Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Margo, jesteś wielka :) To skuteczny sposób i całkowicie eko. Miałam na czarnej folii i ziemię i żwir płukany, po zdjęciu folii goła, czarna ziemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właściwie nie wiem... :P W tym miejscu 3 lata temu było jakieś tam zboże, teraz nic tam nie ma - po prostu tylko kosimy i jest taka ni to trawa, ni to chwasty - takie nie wiadomo co :) Chciałabym jeszcze w tym roku wsadzić troszkę truskawek, ale nie wiem, czy nie obudziłam się za późno :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tą folią to zrobię chyba miejsce na ogródek na wiosnę :)) A co sadzicie teraz? Jakoś tak się obudziłam nie wczas z tym wszystkim w tym roku - przez te wesela straciłam chyba poczucie czasu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atrami, ja będę teraz sadziła truskawki tylko jak mąż skończy pole przygotowywać...wg. mnie lepiej sadzic jesienią bo zdążą się ukorzenić i latem będą truskawki, a te wiosenne to nie koniecznie latem zbierzemy. moja sąsiadka sadzi truskawki i zawsze jesienia przesadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od lat tak robię,bo jestem wrogiem chemii.Na opakowaniu mogą sobie pisać,że bezpieczne!!!Ale i tak uważam,że nawet po kilku latach to cholerstwo jeszcze w ziemi pozostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atramko, masz malutkie dzieci, dla nich te truskawki ? Ja wybywam , do zobaczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam teraz jeszcze sadzić kwiaty na rabatki ale nie wiem czy mi funduszy starczy teraz czy dopiero na wiosnę. poza tym będę sadziła czosnek, mam tez zamiar wysiac koperek, sąsiadka siała tamtej jesieni i miała piekny koperek od wiosny, a mi ledwo urósł i do kiszenia musiaąłm zbierac u niej :( czytałam też że cebulke można wsadzić jesienią i mam zamiar spróbowac bo zostało mi od wiosny pół kilo cebulek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim dla nich - jak wszystko :D kurcze, nawet nie widziałam, że ten randap taki groźny i to przez tak długi okres czasu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atrami, ja dopuki nie musiałąm też nie wiedziałam że aż tak groźny, ale jak mąż mi tu któregoś roku wypalił że chwasty w malinach chce tym potraktować, od razu siadłam do kompa i poczytałam mu co nieco, oczywiście stwierdził że woli już ta trawe kosić i mieć zdrowe maliny i zdrowe pole. i tak sąsiedzi używaja tego świństwa, ale im nie przegada że to szkodliwe, bo przeciez im nic nie jest... eh... czasem to szkoda z takimi ludźmi gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam miłe panie
mam pytanie odnośnie storczyka. Czy po przekwitnięciu powinnam obciąć ten "badyl"? będę wdzięczna za odpowiedź Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie wypowiem, bo te kwiaty nie lubią mnie albo mojego mieszkania :o moja koleżanka ma mnóstwo storczyków i zawsze ucina te "badyle" ale zaraz sie na pewno wypowie ktoś kto ma storczyki i będzie mógł doradzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dwa storczyki, właśnie teraz kwitną, po raz pierwszy od przekwitnięcia. Ja nie obcinam. Kiedyś czytałam trochę wypowiedzi, jak hodować storczyki. Zdania były podzielone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anula, jak łowy? ja uzbierałam niecałe 2 kilo róży, bo reszta już przemrożona i do niczego się nie nadaje, chyba tylko dla ptaków :) jeszcze byłąm u sąsiadki bo mnie na jabłka wołała, tak wiec w piwnicy mam super pysznych jabłek jakieś 30 kg. wiecej :) a teraz już padam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przywaliłam sie praniem! od poniedziałkowego popołudnia mam nowiuśką suszarkę kondensacyjną, zakochałam się natychmiast, piorę, suszę... ubrania, narzuty, kołdry, poduszki, wszystko :D ale, że już spod prania wychynełam, to mam pytanie! mam sporo obrusów, chciałabym je usztywnić! proszę o przepis