Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość not happy

Gdybyście mieli kasę to co byście sobie kupili na poprawę humoru?

Polecane posty

Gość not happy

Ostatnio mam jakiegoś doła, a że praktycznie poza potrzebnymi rzeczami nic nie kupowałam to kupiłabym sobie coś na poprawę humoru. Moja kumpela zawsze na urodziny kupuje sobie sama jakiś prezent np. biżuterię. Mnie biżuteria nie cieszy, a chciałabym coś na poprawę humoru. Macie pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco po mutacji
lizaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość not happy
kto co lubi... jeszcze jakieś pomysły, macie jakieś marzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jadłaś kapustę???
Zależy ile kasy. Wiem co na pewno poprawiłoby mój humor - spłata długów :p Ale to musiałabym w totka wygrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość not happy
no właśnie, piszcie o sobie chętnie poczytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupilabym sobie dokument
mowiacy iż moje IQ wynosi 190 i z udawaną obojętnością pokazała znajomym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Henio.
Ja bym sobie nakupowal hamburgerow w Mc Donald "s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhuhuhu
ja bym wywaliła całą moją szafe i zapełniła ją nowymi ciuchami. to poprawiłoby mi humor. albo wyjechałabym na jakąś wycieczkę, spedziła cały w weekend w jakims zajebistym parku rozrywki w niemczech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość not happy
ciuchy wymieniam systematycznie - taka praca a czekolda, no cóż...nie każdemu służy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoria znaczy zwycięstwo
ludzie, żal mi was. Dziewczyna dała polotny temat, ale tu nikt marzeń nie ma, same ofiary losu :O Ja Ci proponuję zabiegi w spa, fryzjera, kosmetyczkę, wycieczkę, zwiedzanie, karnet w klubie fitness, odwiedziny w księgarni, gotowanie,albo restauracje, ale z obcą kuchnią, zapisz się na jogę albo medytację, odwiedź sklep ze zdrową żywnością - mega fajne naturalne rzeczy, kawy i herbaty świata... a nie jakieś magdonaldy i czekolady - szczyt marzeń kurwa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bizuterie, a konkretnie
turkus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linewku43
Cognac "DUJARDIN"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzibbbczam
to zalezy ile tej kasy. zazwyczaj sponsoruje sobie nowa fryz, zabieg u kosmetyczki, badz fajny manikiur i pedikiur czy też zakupy. jakbym miala duzo duzo to bym zaczela czesto regularnie jezdzic konno. sport niestety b. drogi..:o a jak jeszcze wiecej kasy to kupilabym sobie konia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest strona tam sie dowiecie
szczescia nie da sie kupic to jet tylko namiastka macie głud duchowy bo tylko pokarm bozy was nakarmi czyli modlitwa i msza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też bym kupiła sobie jakieś ciuszki, kosmetyki, fajna ksiązke i dobre winko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×