Czy kochacie sie podczas okresu?

Z swoim obecnym patnerem nie jestem długo (jakieś pół roku), jest miedzy nami dosc spora roznica wiekowa, po za tym dopiero sie docieramy... Chciałam zapytac was czy kochacie sie z partnerami podczas okresu? Czy podnieca was ora ich tak samo, mniej, wiecej? Ja podczas okresu mam znacznie wieksza ochote na sex, nie umiem sie czasem pochamowac.... Nie rozmawialam jeszcze z partnerem na temat tego czy kochal sie podczas sexu, czy sprawia mu to przyjemnosc... - nie wiem jak zaczac, jak do tego podejsc...? Strasznie bym chciala....

Nie Hamuj się przed zaglądaniem do słownika ortograficznego. :o

dobry koń to i w.......pociągnie:)

Ja podczas okresu mam niesamowitą ochotę, ale nie mogę, nie lubię, raz to robiłam, czy dwa ale... no nie mogę ;D Mojemu oczywiście okres w ogóle nie przeszkadza ;]

troche to obrzydliwe - nie sadzisz???? Po za tym twoj dyskomfort i jego dyskomfort to na pewno nie bedzie udany sex sex podczas okresu - NIEEEE no chyba ze pod prysznicem

nie

bo go nie mam :P

my z mezem sie kochamy pod prysznicem. no chyba, ze poczatku lub koncu okresu to wtedy tez w innych miejscach. ale to tylko ja mam opory, moj maz nie

No tak po pierwsze to jasne że lubimy się kochać podczas seksu ? Prawda chłopcy ;)) ? Co 2 głowy to nie jedna ;)).

Ja uwielbiam się kochać ze swoją partnerką podczas okresu szczególnie gdy jest bardzo obfity, bardzo nas to oboje podnieca, nawet pieszczenie językiem jej muszelki. Ale faktycznie to kwestia indywidualna. My wtedy dostajemy seksualnego amoku. Oboje

pod prysznicem czemu nie jak najbardziej mi i mojemu mężowi nie przeszkadza okres

przetrzymaj go:) do czasu az bedziesz miec okres i podkrec atmosfere a jak sie juz napali to powiedz ze masz okres ale jak mu to nie przeszkadza to tobie tymbardziej. chocby nie lubial to zdusi:) swoje uprzedzenia jesli ma. ja nie mam problemu:) dobry kon to i po blocie pojdzie

kochałam się może ,że 3 razy bo bardzo namawiał. Nie podobało mi się i robiłam to pod presją. Już od jakiegoś pół roku się na to nie godzę chociaż on co miesiąc namawia . Ja po prostu czuje się wtedy nie komfortowo.

my zawsze podkładamy ręcznik żeby w razie czego nie zbrudzić prześcieradła. generalnie to w czasie okresu jestem bardziej nawilżona, więc nie ma problemu z suchością... a mój misio? jemu to nie przeszkadza.. ale w sumie to i tak najczęściej pod prysznicem w te dni :)

Przeszkadzać by mogło jak by nie było pościeli na zmianę albo zabrakło proszku a sklepy miały być zamknięte przez miesiąc...

Oczywiście, że tak. Zawsze wtedy mi się tak bardzo chce, że nie mogę się powstrzymać. On też nie może się powstrzymać jak zaczynam się do niego dobierać. Nie wyobrażam sobie żeby facetowi się nie chciało. Mojemu akurat ostatnio codziennie się chce i to nie raz. A seks w okresie fajnie rozluźnia i poprawia nastrój. Nigdy nie mam takiej chcicy. Jeszcze jest plus, że w czasie okresu niby nie ma możliwości zajścia w ciążę, ale i tak używamy zawsze prezerwatywy, bo nie mogę sobie pozwolić na razie na wpadkę.

My lubimy. Opór jedyny- pranie prześcieradła, bo tak czy inaczej a gdzieś się brudzi. Kupiliśmy pieluszki/ maty jednorazowe w Tesko na dziale dziecięcym, na nie łożymy ręcznik i jest git.

 NIE NIE i jeszcze raz NIE !!!