Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Witam...otworzył się woreczek z przepisami i to superrr:)jak już pokserowałam większość...połaziłam po forum ogólnym i doczytałam że kafeteria ma zniknąć 26 stycznia...wiecie coś o tym???może plotki?u mnie zima...i dzień bez roboty...olać to..nic nie robię tylko czytam:)hihi...no dobra burakówkę gotuję bo stado głodne...blue monday powiadasz-depresyjny dzień...kurna ja ma wrażenie że ja mam blue life...a przynajmniej ostatnie months;D....bywa...a od wczoraj to przyszedł do mnie henio...tak mówię jak mąż ma focha,doła że henio wpadł do niego,nie wiem skąd to wymyśliłam:)więc teraz przylazł do mnie i mnie dołuje....kto chce henia???pozdrawiam i czekam dalej nowości kulinarnych ania

hi hi hi :D Henio?to ja mam narzeczonego ,a nie wiedziałam :D!!!! Henio buhahha ,oj ten Heniutek to mnie pilnuje też od wielu mcy ,ale się nie daję,pomarudzę ,otrzepię się ze "smutów" i hej siup...bo trza dreptać dalej,jak to na wojnie,trza maszerować,kto nie maszeruje,,,ten ginie .... ...pewnie to takie podżeganie tylko,tak jak z tym,że cafe będzie opłaty pobierać za korzystanie z serwisu,ale chyba tylko pod tym warunkiem,że będzie użytkownikom płacić,ża podziwianie reklam :D ...mam szlaban na cafe forum:P,tylko tu zaglądam,bo mnie wciągają niektóre tematy polityczno-społeczne najczęściej,a czas leci,,, z częścią cieciorki zrobiłam "niby-leczo";),resztę sobie zamroziłam na "kiedyś" ..i idąc w ślady Sate muszę,zacząć przeistaczać się z mamy Muminka w coś bardziej mnie przypominającego,stópki "obrąbałam",a pazurki nich odpoczną od lakieru:),niestety nie mogę się z fryzjerką "zgrać",więc chodzę w "palmie" na czubku -bardzo mi pasuje :):D;) Miłego dnia Moje Drogie :)iv p.s Ofcia,nie oglądaj tv,będziesz zdrowsza :D

Fajne przepisy,też skorzystałam od Ani zmałpowałam pomysł na zupę! I nie uwierzycie co mi się wczoraj przytrafiło.Nie było pieczywa w domu i wpadłam na pomysł,że zrobię z przepisu Ani te małe pizzerinki,zaszalałam,zrobiłam z połowy porcji.Wyszły wyśmienite,ale zanim je spróbowałam to dzwoni mój "służbowy" telefon z pensjonatu i pan zamawia pizze! Pomylił nazwy i wybrał do mnie nr....ale zgranie w czasie było idealne i przypadek też! A u mnie to by się przydała nie tylko restrukturyzacja,ale też restauracja w sensie odnawiania zabytkow:-) A.

Witam kobietki:)...dziś zimy ciąg dalszy..lekko zimno trochi śniegu i git...trochi ogarnąć chatu i dziś wywiadówka u dzieciuków...na takie zebrania mogę chodzić mają po jednej 4 a reszta to 5 i 6 z przewagą 6:)K.ma najlepszą średnią w klasie i jako jedyny kilka 6 z przedmiotów np.informatyki,geografii....Ewela ma 6 z polskiego,ich wychowawczyni powiedziała że nigdy 6 w piątej klasie nie stawiała ale teraz zrobiła wyjątek....i jak tu nie iść:Dhihi....usiędę w pierwszej ławce:)hihi....henio trochi odpuszcza bo dziś to nawet żart się mnie trzyma:D...Ivuś zabrałaś go?pozdrawiam,lofciam i ścikuję na dziś....ania

