Gość rudzielec_84 Napisano Kwiecień 27, 2011 Czuje do niego prawdziwe obrzydzenie, wszystko jest nie tak, zawsze marzylam o tym by byc filigranowa blondynka a jestem wysokim rudzielcem o atletycznej budowie ciała. W dodatku mam problemy ze skora, po ojcu odziedziczylam okołomieszkowe rogowacenie, szczerze nie znosze swojego ciala i wszystkiego co z nim zwiazane. Zastnawiam sie czy ktos tu ma podobnie, czy wy tez sie wstydzicie swojego ciala i nie macie ochoty go odslaniac? Wczoraj w sklepie z ciuchami wpadlam w mega depreche przede mna stala dziewczyna, sliczna, drobna delikatna. A ja co? wygladam jak wielki byk :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach