Chyba zerwe z dziewczyna przez brak zycia erotycznego...

takiej cnotce-niewydymce, ja kurva zakochałem sie w takiej i trzy lata straciłem, bo oaza, i wartości chrześcijańskie, a swoją cnotę sprzedała za 3 tysiące , forsiatemu facetowi, a mi w tylko skórką zaruszała, bo dziewictwo dla męża......

facet o co temat? jak ci po prawie pol roku reke przesuwa zebys jej nie dotykal to jej nie krecisz. jak bys ja krecil to by cie sama juz bzyknela zeby cie na brzuch zlapac i juz bys byl zaslubiony skoro cie tak wzielo. ale twoje zycie twoja sprawa. nie ty pierwszy nie ostatni.

Zostaw ją, taki dupek nie zasługuje na nią. Nie sypia z Tobą źle, zacznie sypiać po 5 miesiącach - będzie mieć opinie łatwej i puszczalskiej. Poszukaj sobie dziewczyny w swoim wieku.

ROR myslisz sie - nie ma czegos takiego jak wartosci i antywartosci, bo wartosc jest subiektywna dla kazdego. Akurat. Są moja droga wartości obiektywne np nie zabijaj, nie kradnij. Chyba byś nie chciała zostać pobita, bo takie ktoś ma wartości, co? pytanie nalezaloby postawic tak: a co kogo obchodzi czego chca chlopcy? ja chce wtcieczki na nargarite - czy kogos to interesuje poza moim partnerem? nie sadze Jak Cie nie interesuje to po co tu siedzisz i piszesz? Chciałaś zgrabne zdanko rzucić, tylko że bez sensu. "a moze sie po prostu zakochal? dlczego wszystko sprowadzasz do seksu? " To proste było przeczytać i wywnioskować, że tak za bardzo nie jest zakochany. Naprawdę takie masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem i wyciąganiem wniosków?

do autora...może jednak poćwiczysz wstrzemięźliwosć. Tak na margniesie, nieważne jak skończy się Twój związek. Bo widzisz jakoś ntego nie widzę A jak dziewczyna zachoruje to co, sąsiadka górą?!

Ja Cie rozumiem ziomek. Sam jestem z kobieta 2 miesiące i mieliśmy do tej pory UWAGA !!! 1 zbliżenie. Ona nie jest dziewicą ,ale nie kwapi się jakoś sama ..wszystko muszę inicjować ja ;/...też coś czuję do niej ,ale no cholera tak być nie może bo co jak co ,ale seks mnie zbliża w pewnym sensie ,a jego brak oddala ;/ ..już teraz się łapię na tym ,że oglądam się za innymi choć potem mi głupio samemu przed sobą. Zdradzać nie zdradzę bo to nie w moim stylu ,ale doskonale rozumiem osoby które cierpią w związku na brak seksu. ...co mogę radzić to rozmowa rozmowa i jeszcze raz rozmowa i może musisz ją bardziej zachęcać niż NACISKAĆ...bynajmniej ja tak ze swoją robię no bo seks w końcu ma być przyjemnością dla obojga ,a nie odrabianą pańszczyzną dla kobiety.