A gdzie tam,nie zabrałam,nie mam siły ,by celebrować jakieś tam dołki :P,i czasu,,,też:P Czekam na weekend,bo jadę na oparach oparów resztek mej energii,a laski w pracy zarządziły imprezowanie w weekend,i wczoraj dumałam,czy aby się wbiję w me nowe portki ze złotymi zamkami :P..kupione miesiąc temu :O. a jak na razie,to taką mam formułę 1 w brzusiu,że heja,coś mi zaszkodziło chyba :(... Gratuluję,tak zdolnych dzieciaczków ,jak te wywiadówki to nuda i dopust Boży :P,tak w takim przypadku ,kiedy się idzie zbierać same pochwały-to czysta przyjemność . U nas takie zdolne dzieci dostają stypendia za wybitne osiągnięcia,nie wiem jednak czy to gmina albo miasto o tym nie decyduje,pewnie w zależności ile mają wolnych środków. I ja się pochwalę,wczoraj dostałam najpiękniejszy komplement w mojej "karierze" -"że jestem dobrym człowiekiem i uczciwą dziewczyną " :P:):D..i zostałam elegancko pocałowana w rękę,,, powiem szczerze,że mnie zamurowało,,, Taki elegancki staruszek,potrzebował skorzystać z naszych usług,oceniłam sytuację,ile musiałby zapłacić,i że nie ma gwarancji,że to nie są wyrzucone pieniądze,więc mu przedstawiłam wszystkie "za" i "przeciw",poinformowałam,jakie ma możliwości,oczywiście zaproponowałam skorzystanie z moich usług,ale poradziłam by się zastanowił.... A ten pan,tak zareagował,to takie rzadkie,ze pewnie zapamiętam na zawsze :),no poza tym,,,powiedział "dziewczyną ";)! Idę zlokalizować "orzechówkę" ,ona powinna mi na "brzucha" pomóc.. A w planie mam,na najbliższe dni to :) http://www.ofeminin.pl/przepisy/gnocchi-ze-szpinakiem-s1201387.html Zmykam,miłego dniaiv u mnie wiosna,tylko w odcieniach szarości .....

Siemacie koleżanki:) Anuś pogratulować takich zdolniachów,buziaki dla nich się należą:)- takie skarby wynagradzają wszystkie sutki świata:) muszę pochwalić i moje szczęście,ostatnio śmiałam się,że nudno na tych wywiadówkach,drzemnąć można,nic tylko chwalą i chwalą,przydałoby się trochę adrenalinki,jakaś pałka z jedna albo dwie:) U mnie też styczniowa wiosna szaro bura ale zimno nie jest:) dziś górę pierogów narobiłam więc ochotników zapraszam:)

Malgos Ty kochana z ta adrenalina daj se spokoj co?Glaskajcie po glowce , chwalcie i odpowiednio motywujcie i rozmawiajcie , rozmawiajcie , rozmawiajcie...Na ostatniej wywiadowce mielismy madre spotkanie z panem nauczycielem , pedagogiem i informatykiem fizykiem w jednej osobie dr tychze nauk i jeszcze innych , ktorych nie zapamietalam .Otoz wylozyl nam jak postepowac z takimi mlodymi zdolnymi ludzmi ...szkola i rodzice musza stawiac na rozwoj tych zdolnosci i zdobywanie wiedzy i osiaganie w tym kolejnych celow....wiec gdy mlody dostaje szesc z pracy klasowej to my rodzice nie mowimy och bo ty taki madry synek jestes czy masz glowe tylko :-) :-) :-) '''Przelozyles sie , pracowales na sukces i masz tego efekt:''''':-) :-) :-) Bardzo mi sie wyklad pana doktora podobal.Henia radze kolezankom wystawic za drzwi niech spi na wycieraczce...Ivus takie jak Ty skarbie to sa na wyginieciu juz nieliczne egzemplaze ...dzis to trza klientowi wmowic , ze potrzebuje wlasnie tej najdrozszej uslugi ...kasa , kasa , kasa ...potem sie dziwisz ze Cie ludzie po rekach caluja...no i ze dziewczyna a co Ty chlopak jestes?...dziewczyna , dziewczyna i to jeszcze jaka cudna...U mnie takze w domu angina synek na antybiotyku , odwolane klasowki bo zmoglo polowe uczniow.Starszy wczoraj przyjechal a dzis wyjechal byl na rozmowie kwalifikacyjnej ...zobaczymy ...Caly dzien latalam na wysokosci lamperii....zrobilam pierwsza w zyciu kielbase krakowska troche przy tym roboty bylo, teraz wisi i stygnie jeszcze nie wiem czy sie udala...upieklam ciesto czekoladowe , kurczaka i zrobilam schab w potrawce ...oczywiscie wiekszosc tego wsiego wyjechala do Wroclawia ...teraz juz padlam na kanape i wypisuje tu do Was ...caluski usciski i snow kolorowych...sat

