Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyny dlaczego nie

dziewczyny dlaczego nie chudne?

Polecane posty

hej no batony to slabosc, ale te sa inne :) tamte byly nafaszerowane cukrem i czekolada a te to sa surowe ziarna sprasowane z nektarem z agawy itp kupilam w sklepie ze zdrowa zywnoscia wege i organiczna itp wiec nic sztucznego, ale ziarna i orzechy maja duuuuzo kalori jedyne dobre to to, ze przynajmniej zdrowe sa :) http://i12.photobucket.com/albums/a247/liladriel/P1010686.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane, przepraszam, że tak rzadko się odzywam, ale czytam wszystko co piszecie :-) Mnie niestety też dopadł mały dół, liczę, że szybko przejdzie. Studentko, pochwal się gdzie wyjeżdżasz? :-) Szenia, to, że jesteśmy tak różne to jest najfajniejsze, mamy różne doświadczenia i możemy sobie wzajemnie pomóc :-) Buziaki i miłego dnia Wam życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shaneya, mam nadzieję, że doła pokonasz. Jadę na Rodos :) Już się nie mogę doczekać... Słońce, plaża, zimne drinki :D Za godzinkę wszamię jabłko z jogurtem, cynamonem i płatkami migdałowymi. Mmm. A w ogóle to piłam wczoraj REWELACYJNĄ herbatę. Czarna aromatyzowana - chili i czekolada... O ta -> http://www.sklep.richmont.pl/product-pol-1179-Black-Chili-Chocolate-saszetki-50-szt-.html Piłam ją w kawiarni i tak sobie myślałam, że może ją kupić, ale teraz patrzę na cenę :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Studentko, pokonałam doła ćwiczeniami :D Od razu lepiej się poczułam! W czwartek mam swoje pomiary, ale ich wyniki mnie nie przejmują tak bardzo ponieważ to, co dziś zobaczyłam, przerosło moje najśmielsze oczekiwania - w 57. dniu mojego programu zrobiłam... 151 męskich pompek, kiedy dnia 1. wynik ten wynosił... 0!!!! Czy to nie najlepsza nagroda, jaką można otrzymać za ciężką pracę??? Poszłam dalej i wzięłam się za bieganie :-) Udało mi się wyciągnąć około 4km, biegałam interwałowo 5x(2' biegu, 2' marszu). Dla Was - wprawionych - to pewnie tyle, co nic, ale dla mnie to sukces! Czuję się bossssssko!!!!!! ;D Studentko, w przeliczeniu jedna herbatka będzie Cię kosztować 2,20 zł za sztukę, ile płacisz za tą herbatkę w kawiarni? Ja bym ją kupiła :D Super wyjazd, ale Ci fajnie!!!!!!! :D Oj na pewno będziesz się świetnie bawić :D Buziakuję!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shaneya, gratuluję osiągu "pompkowego" :D Ja mam jeszcze słabe ręce, ale wszystko przede mną :) Co do herbaty, to masz rację. I tak się bardzo opłaca - w kawiarni herbata 6,90 zł. Już spać nie mogę, więc wstałam, niedługo jakieś śniadanie. Dziś trening aerobowy będzie, konkretnie spinning. A i w ogóle ostatnie dni w mieście akademickim, za parę dni wracam do domu rodzinnego, więc w sumie się cieszę :) Od 4.07 trochę popracuję w ramach praktyki. Treningi oczywiście kontynuowane, bo mam fajną siłownię tam na miejscu :) Dodatkowo będzie ruch, bo w ogrodzie zawsze coś do podziubania jest ;) Ania, czy w Anglii nadal upalnie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej no my z ropuchem wczoraj sie wybralismy na spacer i nawet nie dojechalismy do miejsca w ktorym zaczynamy wedrowke bo sie rozpadala, no i do teraz pada wiec upalu koniec haha, ale i tak niezle , bylo ladnie przez prawie 3 dni !!! ponoc pod koniec tygodnia ma sie poprawic, ale w to uwierze jak zobacze. Przez to, ze jestesmy nad samym morzem polnocnym nie sa w stanie przewidziec pogody na