie to interesuje to jak najbardziej idz na ekonomie, skoro bedziesz sie tam spelniac to zycze powodzenia i nie rezygnowania z marzen:) i nie nastawiaj sie an jedna uczelnie zloz conajmniej do 2och w razie jak bys sie nei dostala an jedna to moze an druga:) a jak sie nei dostaniesz nigdzie to sa prywatne dobre uczelnie gdzie bedzies mogla sppelnic marzenie i osignac wymarzony zawod:)

składam na 2 uczelnie :) Ekonomia mnie interesuje, mam ciche marzenie miec kiedys własnie biuro rachunkowe ale by super było!:)

biuro rachunkowe super sprawa:) pamietaj ze pedyspozycji do danego zawodu nie uczy zadna szkola to trzeba miec w sobie:) na uczelni bedziesz uczyla sie suchej wiedzy z ksiazek, a ksiazki dla wszysdtkich sa te same najwazniejsze to czuc dany zawod i sie w nim dobrze czuc:) z tego co piszesz wiesz co chcesz robic nic wiec nie stoi na przeszkodzie zycze ci powodzenia

tez mam tydzien do matury ;) a co do ekonomii , to niepotrzebne ci studia do tego , naprawde :) tam jest tylko dodawanie , odejmowawnie , mnozenie i dzielenie. np logarytmow nie zobaczysz na oczy juz do konca zycia xD

fgbtgyhy--- wez mu sie oddaj, moze ci sie polepszy:D

spoko, przejdzie