O to jak wyjechało do Wrocławia to może ja się zaczaję na synusia i go z tych pyszności "obrabuję"?Krzywdy mu nie zrobię ,bo ze mnie rabuś o miękkim sercu:) Ivuś odstąp choć jednego dżentelmena,dawno mnie nikt po rekach nie cmokał,zazdraszczam Ci nieco:)Zajęcie se fundłam jak 100 piegatych diabłów,przyszła koleżanka i jak sobie zapuściłyśmy gadanie to żywcem o garze na gazie zapomniałam i taki jakiś czarny się zrobił:)cholewka a taki był pikny,nie wiem teraz czy go doskrobię teraz:( Setuś daj przepisa na tą kiełbasę krakowską,mnie też kusi ją zrobić,osłonki są w sklepach - to można podziałać.:):) Dobrej nocy kofane:)

jak omiotłam Wasze wyczyny dzisiejsze to resztki sił odpłynęły :P ,,,,Sate ..chapeau bas ...kobieto wymiatasz :D!A na pierożki to ja się piszę,ja :)!ja:)!Już wchłaniam-choć napęczniały mam bębenek nieźle:) Dziękuję za miłe słowa,no ale już Satuś nie przesadzaj :P... Ale co do tego "żem niedzisiejsza" to pewne na 100%(!!!!),ale nie wszyscy muszą odnosić sukces i mieć miliony na koncie :O,nie o to w życiu chodzi,..... Podejrzewam,że przy takiej krakowskiej to zabawy co niemiara,samo przygotowanie mięsa zajmuje sporo czasu,a poza tym,gdzieś czytałam,że kolejność dodawania mięs nawet jest ważna,bo chyba występowały 2 rodzaje szynki (albo i trzy)tzn chuda i taka kl.II.słoninka i odrobina wołowiny.. zrób Satuś fotę,jak przekroisz ,ciekawa jestem efektu:) Buzioleiv

Setuś to mogę oliwić miotłę?Nie chowaj zbytnio tą cudną kiełbaskę,wygląda tak smakowicie ,że nocą polecę i to beż oświetlenia i odblasków:) - pozdrawiam wsie koleżanki drogie,znów spać nie mogie i strasze w okolicy,choroba jasna starość nie radość:):):)

Kobietki gdzie jesteście?

Dzięki Sete dostałam się na stronę z ekstra przepisami na wyroby wędzone,parzone,gotowane itp.Dzięki koleżanko:) o tu te cuda opisują:)http://wyrobydomowe.blog.pl - nie da się jeść sklepowego badziewia to trzeba się samemu zająć produkcją,a zwłaszcza jak się napatrzę na te cuda,które"produkuje"Sete,po nocach po tem nie śpię:):):)Zimno u mnie się nieco zrobiło - ale nie przeszkodziło mi to w ganianiu od rana z grabkami po podwórku,zapuściło się solidnie przez zimę i jak przystało na upartego osła znów przesadziłam,aż mi się w głowie zakręciło i nieco zasłabłam:( opindolek dostałam i grzecznie w domku siedzę i obiecałam,że będę już grzeczna,przynajmniej dziś:) - miłego wolnego życzę i pozdrawiam:)