"to by cie sama juz bzyknela zeby cie na brzuch zlapac i juz bys byl zaslubiony skoro cie tak wzielo" a coz to za stylistyka?;-) zlapac na brzuch?;-)))))) to nie te czasy - ciaza nie rowna sie slub;-)) "Akurat. Są moja droga wartości obiektywne np nie zabijaj, nie kradnij. Chyba byś nie chciała zostać pobita, bo takie ktoś ma wartości, co? " nie,nie ma. to o czym mowisz to reguluja kwestie prawne a nie czyjs subiektywny zbior wartosci. "Jak Cie nie interesuje to po co tu siedzisz i piszesz? Chciałaś zgrabne zdanko rzucić, tylko że bez sensu." nie, to ty nie zrozumilas;-)) ja nie napisalam ze mnie temat nie interesuje - to juz sama zle zalozylas w swojj glowce - ja napisalam ze nie ma znaczenia ikogo to obchodzi co chlpcy by chcieli i zdanie podtrzymuje;-) takie jak ty - najwidoczniej - wnioskujac z twojej wypowiedzi - chca mezczyznom 'dogodzic" wiec slusznie zauwazja konflikt wyobrazen na temat partnerki idealnej w polskim spoleczennstwie kontra upodoban oraz preferencji mezczyzn na co dzien. dlatego zachodzis w glowe - "ze i tak i tak niedobrze" a mnie po prostu poulacja meska wraz z jej preferenacjami jako taka nie interesuje;-)) ja "rozpatruje" poszczegolne przypadki bo i dogadzac jako tako nie musze;-)) "To proste było przeczytać i wywnioskować, że tak za bardzo nie jest zakochany. Naprawdę takie masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem i wyciąganiem wniosków? " lepiej ci - jak nie to pobrazaj mnie dalej i napisz czego to ja nie umiem;-)))))) widac argumentow w dyskusji u cie brak;-) "A jak dziewczyna zachoruje to co, sąsiadka górą?! " choroba to wypadek anie swiadoma decyzja - mezczyzna potrzebuje (z reszta kobieta tez) seksu - dlatego mezczyzni interesuja sie kobietami i to napisal autor "ze potrzebuje rozladowac napiecie seksualne" a niektore prozne kobitki traktuja seks jak karte przetargowa pt rozloze nogi szeroko ale ty musiz zrobic/udowodnic to i to, strasznie im wspolczuje - bo pewnie nie zakosztowaly dobrego seksu w zyciu skoro nie potrafia sie nim cieszyc;-))))))

taki jeden 123 - rozmowa nie pomoze to sie nazywa roznica temperamentow/upodoban, inne podejscie itp. po psrostu tak juz jest - to tak samo ktos lubi tanmczyc bardziej, a kogos trzeba raz na rok zachecacia do 5-min na parkiecie - ocywiscie kazdy sie moze "ugiac" dla swietego spokoju ale ciagot/ich braku nie zmieni. Dlatego uwazam ze trzeba propoagowac - zwlszcza w krajach silnie zdominowanych religijnie - poglad by ludzie sie wyzwolili 9zwlszcza kobiety) seksualnie. np. ludzie ktorzy nie sypiaja ze soba przed slubem - nie znajc swoich preferencji niejednokrotnie sie potem mecza ze soba;// zamiast rozkoszowac

"strasznie im wspolczuje - bo pewnie nie zakosztowaly dobrego seksu w zyciu skoro nie potrafia sie nim cieszyc" no to mi się taka trafiła :( ..mówiła mi że do seksu z byłym się zmuszała niby ze mną ten nasz pierwszy raz był OK ...no i wydaje mi się że ona to traktuje jako taki przymus i obowiązek kobiety ,a ja chce się z nią kochać tak żeby też jej było dobrze i tyle bo to fajna dziewczyna jest tak naprawde .....eh to życie

i tak bedziesz mial zawsze jak z nia bedziesz.ciekawe ile tak wytrzymasz

moze tak ma - innego rodzaju wrazenia sa dlniej istotne. jeszcze jedna rzecz - bardzo wiele zalezy od faceta - jesli seks jest sredniej jakosci - kobieta go unika ( oczywiscie wylaczajac inne przypadki ciezkie w kt unika seksu) przy czym pamietaj ze zeby dogodzic kobiecie - bardzo mala licxzba panow to potrafi (zrobilysmy kiedys wlasna ankiete) - musisz myslec jako.....kobieta. to co tobie moze sie w seksie wydawac fajne - jej juz niekoniecznie itd. (i ty bedziesz mowil ze seks byl super a ona taka dziwna i jej sie nie podobalo - czesto jest tak ze frajde ma tylko facet)

to jak seks jest sredni i kobieta go unika to po jakiego chu7ja trzyma takiego faceta i pierdoli o zwiazku? jestescie tak obludne szmaty ze az sie zygac chce. nie pasuje ci facet to mu powiedz , koles- nici z tego, poszukaj sobie innej a nie pierdolicie o milosci a szukacie jelenia.