na idealny krochmal, ale tak krok, po kroku! myślę je oddać do magla, znalazłam stosowny, tylko sie odpowiednio przygotować muszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ann, nie byłam. Wydawało mi się, że nie pada, przed wyprawą po różę postanowiłam z awizami jechać na rowerze na pocztę. Siodełko roweru zmokło, gdy czekałam w kolejce a ja z mokrym tyłkiem nie lubię :D jeździć. Spotkałam koleżankę, może jutro lub pojutrze wybierzemy się razem. Resztę dnia spędziłam na kłuciu owocków. Misiu, tutaj niestety praktyka się przydaje. Ja poznaję na konsystencję :) Ilość bielizny do krochmalenia też ma znaczenie. Zrób próbę - łyżka mąki ziemniaczanej na szklankę zimnej wody - rozmieszaj, wlej do garnka ze szklanką gotującej wody. Niech się moment pogotuje. Jak przestygnie, zanurz coś, wykręć ( taka ilość to na obrusik starczy ), wysusz, wyciągnij i wyprasuj. Zorientujesz się, czy dobrze wykrochmalone. W razie zbyt gęstego krochmalu spokojnie można go rozcieńczyć gorącą wodą. Można też dodać farbki, ale to juz do śnieżnobiałych sztuk pościeli czy obrusów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miś, gdy będziesz wlewać, trzeba energicznie mieszać, by się kluchy nie porobiły. I, gdy zbyt gęsty, można rozcieńczyć zimną wodą, jednocześnie go ochładzającl. Pamiętam, krochmalenie zaczynało się od prześcieradeł ( miały być najsztywniejsze ), potem szły obrusy, poszwy, poszewki, ściereczki. Im dalej, tym krochmal rzadszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miś, bez klusek to tylko gotowy, wlewasz do pralki i cześć. Ale my, ambitne dziewczyny :D, robimy same. Jak Ci się porobią kluchy a krochmal będzie lekko przestygnięty, weź mikser w dłoń ( może być blender )i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Farbkę kupuje się w sklepie chemicznym starej daty :) To ultramaryna inaczej. Można dodać do krochmalu, pogłębia biel. Trochę farbki sypiesz na gałganek, zawiązujesz go i moczysz w krochmalu do uzyskania błękitu. Te moje porady świetnie korespondują z nowym tematem na gotowaniu - lata 80- siąte czy jakoś tak :D Miś, teraz są gotowe krochmale, chyba. A może się już nie krochmali ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to teraz ostatni krok. Jak uznasz, że krochmal odpowiedni, gdy obrusy już wyschną - pora na wyciąganie. Składamy obrus na pół i z drugą chętna osobą wyciągamy obrus na krzyż. Potem po długości, po szerokości miejsce przy miejscu. Potem składamy i szczęśliwi zanosimy do prasowalni lub magla. Koniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki, ja tylko na chwilę miłego dnia wam chciała życzyc i uciekam, będę późnym wieczorem koło 21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A powoedzcie mi jaki ma sens
Krochmalenie np poscieli czy scierek? Czy nie lepiej i przyjemniej spać w delikatnej a nie szorstkiej i sztywnej poscieli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!!!U mnie nadal pada i jest zimno.Też miałam w planach większe pranie ale nie mam gdzie się z nim rozwiesić:(,więc piorę po trochę i w łazience wywieszam,ale to nie to co suszone na słoneczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny dziwne pytanko mam
Czym zakwaszacie barszcz czerwony,jak nie macie zakwasu?Octu nie lubię/podpowiedzcie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Ja barszcz zakwaszam octem, zimne nóżki też kropię octem, lubię, przyzwyczaiłam się. Ale można też sokiem z cytryny. Hmmm...krochmalenie . Spanie w białej, wykrochmalonej, wyprasowanej pościeli to zmysłowa przyjemność :) Nie da Ci tego kora, frotte, może prawdziwa satyna, nie wiem. A krochmaliło się kiedyś wszystko, bo pranie to było wydarzenie, raz na trzy miesiące chyba. Wykrochmalona pościel dłużej zachowuje czystość, świeżość i wygląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acha dziękuje Anula
Za odp w sprawie krochmalenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×