O matko Gosiu ,co Ty wyprawiasz? Chłopaki powinni Cię do kaloryfera ośmiorniczką przylepić,byś spokojnie w domu siedziała:P! Ja nawet bez ganiania ostatnio marnie się czuję,i na żadne większe roboty powera nie mam:O,nawet dziś ledwie cokolwiek "popycham",tylko panierowane zrobiłam kotlety..ogórkową,i na więcej nie mam siły...a jeszcze trza "chaupe" ogarnąć :O Mam nadzieję,że z Off wsjo w "pariadku" ,bo mnie coś myśli niosą ku niej,,,mam nadzieję,że zdrowa,i nic złego się nie dzieje,,,????? Ja od wczoraj jestem z nowym "look'kiem" mam pickelhalbe na dyńce :P,po wielu latach powróciłam do tego fryzu :),nie mniej rano wyglądałam jak partyzant po nocnym ostrzale,który czołgał się całą noc w okopach :D!!!Cóż fryzjerka mam baterię kosmetyków,by idealnie się włosy układały,a mi pozostaje walka z prostownicą,,, choć dzięki wrodzonemu sprytowi :P podpatrzyłam nazwę kosmetyków-więc chyba się w nie zaopatrzę:) śmiałam się z poczynań fryzjerki,bo mi już pół twarzy nie widać,:D,i jej powiedziałam,że chyba będziemy szły w tym kierunku..to bardzo odmładza :P:):D... nie mniej latałam wczoraj bez czapy,i dziś gardziołek boli,i zatoki ..no czuje ,że je mam:O,więc Gosiu,zostaw te grabie w spokoju,i w ogóle wszystkie dbajcie o siebie,i nie wierzcie ,że jest ciepło,i jak sie wypadnie na chwilę z gołą pelagią-to nic się nie stanie,,,bo teraz leczyć sie ,i chodzić po lekarzach,to droga przez mękę ..jak panierujecie kotlety?z wieprza czy kuraka?ja nigdy praktycznie nie pichcę jak "każą" ,nie trzymam się zasad,że mąka,jaja,bułka tarta czy inne "coś" przygotowane mięso,solę,piep/rzę,czosnek.. i robię "maź" mąka,jajo,mleko-konsystencja raczej rzadszej śmietany,nie gęstej,to doprawiam też,i teraz zabawa,bo deko spływa,i na świeżo-czyli mięso w maź,w bułkę czy jakieś płatki i na patelnię,nie przygotowuję całej partii kotletów już w panierce do smażenia,bo tak np robią moje koleżanki,i bywa,ze są suche i podeszwowate :O ich-tak się skarżą ,a te w ustach sie rozpływają,bywa,i że żółtego sera zetrę do "mazi" ,mleko(w klajstrze) po prostu rozbija włókna mięsa,robi się soczyste i miękkie ..tak sobie to tłumaczę .. ..Aaaaa Sate z tą krakowską to normalnie cud,miód i orzeszki!no cudna wędlinka :) ..nic zmykam,bo zajęć od liku,a jeszcze muszę się odgruzować,bo z moimi wiedźmami mamy zlot wieczorową porą:),przeca KARNAWAŁ;)!!! miłego dnia,i dużo odpoczynku,buziaki:Div

Aniu mogłabyś podać przepis na pączki z ziemniakami,bo mnie zaginął a na garnku ciebie niema.Dzisiaj troszkę mroziku a tak mglisto i wietrznie.Pozdrawiam wszystkich czytających i piszących. Dziewczyny trzymajcie się zdrowo. babcia

"1kg ziemniaków 1 kg mąki pszennej 10dkg drożdży 10łyżek cukru 5 jajek 3/4 kostki margaryny sól ziemniaki ugotować,odcedzić,odparować i utłuc z margaryną,ostudzić...mogą być lekko ciepłe... drożdże utrzeć z cukrem,do ziemniaków dodać pozostałe składniki,wyrobić ciasto,formować pączki ...smażyć jak zwykłe pączki...bardzo szybko robi się je...pyszne są ;))) po wyrobieniu odczekać dosłownie 10 min i formować pączki ,z marmoladą ,z nutellą ,z czym kto lubi...można takie bez niczego "/z gara przepis.

Witam....gość mnie uprzedził Babciu:)ja dopiero teraz siadłam bo roboty wiela było...specjalnie z rana ugotowałam bigos coby szybko do lasu wystartować...jak wróciliśmy to osypki do poniedziałku namleć,kukurydza...kolacja i dnia nie ma....robiłam pączki i są super...polecam również obwarzanki z gotowanych ziemniaków z przyprawą do piernika u nas hit...jak będzie potrza to przepisior dam...na fb znalazłam super ciacho http://www.przyslijprzepis.pl/przepis/tort-mrowisko-5 wygląda super.... jutro niedziela to odpocznę poczytam...u nas ferie to będziem dzieci wykorzystywać do roboty:)hihi....Ivuś wyglądasz piknie i daleko do hełmu,kasku czy co tam chcesz.....balejage też robiłaś?pozdrawiam serdecznie i cmokam wszystkichania

mam przepis na pączki z serem białym ,chcecie ? ....08

O pol pierwszej w nocy! paczki?...dawaj ...ja tu bede dzisiaj straszyc do rana hu hu hu uuuu uuu sat