RoR wszystko fajnie tylko do takiego seksu jaki chce kobieta to też kobieta musi w jakiś sposób "pokazać" ,a to jest średnio możliwe jak ona "sama nie wie" . No cóż do dobrego seksu i mega orgazmów u kobiet to potrzebny jest czynnik psychiczny ,a tu już niewiele trzeba żeby coś poszło nie tak bo czasem jedenczynnik może was zablokować ...no cokolwiek ,a to że źle odebrał focha bo się przejmował za bardzo = mało męski = mniej podniecający ,,,a to za mało czuły ,a to coś a to coś tam.

dobre,dobre - a po co te newry?;-) sperma na mozg uciska?;-) "dobre dobre dobre to jak seks jest sredni i kobieta go unika to po jakiego chu7ja trzyma takiego faceta i pie**oli o zwiazku?" a nie wiem -musialbys sie takich zapytac po co to robia;-)) " jestescie tak obludne szmaty ze az sie zygac chce." to szybciutko -wloz palec do gradla i ulzyj sobie;-) nie wspominajac o tym, ze generalizacje sa trywilane oraz dziecinne " nie pasuje ci facet to mu powiedz , koles- nici z tego, poszukaj sobie innej a nie pie**olicie o milosci a szukacie jelenia." ale po co komu takie duze zwierze hodowlane?;-) nie rozumiesz kobiet to pienisz sie na kafe - maja inne potrzeby niz faceci i dbaja o zaspokajanie glownie swoich - podobnie mezczyzni - a piekla sie tylko tacy jak ty - ktorzyy nie moga dostac z roznych powodow takiej na ktora maja chec wiec generalizuja i winia "sytem albo ustroj";-)))

kopnij ją w dupe, nie ma nic gorszego niż cnotka która lezy krzyżem w kościele :O

zaznacze, ze nie wypowiadam sie w imieniu "wszystkich" kobiet a jedynie bazuje na wlsnych doswiadczeniach oraz obserwacjach;-) "taki jeden 123 RoR wszystko fajnie tylko do takiego seksu jaki chce kobieta to też kobieta musi w jakiś sposób "pokazać" ,a to jest średnio możliwe jak ona "sama nie wie" ." bo tutaj pies jest pogrzebany - dla wielu kobiet mezczyzna/kochanek idealny to taki ktory jej pokaze/odkryje - zacheci do odkrycia tego co jest fajne - a ona sie temu z rozkoszaodda;-)" No cóż do dobrego seksu i mega orgazmów u kobiet to potrzebny jest czynnik psychiczny ,a tu już niewiele trzeba żeby coś poszło nie tak bo czasem jedenczynnik może was zablokować ..." nie wiem z jakimi kobietami masz do czynienia - ale zapewniam cie ze dobry seks niewiele ma wspolnego z fochem przy sniadanmiu i na pewno nie blokuje, a przynajmniej nie wszystkie;-) ja bym powyzsze twoje stwierdzenie wlozyla miedzy bajki na pewno wazne jest podtrzymywanie napicecia w zwiazku - a obydwie strony z zcasem kapcanieja - to jest straszne!

ty stara panna jestes ze probujesz byc taka zlosliwa? sa kobiety co maja normalne zapotrzebowania. tylko czasami czlowiek glupio ulokuje i wtedy jest problem. faceci wbrew temu co myslisz tez maja uczucia. i tez ich rani jak trafiaja na blachy albo suche picze co jelenia szukaja.

"dobre dobre dobre ty stara panna jestes ze probujesz byc taka zlosliwa?" hahhaah;-))) i kolejny stereotyp - bo tylko stare i tylko panny sa zlosliwe;-))) a wszystkie mezatki oraz mlodzi panowie sa niesamowicie pozytywni do zycia nastawieni;-)) tak, jestem i star, i panna, i dziewica po aborcje - whatever makes you feel better;-) " sa kobiety co maja normalne zapotrzebowania." nie ma czegos takiego jak normalne - bo normalnosc jest wzgledna. To co dla ciebie jest normalne dla mnie moze byc juz nienormalne i na odwrot "faceci wbrew temu co myslisz tez maja uczucia. i tez ich rani jak trafiaja na blachy albo suche picze co jelenia szukaja." zgadzam sie - dlatego jak spojrzysz na moje wczesniejsze posty to zauwazysz ze napisalam ze to z ta kobieta jest cos nie tak a nie z mezczyzna. to nie on jest niedojrzaly, ale ona jeszcze mentalnie w piaskownicy...

