Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

800g. maki orkiszowej,2 lyzeczki soli,1 saszetka drozdzy-7gr.2 lyzki oliwy z oliwek,1 lyzeczka miodu,600 ml.cieplej wody,nasiona sezamu do posypania.Make,sol,drozdze wymieszac.Dodac oliwe,miod i wode.Dobrze wyrobic przez 5 minut.Ciasto przeniesc do foremek i zostawic do wyrosniecia 1-1,5 godziny piec w tem. 200 stopni przez 40-50min.Maka typ 700,a foremki te mniejsze albo 1 wieksza keksowka.Jest to dobry i zdrowy chleb.

Kochane, bardzo goraco chciałąm przypomnieć o konkursie MAC - na lamode.info. Do wygrania zestaw kosmetyków MAC, a konkurs trwa już tylko do 05.02!! Polecam serdecznie,

Chciałam Wam dziewczyny przypomnieć o konkursie na lamode.info. Można wygrać cudny zestaw kosmetyków marki MAC. Konkurs trwa juz tylko do 05.02.!! Serdecznie polecam.:)

Babciu - wielkie dzięki za przepis,wygląda na super smaczny chlebuś,no i zdrowy:)

przepisa na chleb.:) Widziałam na garnku Twoje fotki, chleb wygląda pysznie:)

oczywiście przepis* miało być:D

Pani pomarańczowa,proszę przepis na chleb,wg którego go piekę:) Najpierw przygotowuję zakwas: I dzień - wieczór:do 2 litrowego słoika daję 1/2 szklanki mąki żytniej pełnoziarnistej i 1/2 szklanki letniej wody,dokładnie mieszam przykrywam słoik folią aluminiową,niezbyt szczelnie i pozostawiam na 12 godzin. II dzień rano mieszam zakwas i dodaję 1/2 szklanki mąki żytniej pełnoziarnistej i 1/2 szklanki letniej wody,dokładnie mieszam,odstawiam na 12 godzin,po tym czasie dokładnie mieszam i odstawiam (przykryte folią) na następne 12 godzin. III dzień rano znów dodaję 1/2 szklankę mąki pełnoziarnistej i letniej wody 1/2 szklanki,mieszam dokładnie,przykrywam,zostawiam na 12 godzin,mieszam i zostawiam na 12 godzin. IV dzień rano znów dosypuję mąki i jeśli zakwas jest rzadki nie dolewam już wody(ma mieć konsystencję ciasta naleśnikowego) Słój z zakwasem odstawiam na 2 dni do lodówki (zakręcony wieczkiem),po tym czasie wyjmuję i odstawiam na 4 godziny w ciepłym miejscu i jest już gotowy do użycia.Nadmiar zakwasu chowam zakręcony do lodówki,posłuży (po dokarmianiu przez kila dni tj.dosypywaniu mąki i dolewaniu wody,trzymaniu w cieple) na następny chleb. SKŁADNIKI NA CHLEB: 60 dkg mąki żytniej 40 dkg mąki pszennej 0,5 litra letniej wody 2 łyżeczki soli 1 łyżeczka cukru 30 dkg zakwasu 5 dkg drożdży Ciast dokładnie wyrobić w misce (jest lepiące i trudne do wyrobienia)mieszać ręcznie przez ok 15 minut.Pozostawić przykryte w misce na ok20 minut w ciepłym miejscu .Przygotować formy( ja piekę z wym składników w formach o wym.15 x 38 cm oraz 15 x 25 cm.)Formy smaruję olejem i wykładam równo ciasto,ciasto nie może zajmować więcej niż 1/2 pojemność blachy.Przykrywam i odstawiam do wyrośnięcia,tak by ciasto urosło ,całkowicie wypełniając formę.Przez cały czas rośnięcia ciasto trzeba nawilżać letnią wodą(smarować pędzelkiem lub spryskiwać.(przynajmniej kilka razy-wtedy chleb nie popęka)ostatnie nawilżanie tuż przed włożeniem do piekarnika,chleb możesz posypać makiem,sezamem,słonecznikiem,lub oprószyć gruboziarnistą mąką.Piec w uprzednio nagrzanym piekarniku 40-45 minut w temp.200 210 stopni.(jak będzie już dobrze zrumieniony

Jest pewnie smaczny,ale nie łatwy do wykonania:( :(:( -pewnie bym sobie z nim nie poradziła.

Margolka66 jutro zacznę ten zaczyn i upieke chleb. Już kilka razy piekłam ten wieloziarnisty z przepisu Joeli bo jest super smaczny i bardzo prosty.Pozdrawiam Was lubie tu zaglądać.

(jak będzie już dobrze zrumieniony .......

też bym chciała spróbować i nawet kupić tą maszyne do pieczenia chleba, ale nie wiem czy jeżeli chodzi o pieczenie w nim ze 2 razy w tygodniu chleba czy nas nie zrujnują koszty za prad.

Witam wszystkich w sobotę:):):) chleb piekę w keksówkach,w piekarniku elektrycznym.Mąka powinna być specjalna - chlebowa!!! "(jak będzie już dobrze zrumieniony ....... to już był koniec zdania,zapomniałam o nawiasie i kropce.Chodzi o to,że jak już będzie rumiany to znaczy,że można już wyciągać.Chlebuś już gotowy dobrze jest wyciągnąć z blaszki i wyłożyć na kratce w piekarniku do ostudzenia,bo pozostawiony w blaszce robi się od spodu wilgotny.Zapomniałam dodać,że do zakwasu trzeba dolewać wody przegotowanej,letniej.Przepis dostałam od pani z netu i chleb z niego wychodzi pyszny,ale chciałam wypróbować innych,teraz będę piekła wg przepisu babci63!

super - spróbuję

Dziewczyny chętnie was podczytuje i mam pytanko czy przyrządzacie potrawu z bakłażanów i co to za potrawy?

oj cisza, cisza... baklazany chyba nie ciesza sie powodzeniem... -- http://www.sprawdzilamto.blogspot.com

Moja wiedza i doświadczenie narazie są malutkie ale tym co umiem staram się od niedawna dzielić z innymi na blogu www.twojesmaki.blogspot.com Piekłam ostatnio domowe bułeczki francuskie :) Zapraszam i pozdrawiam Patrycja

przepis na zapiekankę z bakłażana,zrobiłam i powiem wam,że ekstra smakuje:D:D:D Składniki: 4 bakłażany 350 g mięsa mielonego cebula 3 ząbki czosnku 1 szklanki przetartych pomidorów sos beszamelowy oliwa do smażenia sól, pieprz, oregano 1 pomidor trochę sera żółtego do posypania, może być mozzarella Sos beszamelowy: 2 łyżki masła 1 szklanki mleka 2 łyżki mąki sól Bakłażany umyć, osuszyć, przekroić wzdłuż i wydrążyć nasiona. Obsmażyć lekko z obu stron, ale nie za długo. Ułożyć na blaszce lub w naczyniu do zapiekania. Rozgrzać na patelni oliwę i podsmażyć pokrojoną w kostkę cebulę i rozgnieciony czosnek. Dodać mięso mielone i rozdrobnić je widelcem. Do usmażonego mięsa dodać przetarte pomidory. Doprawić do smaku solą, pieprzem i oregano. Sos dusić kilka minut, aż trochę zgęstnieje. Farszem napełnić bakłażany. Przygotować sos beszamelowy. Do rozpuszczonego masła dodać mąkę i mleko - wszystko dokładnie wymieszać, najlepiej trzepaczką, żeby nie było grudek. Dodać sól do smaku i cały czas mieszać na niewielkim ogniu, aż sos zgęstnieje. Jak sos będzie gotowy polać nim bakłażany, a na wierzch można położyć plasterek pomidora i posypać natką pietruszki lub szczypiorem. Posypać serem. Zapiekać w temperaturze 200C, około 40 - 50 minut.

CHLEB 6szkl maki pszennej(zwykla ze sklepu) 3szkl maki żytniej 2łyzki soli 1łyżka cukru 4 szkl wody letniej 10dkg drożdzy ewentualnie można dodac 1szkl otrąb(jakie mamy w domu;żytnie ,owsiane,pszenne) 2łyżki siemienia lnianego ,ziarna słonecznika,dyni 1/2szkl wody rozmieszac z drożdzami i cukrem .Pozostawić na 10min.Wlać do mąki,dodać sól ,wode i zagniatać ok 10min.Odstawić w ciepłe miejsce na ok.godzinę. Wyłozyć na stolnice zagnieścpodsypujac mąka,podzielic na 3 keksówki .Odstawić do wyrośniecia.Włożyć do nagrzanego piekarnika do 200st.Piec 1godz. Po wyjeciu posmarowac wodą.