a co Wy tak snujecie się po nocach :P?jasny gwint!sen to podstawa dla kobiety,ja jak się nie wyśpię to wyglądam ..no nie wyglądam :(.... ale faktycznie,też miałam taki tydzień,jakiś czas temu ,że się "mordowałam" z każdą godziną,potem w ciągu dnia zła chodziłam-bo zmęczona,"wymęmłana" a w pracy trzeba być zwartym i gotowym!może pijecie za mocne herbaty albo za późno kawę?albo po prostu trzeba się przed snem dotlenić,"szurnąć" na jakiś spacer z psem-i potem będzie git spanko :) ..nie "poszalałam" wczoraj,bo nawet nikt mnie nie uświadomił jaki jest plan impry,ani gdzie jest:P,wszystko działo się na "gorąco" a ja na the end,sobie palucha ciachęłam,i nie mogłam zatamować krwawienia,dziwne to,albo mam za wysokie ciśnienie albo coś z krzepliwością,,,ale minę miałam nietęgą :O.. i wystąpiłam pozaklejana plastrami ;), część koleżanek wymiękło,w ogóle się nie pojawiły,jak to baby poplotkowałyśmy,ale największy aplauz wzbudziła nowa koleżanka,młoda dziewuszka,która nam opowiedziała,jak publicznie,u siebie na wsi,pod koniec mszy,wyszła na środek i skrytykowała poczynania księdza,...bo nie u nich innego tematu jak składki,,,,powiedziała,że to nie na miejscu w tak ciężkich czasach kryzysu,kiedy niejednej rodzinie brakuje na życie,wymagać ciągle,by dawać kasę na niepotrzebne inwestycje kościelne....pochwaliła,,,i przyznałam się,że kiedyś,tam miałam taką samą myśl,tylko ,,,że rodzina by mnie już zupełnie wyklnęła,,,:P,tylko w tym wypadku,powinnam zadzwonić na policję,że ksiądz podczas wykonywania swoich obowiązków był pijany w sztok! ...popilim,poplotkowalim,,,część poszła na balety,a ja grzecznie wróciłam doma,i tylko o tym marzyłam:),ciepły dom,i moje wygodne łóżko:D ..oglądam ostatnio,(namiętnie)Prawo Agaty,online,bo tv prawie w ogóle nie oglądam,ale w sumie to jeden z nielicznych seriali na jakimś tam poziomie,fajne wnętrza i fajnie ubranie aktorki :),to sobie zerkam-poza tym-świetnie usypia :P:):D ...ale Sate naszykowała różności ,i sałatka i cudne pączusie,podobne do mnie:D,tylko karnację mam jaśniejszą :) ..u mnie pada,i szaro,czyli constans :O, natknęłam się na coś takiego:),smiszne to ciasto,ale dość ciekawie się prezentuje :) http://swiatciast.pl/24106,chlopska-chata.html miłej niedzieli,pozdrawiamiv

*pochwaliłam.miało być i podam jeszcze raz link,bo ten wcześniej chyba nie "działa":O http://zszywka.pl/p/chlopska-chata--skladniki-ciasto-3--12330865.html pa

Tez nie moglam spac,wiec umilalam sobie czas w towarzystwie tableta i ksiazki,a pozniej nie zauwazylam,ze tablet zostal przykryty poduszka i normalnie tak sie zgrzal,ze znow mi padl...zadusilam biedaka w nocy...wiec do lask wrocil stary. Tak kusicie fajnymi przepisami,ze trudno sie nie skusic ... Dzis obiad z piekarnika,wiec udka,ziemniaczki,papryka i cukinia-malo pracy,a smacznie,ale do kawusi cos by sie przydalo,wiec zmykam i pozdrawiam-A.

..zadusilam biedaka w nocy... :P:)!chyba padł,,,dobrze,że to nie maż był :P

Co to właściwie jest?; http://a.martino.pl/gender

nie bardzo znam sie na ogrodach, swoj dopiero zakladam natomiast znam sie na gotowaniu zupelnie niezle oststnio wpadlam na cos, co byc moze wiele kobiet tez wymyslilo. mianowicie paste czosnkowa. czosnek przepuszczam przez praske a potem w miseczce mieszam z sola. wtedy robi sie z tego pasta. ja np uzywam jej do spaghetti. najpierw mieszam mieso z ta pasta a dopiero pozniej smaze. tak samo do pieczeni. nacieram ta pasta i jest duzo lepsze niz nacieranie zwyklym czosnkiem Jasne

Polecam fajne kalendarze, może na prezent... http://allegro.pl/kalendarz-wydzierany-a3-jednodzielny-zdjecia-foto-i5029869112.html

zostawiam tylko ciepłe pozdrowienia,i odpadam od lapka,oczy gdzieś mnie strasznie bolą,pieką,a do tego miałam ciężki poniedziałek,a i cały tydz,tak się zapowiada :O dziękujemy za "pomysły"z zakresu kuchni,każdy mile widziany :) dobrej nocyiv