jest prawda kardynalna i najważniejsza: Po dobrej nocy, nastepuje dobry dzień. Amen , alleluja i do przodu, ze stojącym kutasem.

tutaj jeszcze raz autor tematu, ktos tam napisal ze to roznica temperamentow, moja wlasnie ma temperament i na poczatku wlasnie wszystko szlo do przodu, to jej sie podobalo, kilka razy robilismy cos takiego jak "seks w ubraniach" wiecie chyba o co chodzi, i kilka razy miala przy tym orgazm... ale teraz jak pisalem po wielkanocy jest inaczej, ona chce tej przyjemnosci jednak przemowili jej do glowy i teraz nawet nie da sie dotknac, ma swoje zasady.

porady dostales, dla mnie wszyustko jest jasne. jak chcesz dalej jechac na recznym to twoj wybor.

zwracam się, z uprzejmą prośbą, o opis i definicję "seks w ubraniach" Danke.

Drogi autorze wystarczyło ze doszłam do momentu, ze Twoja dziewczyna jest w oazie i pierwsza myśl - no to sobie chłopak nie po bzyka.a dlaczego? to proste, im w tej oazie zabraniają seksu przed ślubem.

bo oazowicze, muszą mieć kościelne pozwolenie na prywatne pierdolenie. A ostatnie tendencje głoszone przez jednego zakonnika, brzmią: seks jest dobry, pożądliwosć-zła. Tzn tylko wtedy dziubdzianie, jak jest owulacja i pewnosć, że kopulacja zakończy się bachorem.

faceci jestscie obrzydliwi....po co tyle frustracji??? nie pasuje wam to szukajcie takich z duzym przebiegiem co to lubia...

Ale jesteście niedouczeni, jeju. nie wiem skąd biorą się tacu ludzie dzisiaj, w dobie internetu, kiedy można sobie kliknac po prostu i sprawdzić co mówi Kościól nt seksu. Oczywiście że nie tylko w dni płodne i po to by dziecko się poczęło. Stąd mamy obserwacje cyklu - wyznaczanie dni płodnych, zeby para sobie planowała dzieci. Chce to ma, nie, to omija dni płodne i seks jest w te niepłodne. Nie mam szacunku do ludzi, którzy głoszą własne teorie dotyczące jakiekolwiek religii

Zostaw ją, szkoda byś życie zmarnował dziewczynie. Nie dojżałeś do związku. Kierujesz się pożądaniem zamiast pragnieniem do niej. Gdyby ci na niej naprawde zależało to byś liczył się z jej pragnieniami a nie sktupiał nad tym jak poużywać sobie jej ciała, i to jest właśnie pożądanie.

no to masz pecha !!! czekaj do ślubu !!! hahaha

"Zostaw ją, szkoda byś życie zmarnował dziewczynie. Nie dojżałeś do związku. Kierujesz się pożądaniem zamiast pragnieniem do niej. Gdyby ci na niej naprawde zależało to byś liczył się z jej pragnieniami a nie sktupiał nad tym jak poużywać sobie jej ciała, i to jest właśnie pożądanie." Czyli on, chcac seksu jest zly, bo nie liczy sie z jej pragnieniami, a ona olewajac jego naturalne pragnienia jest dobra? I co, ma chlopak czekac, az jej sie zechce- moze miesiac, moze rok, moze 10 lat? On ma sie dla niej poswiecic, ona dla niego nie? I to pomimo, ze jej sie podobalo a teraz nagle przestalo? To ona zachowuje sie nienaturalnie, i to ona nie jest warta jego milosci, bo to ona przedklada oazowe przymusy ponad milosc, a przede wszystkim- ponad wlasne zdanie. Taka dziewczyna nie jest warta zachodu.

że jak chłopak kocha, to poczeka. Poczeka i do ślubu. I weźmie ślub z dziewczyną a nie będzie znią mieszkał latami. Jak kocha, to będzie chciał mieć z tą dziewczyną dziecko, stworzyć z nią rodzinę. I będzie o nią dbał, będzie szanował jej poglądy, jej religię.