Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

No to chyba się powstrzymam z tymi większymi rewolucjami na działce,bo jeszcze się zima wścieknie i na złość śniegiem posypie!!!Ale jak już jestem na działce i słyszę śpiew ptasiorków,to już mnie nastraja wiosennie i coś bym działała!! WITAJ nowa koleżanko teli!!!Zapraszamy na stałe do naszego grona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Dziewczyny -dzieki za przepisy na pierogi .Margo -a dlaczego do ciasta do nich trzeba dodać jajko? Nigdy nie dodaję zawsze tylko mąka tortowa ,sól ,oliwa i gorąca woda.witam nową koleżankę .Pozdrawiam Wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzilamto
podobno w przyszlym tygodniu czeka nas snieg :/ pierogi bez jajka ?:) nie slyszalam...:) to niesamowite jak roznic moga sie nawet te najbardziej podstawowe przepisy :) pozdrawiam! dzisiaj z Francji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joelu do ruskich też nie dodaję jajka i robię podobnie jak Ty.Choć ostatnio podpatrzyłam jak Okrasa w swoim programie robi ciasto na pierogi!Mąka,bardzo ciepłe mleko + 2 łyżki masła w tym mleku rozpuszczone,sól,zachwalał,że ponoć ma być mięciutkie i delikatne,przy następnej okazji wypróbuję:) A moja mama robiąc pierogi z mięsem zawsze dodawała jajko i ja tak robię,ale myślę,że bez też można!Moja babcia robiąc pierogi z mięsem ,już zupełnie inaczej ciasto robiła,do gorącej wody dawała mąkę,robił jej się taki jakiś kluch,potem z tego wyrabiała ciasto,ale sama nie mam odwagi takich dziwadeł robić - jej pierogi były naprawdę pyszne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak boicie się śniegu i zimy, czemu ? Mnie sie marzy zima jak z Fałata, biała i słoneczna, z iskierkami na śniegu, błękitnym cieniem, taka z dzieciństwa . Dla mnie najgororsze jest ni to, ni owo. Hortensja puszcza listki a ja głupieję. Nie chcę jeszcze wiosny, chcę kolejności pór roku, rytuału ognia, oczekiwania. Nie chcę wybiegać do przodu, nie chcę przeżywać zima wiosny a wiosną lata. Wiem, że ten protest zda się psu na budę, śniegu od niego nie przybędzie - ale wiosna ma urok po zimie, nie inaczej :) Oczywiście korzyści są i tych nie neguję. Ps. Proszę nie brać tego do siebie, może tylko ja tak mam :) Zaraz północ, a ja ... czekam na męża. Samolot wylądował :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też coś posypało, nieznacznie ale jednak... Teraz to do pieca lecę... pozdrawiam wszystkich 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi, witaj :) a u nas już po zimie.dzisiaj znowu wiosna, w nocy padał deszcz i jest jak jest dzisiaj. Anula, też bym wolała zimę, ale bardziej ze względu na rośliny, chociaż taka pogoda jak jest teraz mnie strasznie dołuje, działa na mnie depresyjnie. ni to wiosna, ni to zima, taka wieczna jesien, czyli własnie depresja... ja też już zapaliłam w piecu, ale chyba się jeszcze położę do łóżka, dzisiaj poszłąm spać po 2 w nocy, całą noc biegałam do łazienki, widać coś mi zaszkodziło...ale co? miłego dnia dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!!!! Witaj Emmi i ann U mnie też pada i pada,zimno się zrobiło,coś styczeń się nie popisuje:p Anulko śniegu się boję,bo w ubiegłym roku tak dał nam popalić,że mam go dość.Na podwórku nawiało prawie metrowe zaspy,które na okrągło trzeba było odgarniać,a podwórka mamy "duży kawał" - były trudności z przejściem i wyjechaniem z garażu,to w tym roku już nie chcę śniegu:o - a jeszcze wymysł naszych urzędników gminnych,że przy domu chodniki mają być odśnieżone a śnieg wywieziony,bo inaczej mandat,jeśli śnieg będzie składowany na poboczu,miałam zajęcie na cały etat.Dziewczyny co tam dziś gotujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, ja na momencik :) Margo, trochę się domyślałam, czemu śniegu masz dość. U mnie w zeszłym roku też na podwórku były prawie metrowe zaspy a kilkanaście metrów chodnika przed domem zamiata się cały rok, zimą zaś odśnieża. Odkąd pamiętam, tak jest. Tylko my nie mamy obowiązku wywozić śniegu, bo niby czym ? Samochodem czy sankami :) Ann pisze, że chodzi o rośliny. Mnie też. I jeszcze o samopoczucie własne, niemniej ważne. Jest śnieg, jest słońce, jest radość. Od zawsze tak miałam, przedkładam " pięknie" nad " praktycznie ", chociaż staram się bardzo te dwa pojęcia równoważyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margolcia//:) Póki pamiętam, a gdzie trzeba wywozić taki śnieg? To ja się wyłamię z tego grupowego pozytywnego samopoczucia bielą, zdecydowanie wolę taką zimę jaka jest obecnie. Nawet z tymi moimi migrenami. No mogłoby być więcej słońca :) Annol//:) Mam nadzieję, że nocne dolegliwości ustały 👄 dla wszystkich 🌻 Nie widzę Kropelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulko takie zwykłe odśnieżanie,posypywanie solą lub piaskiem oraz zamiatanie chodnika to u nas norma,że każdy ma o swój kawałek dbać( u mnie to 20mb)i zawsze to robimy.Ale od 3 lat wymyślili to wywożenie śniegu i jak jest śnieżna zima to jet to istna udręka.A śnieg mamy wywozić wg ich dyrektyw na pola,nieużytki,lub do dużych zbiorników wodnych itp.Ot wymyślili:p Dlatego nie lubię śnieżnej zimy ani jej białych uroków,jeśli chodzi o biel - kocham kwitnące sady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to rozumiem i nie rozumiem. Margo, a jak ma to robić np. starsza, samotna osoba ? Czym ? O ludziki, to jest przecież obowiązek gminy czy jakiegoś innego ustrojstwa państwowego. A sady wiosną to poezja, Margo, krótki sen :) No nic, wracam do prozy życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Chętnie oddam zimę, nawet niekoniecznie w dobre ręce, nasypało ok 30 cm mokrej paci, ani jezdnie ani chodniki nie są uczciwie odgarniete, horror!!! Niestety znów drogowcy zaskoczeni. A wg logiki południe kraju powinno byc ciepłe i bez sniegu:) Narobiłyście mi smaka na pierogi z mięsem a że pogoda sprzyjająca siedzeniu w domu to zrobię ilości hurtowe. Joelu , co sądzisz o książce Wałęsowej, bo ja oprócz tego że sie ją szybko czyta mam bardzo niesprecyzowane uczucia:) Pozdrowienia dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Ofko!!!! O nie!!!! Za zimę serdecznie dziękuję:o,może znajdą się inni chętni:) Na szczęście u mnie na nie się nie zapowiada:) i mam nadzieję,że jeszcze długo się nie pokaże!!! -kropelko wróciłaś już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda gospocha
Dziewczyny siemacie:D - dobrego wieczoru życzę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Ofka-przeczytałam ksiązkę i fakt ,że czyta się ją szybko .A wrażenia-kiepska taka o niczym .W kółko to samo -miałam dzieci ,byłam sama .Jestem dzielna ,silna i zaradna .To fakt .Ale o tym to wszyscy dawno wiedzieli .Mam wrażenie ,że kobieta miała (ma ) niską samoocenę i poczucie własnej wartości i próbuje nas przekonać ,że tak nie jest.Jedyny autorytet to Jan Paweł .Podobno nie zrobiły na Niej większego wrażenia spotkania z Wielkimi tego świata -politykami ,kólami,artystami .Myślę ,że na wielu by zrobiło.I nie chodzi mi o to ,żeby padać przed nimi na kolana no ale ludzie -gdybym gościła w swoim domu prezydenta USA z małżonką -to by we mnie na pewno wywołało jakieś emocje.Dla mnie ta ksiązka jest taka pobieżna ,płytka mimo swojej objętości.Większe emocje wywołała we mnie lektura ksiązki Palikota .Bardzo plotkarska i pozostawiająca pewien niesmak w stosunku