Azurro mnie rozbroila i zadyszki dostalam ...jak mozna tableta w nocy dusic ? Popraw sie dziewczyno ha ha ha ...Iwona zmienila fryzurke i wyglada jak zwykle pieknie sie zaslaniac z niczym nie musi tez lubie takie grzywki prosto ostro ciete nosze taka przez wiekszosc zycia swego.Jednak ostatnio dojrzewa w mojej glowie mysl zmian jakis bardziej totalnych ...zobacze moze ....kiedys kobiety mialy prosciej - kapelusz woalka i mozna sie bylo zupelnie stac cichociemna .Malgosie i Anie sie uprasza coby sie troche opanowaly z ta robota bo potem strach czytac co ktora i gdzie boli ...zima jest do stu lysych diablow i mialysta w chalupie na d..siedziec o ile dobrze pamietam...wiadomo osypka sie sama nie zrobi ale do lasu z siekiera szalec ? kruca bomba sama bym poszalala ....Ten sposob Twoj Iwona na te schaboszczaki wyprobuje bo moje ...jajko bulka tarta nie zawsze bywa smaczne mysle , ze tez od miecha zalezy.Ostatnio rzeczywiscie przestalam juz bywac u rzeznika bo jemy wlasnorecznie zrobione wedliny i moze nawet nie sa one szczegolnie udane nam bardzo smakuja .Zauwazylam tez ze moja szynka moze lezec w lodowce dwa tyg i nic dalej pachnie i jest jedrna a te kupne nawet od najlepszego rzeznika w okolicy za 35zl za kg po trzech dniach robila sie oslizgla i w pojemniku byla ciecz jaks taka bleee.Ofka jak tam w gorach snieg jest bo sie nasza mlodziez na nartki wybiera ale to jeszcze chwile do ferii zostalo.Obecnie mlody konczy angine ...soku Aniowego z kwiatu czarnego bzu zostal w piwniczce ostatni sloiczek ...w przyszlym roku trzeba bedzie znalezc wiecej krzakow bo jest rewelcyjny ...uratowalam nim nawet naszego proboszcza i kolede w parafii...mlody bez czapki , bez swetra bo mu cieplo dostal wyzywanie i sloik soku ...Zdobyl serca ludzi i kosciol co swiecil pustkami jest pelen ludzi , facet dziala , remontuje i kasy nie wola . Na ogloszeniach tylko mowi ze zostalo zrobione to i to ze prosi o pomoc o posprzatanie , uporzadkowanie i sam rekawy zawija i z ludzmi robi .Widac i sam to mowi ze wzorem dla niego jest papiez Franciszek , swietny mlody ksiadz z mnostwem pomyslow przyciaga mlodziez , dzieci ...nareszcie sie cos dzieje w tej mojej parafii...bywaja tacy tylko ich pewnie jest malo....zdrowia i dobrego tyg zycze wsiem kolezankom...sat

w sprawach domowych,takich jak gotowanie,pieczenie,przetwory na zimę,prace w ogrodzie i domu.Stwórzmy takie "skupisko" wiedzy.Niech to będzie ogólny temat, takie porady,wymienianie się przepisami, pytania i umiejętności którymi chcemy się podzielić,porady!!!!Wszystko zawarte w jednym temacie!!!! Co Wy na to????? Jasne http://ppbw.de/9

Mądry we wszystkim połapie. Jasne http://s.haza.fr/10

Witam...ja wiem wiem ale uważam...teraz wiórki robimy w unowocześnionym rębaku...mąż tu dospawał tu podkręcił że idzie jak torpeda nie nadążamy z K.nosić gałęzi....ale opał pierwsza klasa...jak wyschną to normalnie oszczędność 100% na drzewie i węglu a gałęzie i tal trza by było uprzątnąć......i ja dziś myślałam o Ivy kotletach...jak znajdę czas to cofnę się i spiszę je...teraz obiad ugotowany i poleciała do lasu....fajnie mieć córkę w domu...w piatek wracam ciasteczka owsiane i posprzątane...wczoraj wracam posprzątane i miodownikowe placki czekają.....tylko krem ugotowałam i super ciacho do kafki:)kocham moje smerfy....a krem to mix Waszzagotować 1 1/2 mleka z 3/4szkl.cukru,wsypać 4 łyżki duże kaszy manny i jak trochę podgęstnieje to wlać budyń rozrobiony w 1/2 szkl.mleka....podsypać kakao...ugotować do gęstego..mieszać często..zdjąć z ognia i wrzucić 3/4 margaryny mieszać aż się rozpuści(nie miksować-mieszać)..przekładać placki gorącym.....rewelacja dzieci powiedziała że jak baton lion smakuje:D...ściskam i buźka piszące i czytająceania