nastepny dzien bo tak szybko sie zmienia no nic to ja nadal jem jem jem - teraz jest etap orzechow brazylijskich, wczoraj zezarlam 2 paczuszki przy ogladaniu tv, a takie 2 paczuszki to ok 1200 kcal, do tego wszystko inne wiec spokojnie mi 2800 wyszlo hahaha ale jak ciagle powtarzam diety nie ma i na razie nie bedzie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro diety nie ma, to i wyrzutów nie ma :D Bądź co bądź postanowień nie łamiesz :) Ja niby też nie na diecie, ot przestrzegam zasad "diety" niskocholesterolowej. Choć to bardziej kwestia niejedzenia pewnych produktów i trzymania się stałych godzin posiłków (to bardziej ze względu na treningi). A badania powtórzę dopiero w sierpniu, bo dowiedziałam się, że jakoś tak po 3 miesiącach warto zrobić i sprawdzić dopiero wtedy, czy coś mi cholesterol spadł. No i już prawie nie liczę kalorii :) Tak bardziej na oko, bo po prostu pamiętam wartości, ale już nie szaleję :) Lecę na herbatkę :) Ale ładna pogoda. Ładnie grzeje, więc niedługo skoczę na rower.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania, mnie z moim tż też wczoraj deszcz dopadł w trakcie spaceru z psami (mam 2 husky), ale oglądaliśmy pod drzewkiem piękną tęczę :-) Ciesz się brakiem restrykcji :-) Studentko, ja jestem bardzo zadowolona z postępu w pompkach, bo za pierwszym razem, czyli 1. dnia byłam w stanie zrobić w jednej turze 36 damskich pompek, a 6 tygodni później wystartowałam z 10 męskich. No szok :-) Ja tym bardziej kupiłabym tą herbatę :D Z resztą wygląda ona kusząco i wczoraj sama zaczęłam się zastanawiać.. :-) Ja też nie liczę kalorii, bo załączył mi się kalkulator w głowie, z resztą moja dieta opiera się na IG. Ale jak przekroczę limit 1500 to czuję, że wsunęłam więcej, niż zazwyczaj. Z resztą staram się słuchać organizmu, jestem wyczulona tym bardziej, że sporo ćwiczę. Buziaki Dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo lubie husky :) sliczne bestyjki ale ja kocham wszelkie zwierzaczki :) wczoraj w drodze z pracy zatrzymalam sie i glaskalam krowe - jaka fajna byla hah bardzo lubie krowy, maja sliczne oczka no a pompek gratuluje, ja pamietam swoje pompkowe postepy, tez sie cieszylam :) a teraz dupa, pompek nie robilam ze 2 miesiace wiec juz nie daje rady wiecej niz 10-12 hahah wiec musze robic przerwy ale za to w bieganiu mi sie kondycja poprawia co jest zawsze przyjemne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shaneya, zatem trzymaj tak dalej i bij kolejne rekordy :D Chwal się wynikami, możesz być motywacją :) Ania, ja też obserwuję u siebie wzrost kondycji - widać to po czasie jaki osiągam. Kolejne kółka coraz szybciej biegam, więc fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczynki :* Ania, czy Ty ćwiczyć z Zuz, czy na razie nie? Husky fajne, ale czaso-wymagające :-) Trzeba z nimi biegać, choć to jest niebezpieczne, bo mają zryw, więc pozostają sanie a w lecie rower :-) Ja się krów boję, kiedyś jak mieszkałam na wsi byłam do nich przyzwyczajona, ale teraz jak mieszkam w mieście - jakoś tak odwykłam od natury, a szkoda :-) Za to uwielbiam konie! Studentko, będę się chwalić :D Kolejny krok milowy to podciągnięcie bez krzesła - na razie nie daję rady, może do 90. dnia osiągnę i ten cel, to byłoby super! Buziaki Kochane! Miłego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja juz w domku :) z zuz czasem cwicze, ale szczerze mowiac ostatnio mnie ona zaczyna denerwowac, nie wiem czemu, chyba troszke