do autora choćby z tego powodu,że obgaduje -tak obgaduje-ludzi ,których gościł prywatnie w swoim domu ,z którymi pił wódkę ,wypoczywał czy pracował .Nie oszczędza nawet swoich bliskich przyjaciół.Na tapecie mam teraz najnowszą ksiązkę Kaczyńskiego (nie kupiłam jej :-)) -to prezent sama jestem ciekawa co prezes tam zamieścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Ofka-przeczytałam ksiązkę i fakt ,że czyta się ją szybko .A wrażenia-kiepska taka o niczym .W kółko to samo -miałam dzieci ,byłam sama .Jestem dzielna ,silna i zaradna .To fakt .Ale o tym to wszyscy dawno wiedzieli .Mam wrażenie ,że kobieta miała (ma ) niską samoocenę i poczucie własnej wartości i próbuje nas przekonać ,że tak nie jest.Jedyny autorytet to Jan Paweł .Podobno nie zrobiły na Niej większego wrażenia spotkania z Wielkimi tego świata -politykami ,kólami,artystami .Myślę ,że na wielu by zrobiło.I nie chodzi mi o to ,żeby padać przed nimi na kolana no ale ludzie -gdybym gościła w swoim domu prezydenta USA z małżonką -to by we mnie na pewno wywołało jakieś emocje.Dla mnie ta ksiązka jest taka pobieżna ,płytka mimo swojej objętości.Większe emocje wywołała we mnie lektura ksiązki Palikota .Bardzo plotkarska i pozostawiająca pewien niesmak w stosunku do autora choćby z tego powodu,że obgaduje -tak obgaduje-ludzi ,których gościł prywatnie w swoim domu ,z którymi pił wódkę ,wypoczywał czy pracował .Nie oszczędza nawet swoich bliskich przyjaciół.Na tapecie mam teraz najnowszą ksiązkę Kaczyńskiego (nie kupiłam jej :-)) -to prezent sama jestem ciekawa co prezes tam zamieścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he Joela toż to niby autobiografia , więc musi pisac o sobie:) ale jednak nie jestem uprzedzona:):)Twoja ocena jest podobna do mojej, ta bajka jest pisana pod publiczkę, ale brak jej spójności....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram opinię
o lekturze:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adhdadhd
margolka a ty co ostatnio przeczytalas? i dlaczego to była tylko etykietka od syropu dla syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki witam i pozdrawiam miłego dnia wam życzę i do zobaczeni jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja się przywitam, skoro bladym świtem w necie siedzę... potem mam zawalony dzień, więc macham teraz 🖐️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tak pusto dzisiaj?
śpicie czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pisz sama
a nie oczekujesz tego od innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim!!!!!! Mam dzisiaj super zajęcie,więc na chwile zajrzę i znów do roboty!!!!! Brama wjazdowa i ogrodzenie od strony drogi nie wyglądało już ciekawie,więc kosmetyczne zabiegi dokonuję tzn.malowanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda gospocha
Też wpadam się przywitać i miłego dnia życzyć:D Idę lepić pierogi - górę pierogów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brama i furtka pomalowane!!!Od razu inaczej się prezentują:) Młoda gospocho!!!A Ty już się uporałaś z tą górą pierogów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Margo-a co Cię tak wzięło na malowanie o tej porze? Farba dała radę wyschnąc ? .Ja dziś nosa z domu nie wychyliłam a nie przepraszam umyłam taras ale to zajęło mi 10 minut .Ziąb jak diabli więc tym bardziej podziwiam Twoją desperację.Zalegam na kanapie z gazetami ,ksiązką i przed tv.Dziś mam lenia ale wszystkie obowiązki dnia codziennego zaliczone .Miałam jeszcze upiec chleb ale okazało się ,że wszystkie ziarenka(słonecznik ,dynia) zostały wyjedzone więc pieczenie odłożone do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×