Mój mąż pragnie adopcji! Ja nie i dlatego on uczestniczy w wychowaniu swojego

siostrzeńca bo sam nie może miec własnych dzieci. I bardzo dobrze, ja nie chce byc matką i nigdy nie będę ani swojego dziecka ani tym bardziej adoptowanego. Mój mąż jest człowiekiem dobrze zarabiającym pieniądze, nienarzekamy na ich brak, wręcz przeciwnie. Moja wypłata przy wypłacie męża to marne groszę. Od pewnego czasu mąż naciska mnie bym w końcu zdecydowała się na adopcję, odmówiłam. I dowiedziałam się że kupił swojemu siostrzeńcowi(którego jest chrzestnym) notebooka(bardzo drogi), telefon komórkowy i rower górski. Ale się wściekłam i zrobiłam awanturę. Jego siostra nas wykorzystuje,wie że jej brat nie może miec dzieci a jej dziecko jest jedynym dzieckiem w rodzinie. Jeszcze tą kobiete nie stac by urządziła komunie dla własnego dziecka to wybrała się z tym do swoich rodziców i oni jej tą imprezę urządzą. Ale to nie moja sprawa, mnie bardziej interesuje obsesja mojego męża na punkcie dziecka.

prowo...

jeszcze trzecie załóż!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mam nadzieję że to prowokacja. A jeżeli nie to ciesz się że twój mąż jeszcze nie zrobił sobie dzieciaka na boku...

Mój mąż nie może miec własnych dzieci, więc oto że zrobi sobie dziecko na boku mogę byc spokojna. Poza tym on świata poza mną nie widzi :)

tiaaaaaaa właśnie widać :D

chyba jednak widzi jak tak bardzo pragnie dziecka, a z toba to jest jednak cos nie tak, zobaczysz kopnie cię w tyłek z kobietą która będzie chciała adopcji,

Nie każda baba chce posiadać dziecko idiotki :o Ja mam swoje, ale rozumiem kobiety, które nie chcą i nie widzą w swoim życiu miejsca dla dziecka:o Oczywiście tu same męczennice siedzą i każda jak leci musi rodzić albo adoptować, bo wszyscy tego chcą tylko nie baba. Żal.

A ty go kochasz? zabraniasz mu najważniejszej rzeczy w życiu: bycia rodzicem. Jeżeli nie chciałaś mieć dzieci to po co brałaś ślub? trzeba było żyć na kocią łapę. Dla mnie takie coś jest oszustwem. Chyba że powiedziałaś mu jasno przed ślubem że dzieci nie będzie, to zmienia postać rzeczy ale i tak uważam że jeżeli ty nie chcesz się zmuszać do macierzyństwa to nie możesz jemu odmawiać uczuć ojcowskich

dlaczego odszedł od pierwszej żony????????????????

Od pierwszej żony dlaczego odszedł? To ona od niego odeszła z powodu jego bezpłodności, kocham go ale nie chce miec dzieci, nie jestem stworzona do macierzyństwa. Bo wole usiasc przed tv, komputerem, wyjsc do kina czy kawiarni z koleżankami i lubie spokój, czego bym przy dziecku nie miała.

jeszcze 10 topow zaloz kretynko :-O

i dlatego on ciebie zostawi bo bedzie szukał kobiety z własnym dzieckiem albo która się zgodzi na adopcję TAKA JEST PRAWDA

to jak nity nie chcesz mieć dzieci a męża strać na kupowanie drogich rzeczy siostrzeńcowi to nie wiem dlaczego mu zabraniasz, męża stać, a co lepiej jak mu pieniądze w skarpecie zapleśnieją, on robi to z dobrej woli a nie z przymusu, o co ci chodzi

awantury z takiego powodu.

kobieta lgnie do macierzyństwa.

o przedłużeniu swoich genów.