jej slawa zaczela uderzac do glowki :) kiedys byly updady ciagle, teraz ze 2 razy w tyg, wiesz oni teraz mieszkaja w los angeles i troche chyba im sie priorytety zmienily haha ale cwiczenia sa super, wiec czesto uzywam je jako baze i je mieszam wole jej dawne treningi typu 550 powtorzen itp, bo teraz sa nudne - 15 minut robienia burpees? hmmm dla mnie to troche pojscie na latwizne jesli chodzi o ukladanie treningu, chyba jej sie nie bardzo chce haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, masz rację - też zauważyłam, że trochę z Freddym przysiedli. Normalka, nie zawsze jest ten zapał :-) Najlepiej właśnie odpalić jakieś archiwalne ćwiczenia. Ja obecnie nie ćwiczę z Zuzaną, ale podglądam co i jak. Jak uzyskam ciało o jakim tak to nazwijmy - marzę, na pewno będę ćwiczyła z nią, bo to zintensyfikowane ćwiczenia - codziennie 20-30 minut bardzo intensywnej pracy wystarczy, żeby uzmysłowić organizmowi, że potrzebujemy mięśni a nie tłuszczu :-) A reszta to aktywne spędzanie każdej możliwej chwili :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana przy herbatce :) shaneeya ja jestem zwolenniczka spedzania czasu w jak najbardziej aktywny sposob, chociazby to mialy byc glupie spacery, byle troche ruchu :) juz sie nie moge doczekac urlopu - jeszcze 4 miesiace buuuu ale przynajmniej wtedy sobie sportowo poszaleje haha no a wczoraj troche sobie pocwiczylam joge :) calkiem fajnie moze sie zapisze na jakies zajecia, ale z drugiej strony ja nie znosze cwiczyc w grupie, plus nigdy mi godziny nie odpowiadaja ja bym chciala cos w sobote i niedziele rano, a tu nic nie ma, wszystko jest na tygodniu miedzy 18-20 a wtedy to ja robie inne rzeczy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, ja też lubię aktywny wypoczynek :-) Lipa z tą jogą, choć co jak co - myślę, że jogę i pilates powinno ćwiczyć się samemu, można wtedy oczyścić umysł i ćwiczyć we własnym tempie - jak podczas biegania. Na zajęcia warto pójść, żeby nauczyć się od instruktora jak prawidłowo wykonywać pozycje i oddychać. Ja dziś mam bieganie, codziennie ćwiczę a i tak po poniedziałkowym biegu jestem obolała - to świadczy o tym jak różne mięśnie pracują podczas ćwiczeń stacjonarnych i podczas biegu :-) Dlatego jedno należy uzupełniać drugim :-) Buziaki i miłego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej no wlasnie bym chciala pochodzic troche na zajecia, zeby sie nauczyc kilku fajnych cwiczen i zeby wiedziec co i jak i sobie nie zrobic krzywdy przy staniu na glowie :) ale nic to moze kiedys cos nowego znajde na razie bede chyba sie uczyc z filmikow z internetu :p cos mi sie dzisiaj nie chce pracowac hmmm jakas tak jestem znudzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Wróciłam z opalania. 1,5 h i nawet ładnie zbrązowiałam :) O 13:00 sałatka z tuńczyka, mniam! Dziś przede mną trening siłowy - dolne partie ciała, i pewnie po jakiś cardio, albo interwał, zobaczymy, jak z siłami :) Ja zajęcia w grupie lubię, mam większą motywację :) W domu czasem ciężko mi się zebrać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja siedzee boso haha, buty mnie obtarly i laze po biurze boso :p tylko musze paluchy chowac haha (mam strasznie dlugie, moj SP tata mowil, ze jestem brakujacym ogniwem w ewolucji i jak malpa potrafie sie chwytac galezi stopami !!! a jednoczesnie jestem jak czlowiek moze i mial racje hahah no ja za 2 godziny do domu, cos dzisiaj mi sie dluzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Studentko, jak ćwiczenia? Ja swoje na plecy i ramiona oraz brzuch wykonałam z rana, zaraz się wybieram na biegi :-) Cierpię jeszcze po poniedziałku, ale to ból, przez który trzeba przejść, żeby dojść do celu :-) Ania, HAHA! Dobre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja sie boje :( kiedys radosnie biegalam bez problemu, az poczytalam sobie o gwaltach w okolicy itp wiec jesli biegam na dworze wieczorem to tylko na promenadzie nad morzem gdzie jest duzo ludzi z psami i biegaczy itp albo w innym miesice gdzie tez wieczorami pelno ludzi biega ale u siebie na wsi sie boje, chociaz niby mam gaz, ale wiadomo ipod wlaczony i nawet bym nie uslyszala jak mnie ktos by z tylu podszedl wiec polecam bieganie ale tylko w bezpiecznym miejscu no uciekam sie kapac :) :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shaneya, dziękuję - trening siłowy udany. Ale już potem nie miałam siły na cardio i chyba właśnie w środy, kiedy mam trening na dolne partie ciała, będę go sobie darowała :) Biegać po ciemku też się boję. Szczególnie, że tu w moim w parku momentami jest naprawdę dużo drzew i krzaczorów, mógłby mnie ktoś wciągnąć i nikt by nie zauważył :D Ja to mam w ogóle taką schizę, że nie lubię biegać/jeździć rowerem/chodzić po mieście w słuchawkach :) Lubię słyszeć, co się dzieje. Dawno temu jechałam w i nie słyszałam trąbienia auta z tyłu i była nieciekawa sytuacja, więc jakoś uraz mam. Muzyka tylko na głośnikach w domu :) Choć może kiedyś się przekonam. Ja już po śniadaniu. Dziś jadę do domu :) Także miłego dnia Dziewczyny :) Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja siedzie w pracy i zaraz bede jesc 2 sniadanko :) wczoraj sie dobilam jedzeniem o 23 w nocy arghhhh mezowaty dorwal gdzies duza paczke nachos o smaku chili i zjadl z 10 a mnie dal reszte wiec niby nie chcialam, ale tak tu jeden, dwa, a nagle pol paczki nie ma a takie 6 nachos to ok 100 kcal, a zezarlam pewnie z 20 :( arghhhh no dupa chyba zaczne znowu liczyc kcal bo teraz jak nie wiem co i jak to jakos ciezko jest mi sie dostowsowac i spokojnie jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny schudłam 9 kilo:):):):):):): nie chcialam nic mowić,pisać,chcialam sama to zobaczyc dzis na wadze:) jeszcze przede mna 10 kilo,mam nadzieje ze dam rade:)a pozniej utrzymam figure

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woooooooooooow super !!!! gratulacje serdeczne, oj jak ja zazdroszcze (niby sie nie odchudzam, ale chudsza bym chciala byc hahah) teraz 10 poleci :) masz motywacje i inne nastawienie bo taka utrata wagi to nakreca czlowieka do dalszego dzialania bardzo sie ciesze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam taka nadzieje ze poleci,ze kolejne 3 miesiace i bedzie 10 kilo mniej:) moze zacznij sie odchudzac,troszke mniej jedz,masz mega wiedze na temat zywienia i cwiczen,na pewno bys szybko schudla pare kilo,ale Tobie chyba nie trzeba prawda?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no teraz waze ok 60 kg, widze po ciuchach bo zaczelam nosic angielski rozmiar 8 (takie pomiedzy 36-38 polski, bardziej jak 38) wiec na razie sie nie odchudzam jem malo, ale kalorie sobie dokladam wlasnie orzechami, kokosem itp ale na razie jest oki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szenia25, GRATULACJE!!!!!!!!!! :D Twoja cierpliwość i ciężka praca została pięknie nagrodzona! Super! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×