moge sie wtracic i o cos zapytac panie, poniewaz dzielicie sie tu wiedza i doswiadczeniem ? mam kasze jeczmienna, ktorej data waznosci (wstyd sie przyznac) mienela ciut ponad 2 lata temu. no ale skoro to jest sucha kasza, to chyba mozna zjesc? tzn. wiem, ze nie bedzie trujaca, ale czy bedzie miala nadal dobry smak? paczka nie byla zapieczetowana - ok.polowa malej paczki zostala mi i jakos ciagle zapominalam zuzyc ... a nie lubie wyrzucac jedzenia ... z gory dziekuje za porady i ospowiedzi :)

wysyp ją ptakom

:) ja tez chyba bym tak zrobila :) -- http://www.sprawdzilamto.blogspot.com

Tak jak pisze Jenk,wysyp ptakom,bo po tak długim czasie to nie nadaje się do spożycia,pewnie ma robaki:(

nauka, nauka, nauka... ale wpadłam pomachać i pozdrowić wszystkich :)

Witam wszystkich!!!! Emmi cześć - zapracowana widzę jesteś,ucz się zatem ! U mnie mrozisko się panoszy i paskudnie jest:(

Margolcia//:) Rzuć mi przepis na swoją fasolową, dzisiaj namoczę to jutro zrobię, podejrzę jutro albo może jeszcze dziś przepis...

Emmi - namocz fasolę w letniej przegotowanej wodzie - co najmniej 12 godzin. Na następny dzień fasole razem z wodą wlej do garnka,uzupełnij wodę wg.potrzeby,dodaj warzywa,marchew,pietruszka,por,kawałek selera,dorzuć coś wędzonego,np.żeberka lub kości,może też być wędzone udko kurczaka i gotuj,aż warzywa będą miękkie,wyjmij je i gotuj dalej,do momentu,aż fasola będzie już prawie miękka,wkrój ziemniaki w kostkę i dorzuć trochę makaronu np.muszelki lub drobne kolanka albo świderki.Gotuj wszystko na małym ogniu i mieszaj ,by makaron nie przywarł do dna.Gdy ziemniaki ,fasola i makaron będą już dobre zmiksuj warzywa (oprócz ziemniaków)blenderem z dodatkiem wywaru na jednolitą masę i dodaj do zupy,mięso pokrój w drobne kawałki i dodaj do zupy.Dopraw sola i pieprzem do smaku.Powodzenia w gotowaniu:)

Witajcie Kobietki:) widzę, że Emmi będzie gotowała fasolówkę,a czy któraś z Was robiła zupke fasolową, ale taką z czerwonej fasoli, taką ciut kwaśną? poproszę o przepis, jeśli tak:) pozdrawiam gorąco, wbrew temperaturze za oknem(u mnie rano było -18st!)

Lens//:) Nie pomogę, w prawdzie mój tata gotuje taką fasolową ale nie mam zielonego pojęcia co tak dokładnie robi, jeśli dobrze pamiętam to dodaje kawałek sera topionego, ale dlatego że lubi. Margolcia//:) Wielkie dzięki Tak jeszcze dopytam, fasolki też nie miksujesz, prawda? I mogę posolić i popierzyć na początku? Dodajesz majeranek? U mnie dziś buraczkowa z własnych buraków z foliaka, szkoda, że nos zatkany bo zapach podobno piękny i dzieci już nie mogą się doczekać zupy. W foliaku ziemia zmarznięta ale warzywa siedzą, nawet obmarznięte liście po przepłukaniu nadają się do zupy. No i tak jak czułam, jak zajrzałam, to tu to tam... i gorzej z nauką... dlatego wyłączam kompa już na amen i do usłyszenia po niedzieli :D no może w weekend ;)

Emmi - fasoli nie miksuję,lubię jak jest w zupie cała:) - przyprawiać możesz w każdym momencie,tylko uważaj bo jak będziesz ją gotować na czymś wędzonym,to to może być już na tyle słone,że sól będzie zbędna.Majeranek jak najbardziej,ja nie zawsze daje,bo mój syn zupy już by nie zjadł:) - lens nigdy nie gotowałam zupy z czerwonej fasoli,więc nic o niej powiedzieć nie mogę:(

Witam:) Margolka super przepis,juz czuje jej smak i zapach ...wiec u mnie w tym tygodniu na pewno tez bedzie fasola...