Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

annorl1-sorki za zjedzenie literki z nicku Qantuś- tak to jest ta słynna zapiekanka joeli - należy sie jej za to {kiss]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margolka66: jestem chetna na wszelkie zapiekanki, szczególnie tą gołąbkową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zatem specjalnie dla Ciebie -Zapiekanka gołąbkowa:D 1 średnia główka kapusty- drobno poszatkowana 1 szklanka suchego ryżu 2 cebule jeśli chodzi o mięso,to do trj zapiekanki można dawać: pokrojoną w kostkę kiełbasę,lub konserwę np.gulasz angielski drobno pokrojony,(ok 0,5 kg),pozostałe mięso pieczone(takie jak piekła nasza Qanta),pieczeń z miesa mielonego,drobno pokrojona.Wybór zależy od gotującej osoby. Do naczynie żaroodpornego lub brytfanny wyłożyć 1/3 część poszatkowanej kapusty,na kapustę wyłożyć drobno pokrojoną 1 cebulę,na cebulę wysypać połowę(suchego ryżu) na ryż mięso ,następnie 1/3 kapusty,na kapustę znów cebulę ,ryż i mięso,na wierzch kapustę.Warstwy przyprawiać solą i pieprzem.Całość ucisnąć.W 1/2 litra gorącej wody ,rozrobić 1 przecier pomidorowy.Zalać zapiekankę równomiernie.Piec ok 1 godzinę w 200 stopniach.Po tym czasie lekko odgarnąć z boku i sprawdzić,czy ryż już dobrze napęczniał i jest miękki a woda z przecierem dobrze się wchłonęła .Dobrze jest brytfannę lub naczynie owinąć w folie aluminiową i ręczniki i pozostawić jeszcze na 30-40 minut ,wtedy jest jeszcze lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margolka dzięki wielkie :) pysznie to brzmi...kiedy ja te wszystkie przepisy wypróbuję :) puki co jeszcze jestem bezrobotna, więc kiedy jak nie teraz :) tyle że wszystko idzie mi w d...sko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) ależ tu dzisiaj apetycznie! Muszę zanotować przepisy na te wszystkie cudeńka i obiady będę miała z głowy :) Mmm, aż mi ślinka leci jak pomyślę a my tu w domu siedlisko jelitówki mamy :( Byliśmy dziś u Rodziców, obiad był pyszny i pachniał nieziemsko a ja tylko dłubałam w talerzu, bo nic mi nie wchodziło :( a taką miałam ochotę eh, życie, życie... Pozdrawiam Was Dziewczyny, życzę miłego wieczoru i zmykam na Życie nad Rozlewiskiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też wpadam tylko na momencik,życzę wszystkim dobrej nocy. Atramuś na życie nad rozlewiskiem a ja na must be the music - tylko muzyka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Do zapiekanki nie dajemy cukinii .Ewentualnie zezwalam na młody groszek ,bo wtedy to już nie będzie moja zapiekanka :-) .Dzień był cudowny .Kąpiel w jeziorze zaliczona .W tej chwili na dworze mamy 23 stopnie .Chwilo trwaj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry !:D - nie tak do końca dobry,chyba mnie przewiało,bo cała szyja boli okrutnie,obrócić głowy nie mogę.Teraz obie z atramką chorowitki jesteśmy.Ciekawe czy dziś też będzie dzień smakowitości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, myślałam, że będę pierwsza a tu już nasza marguś na czacie stoi :) Natrzyj się może amolem Marguś - powinno rozgrzać i przejść! Ja też tak często mam - jak to mówię wtedy - szyja mi skrzypi :) a ja myślę właśnie nad jakimś mądrym obiadkiem na dziś. Może to nie tyle jelitówka, co Córcia skarży się na bóle brzuszka a mają lekkie rozwolnienie :( Wczoraj też mi wymiotowała po mleku na wieczór :( Zastanawiam się nad krupnikiem. Podobno zdrowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa, herbata, mięta, rumianek, ciepła woda. Do wyboru. No bo przecież Naszej Atramki nie poczęstuję dzisiaj szatanem z mlekiem. 🌼❤️ (_)> \_/> (_)> \_/> (_)> ❤️ 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to się dzieje!!! :(:(:( W domu u Atramki jakieś niestrawności, Margo przewiało, a mnie diabelnie boli gardło. Choroba, jurto mam bardzo ważny dzień, a tu przeziębienie się szykuje. Wczoraj mi nawet ten kieliszeczek nie pomógł. Nie rozgrzał. W koło ludzie "na letniego" ubrani chodzą, a mnie ziiiimno... 😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atramuś, znasz to? Kipi kasza, kipi groch. Lepsza kasza, niźli groch. Bo od grochu brzuszek boli. Za to kasza brzuszek goi. Ten wierszyk często nasza babcia mówiła, na widok mojej skrzywionej buźki, że znowu krupnik na obiad. A gotowała tę zupę często. Bo wiedziała, że jest to bardzo zdrowe jedzenie. Wrył mi się więc w pamięć mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joela: dzieki za odpowiedź odnośnie cukini :) groszek mam mrożony, bo w tym roku miałam prawdziwy wysyp :) wczoraj nie robiłam tej zapiekanki jednak bo miałam gości niespodziewanych i na szybko zrobiłam sałatkę i ciasto upiekłam, więc na kolację już nie mieliśmy ochoty. życzę wszystkim miłego dnia Atramka, Margo, Qantanamera, zrówka Wam życzę, bo widzę że jakies licho was dopadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margo, natrzyj może szyje czymś mocno rozgrzewającym i owiń grubym, ciepłym szalem. O, wiecie co? Jakiś czas temu kupiłam słynną maść "z kotkiem" czy "z tygryskiem" różnie to nazywają. W latach głębokiej komuny była prawdziwym hitem. Wspaniale grzała i likwidowała migreny, katary, bóle kostne, czy mięśniowe. Całe wieki nie widziałam tego mazidełka. I nagle, w sklepie "Wszystko za 5 zł" spotkałam to cudo. Od razu kupiłam dwa pudełeczka. I... i leżą schowane głęboko w szufladzie, bo nasłuchawszy się ile to jest chorobotwórczych świństw w niektórych chińskich produktach, normalnie boję się tego używać. A dawniej pół Polski (i ja oczywiście też) kurowało się tą przemycaną ze wschodu maścią i dobrze było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annorl, dzięki! 🌼 Och, jakiś pech mnie prześladuje! Jutro muszę być lśniąca, pachnąca (tak to zabrzmiało, jakbym na co dzień brudem zarastała :D ) a tu nm ciepłą wodę wyłączyli. Moje dzieci mieszkają niedaleko i we własnym domku, więc nie są podłączeni do miejskiej sieci. Mogłabym się u nich się wykąpać, ale dzieciaki są na wakacjach, ja nie lubię pod ich nieobecność sama się tam szarogęsić. No, bo wiecie, wizyta teściowej to zawsze ma w sobie coś z wizytacji. :D:D Żartuję oczywiście! :D:D I pewnikiem na tym się skończy, że jutro rano skorzystam z ich łazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja również dziękuję :) Qantuś - coś Ty, bez szatana nie byłabym w stanie funkcjonować! Właśnie piję :) Wierszyka nie znałam, ale bardzo fajny! W takim razie na obiad będzie krupnik :) i duużą ilością marchewy! Qantuś - ja już trzymam kciuki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbie głowa do góry - będzie dobrze, bo musi być! :) Mięsiwo na zupkę mi się rozmraża, na dworku cieplutko, kawka wypita (jak zwykle nie działa...), Dzieciaczki się bawią, urwisy jak nie wiem co - o i tak mi dzień mija... A co tam u Was? Jakoś cichutko tu dziś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawie południe a ja nie mam pomysłu na obiad.Ponacierałam się maściami i trochę mniej boli,ale chodzę i robię dziś wszystko na zasadzie :muchy w smole",myślałam o zupie kalafiorowej,mam ładny okaz w lodówce:D i kluchy leniwe? Sama nie wiem:( Jak człowiekowi coś dolega to taki się jakiś rozlazły robi.A nasza Emulka faktycznie rzadko nas odwiedza - może zapracowana,teraz doszły obowiązki szkolne,skończyły się wakacje,bąble do szkoły to i roboty huk!, babci 63 i ofki też tu brakuje:( ale cóż począć ,może w natłoku zajęć znajdą chwilkę czasu,by z nami pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Ja dziś też nie w formie .Kanapa i koc .Telepie mną na wszystkie strony ,Spię prawie cały czas .Nie mogę nic jeść,bo robi mi się niedobrze :-(.Dobrze ,że mogę sobie pozwolić na nic nierobienie .Emmi ma kłopoty rodzinne ,zmarł Jej ktoś bliski tyle wiem .Może jutro będzie lepiej .Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyżby ktoś jakiegoś wirusa w nasz topik puścił?? Bo my też jak chorujemy to lawinowo - wszystkie! :( Biedna Emmi - na pewno jej ciężko :( Mam wrażenie, że to bardzo wrażliwa Kobieta :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joelko zazdroszczę Ci tego leżenia :) Moje Dzieci są niestety w takim wieku, że nawet pochorować sobie porządnie nie mogę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to głupio napisałam :( Joeciu przepraszam! Oczywiście chodziło mi o to, że nie zazdroszczę Ci tego, że jesteś chora, ale o to, że jak już złapie Cię jakieś paskudztwo, to możesz położyć się do łóżka i wygrzać, wychorować itd. :( o to mi chodziło a jakoś tak to dziwacznie napisałam :( życzę dużo, dużo zdrówka... i Tobie Jolciu, i Tobie Marguś i Tobie Qantulko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doradźcie kumy! mam nowy piekarnik i wcale się z nim dogadać nie umiem :o mięsa, zapiekanki - super! ciasta jeszcze nie próbowałam piec, ale totalna porażka z chlebem od dwóch lat piekę wg tego samego przepisu chleb żytni na zakwasie, zazwyczaj wychodził b. dobrze, a dziś? 😭 mimo, że pieczony w tej samej formie, co zawsze, w takich samych ustawieniach temp. jak w starym piekarniku, choć URÓSŁ!!! wyjęłam bleblaty zakalec w mocno przypieczonej skórce! jak ja mam z tym piekarnikiem rozmawiać??? bądźcie zdrowe! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra pomarańczowa dusza
Miś - byłoby łatwiej jakbyś napisała w jakich warunkach piekłaś w poprzednim piekarniku, czy był elektryczny czy gazowy, grzanie od dołu, od góry, od góry i dołu czy termoobieg oraz jakie masz programy w nowym piekarniku. Poczytaj może uważnie instrukcję, zazwyczaj każdy program jest opisany dokładnie, która grzałka grzeje itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×