Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GabriellicaAnielica

Rozemocjonowana siostrzenica :(

Polecane posty

Gość chyba wszystko w normie
uwazam ze to nie nadaje sie do lekarza, tylko trzeba mocno przycisnąc gówniare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GabriellicaAnielica
Nie bije jej, tylko raz ją lekko klepłam w łapke, w skrajnej sytuacji. To nie jest rozpuszczenie, siostra dobre metody stosuje wobec niej, nie rozpieszcza i nie pozwala na wszystko co mała sobie zażąda. Zawsze była karcona za złe zachowania, wiec to nie jest wina wychowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smarkata małolata
przylac w dupsko raz dwa i sie uspokoi smarkata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aqaqqqqq
nie złośc sie na nią, i ja wiecej nie bierz do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbeecos tamm
uwazam ze sa to fochy a nie jakies prawdziwe problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błąd ,
guzo błędów wwychowaniu dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błąd ,
,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GabriellicaAnielica
sama nie wiem. :( chyba to nie wina wychowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GabriellicaAnielica
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aiaiaaa
lej na to , nie twoje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudernicaaa
a ja bym wziela ja do psychologoa i neurologa. jestes za nia odpowiedzialna wiec skoro jej matka tego nie zrobila,zrob to ty!!!! bedziesz miala czyste sumienie,ze zrobilas to co do ciotki nalezy. moim zdaniem tlumi cos w sobie,daje znaki,a wszyscy ja tylko karcą,lacznie z matka emigrantka. i tak zrobisz jak uwazasz, nie wiem po co ludzie w ogole zadaja na forum pytania,bo i tak robia po swojmu. ja uwazam,ze jakas patologia sie wdarla do was i dziecko wew cierpi. a co z tym zrobisz,to twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noi widac uroki rodzicielstwa
w takim razie 90% dzieci potrzebuje psychologa i psychiatry jak wy wszystkie (prawie) radzicie zeby szła z nia do lekarza . Dla mnie zachowanie jej nie nadaje sie na specjalistow tylko nie mozna pobłażac i ustępować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noi widac uroki rodzicielstwa
Pudernica ty jestes patologia!! dzieciak nie wychowany to nie znaczy patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temu dziecku trzeba pomóc!!!!!!!!!!!11 to nie jest normalne zachowanie. to dziecko cierpi z jakiegoś powodu. myślę że na początek psycholog koniecznie. WIDZĘ ŻE NIEKTÓRZY NIE MAJĄ POJĘCIA O DZIECIACH. WEDŁG WAS DZIECI NIE MAJĄ PROBLEMÓW - BO NIBY JAKIE.? KAŻDY KTO TAK UWAŻA NIE POWINIEN MIEĆMDZIECI!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pffffffffffffff
psycholog??? to jest gówniarz któremu potrzeba PASKOterapia a nie jakis psycholog. Mam dziecko i moje nigdy sie tak nie zachowało bo nie pozwolilam, wy pozwalacie i macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś żałosna ale gwarantuje ći że jak urosną to ci podziękują....... za zrozumienie i matczyną miłość ja też mam dzieci i jedne są bardziej wrażliwe a drugie mniej. jedne wystarczy klepnąć w dupe i się uspokoji ale gdy klepniesz inne może pomyśleć że matka go nie kocha.........ale nie każdy jest w stanie to zrozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nei jest choroba
nie, moja siostra dzieci nie bije, rzuca o ścianę telefonem, w zeszłym roku rozwaliła laptopa, uderzy mojego szwagra, ale ona bardzije straszy niż coś robi , raczej niszczy sprzęty niż w ludzi , ale da sę ją opanowac, ja ostatnio wyjmowałam jej z ręki 30 cm nóż i mi nie zrobiła krzywdy , ale ja sie jej nie boję , znam ja od 30 lat , raz mi tylko zrobiła krzywde jak się wśiekła że komentuje ze ofglada filmy to mnie pchnela na sciane i mialam zlamana reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedziala przepraszam?
ona za tą reke cie przeprosiła????Mimo ze ona dzieci nie bije, to będąc obserwatorem takich akcji wten czas dzieci nieźle muszą cierpiec psychicznie będąc śwaidkiem takich numerow własnej matki :(, zapewne bardzo jej się boją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b h jn jl
ale przecież pisala dziewczyna JA TAK MIAŁM -że to jaks choroba sprawdź to bo może mala sie męczy bardziej z sobą sama niż wy z nia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nei jest choroba
przperaszam, hhehe jeszcze dostalam zjeby od rodziców że ją zdenerowowałam ona zawsze bnyła święta krowa jej wolno było wszystko mi nic poza oddychaniem , i nie istnieniem żeby nie denerwować rodziców, bo maja za dużo problemów z nią ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nei jest choroba
przperaszam, hhehe jeszcze dostalam zjeby od rodziców że ją zdenerowowałam ona zawsze bnyła święta krowa jej wolno było wszystko mi nic poza oddychaniem , i nie istnieniem żeby nie denerwować rodziców, bo maja za dużo problemów z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudernicaaa
Noi widac uroki rodzicielstwa --- ty jakas nienormalna jestes! dla ciebie to normalne jest,ze dziecko sie szczypie do krwii? ze samo sie okalecza? to taka normalka,bo jest rozpieszczone? ma kamienna twarz,zero uczuc,emocji? gratuluje podejscia i wspolczuje twoim dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GabriellicaAnielica
Mała nie tęskni za mamą, pytam jej sie to mowi ze nie tęskni, czesto rozmawiam z siostrą przez tel to ona nie chce nawet podejsc do telefonu, a przeciez dziecko ktore teskni za rodzicem z rąk by wyrywało tel. Moze i nawet to nie ejst choroba ale chyba nic sie nie stanie jak z nią pójde do jakiegos specjalisty i przedstawie problem, siostra sie o to napewno nie wkurzy, w koncu to ja przeciez z własnmej kieszeni oplace wizyty , nie mam sumienia żądać od niej wzrotu kosztów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostro i stanowczoooo
bic jej nie bij, ale OSTRO stawiaj ją do piou przy kazdych jej niefortunnych wyskokach, z lekarzem sobie daruj, powiedzą ci ze dzieciak rozbestwiony i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudernicaaa
autorko, jesli pojdziesz z nia, to bedzie bardzo dobra decyzja. nawet jesli to nic nie znaczy,to zrobisz wszystko w tym kierunku. jak dla mnie to malo normalne zachowanie i w zyciu nie moglabym patrzec na to u mojego dziecka. no w zyciu. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o boze ,,,,,,,,
weź kobieto przestan z tymi terapeutami, psychiatrami itd.. kiedys dzieciak za to po dupie oberwał i nie było problemu, teraz to wy sami sobie problem robicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98899999998889
tez uwazam ze jest to rozbestwienie i nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudernicaaa
pewnie, niech dziecko dalej sie okalecza,a za to niech kare dostaje. brawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno to nie jest autyzm. na pewno też dziewczynka nie jest rozpieszczona i rozbestwiona. Choroba ma podłoże neurologiczne. W pierwszej chwili przyszła mi na myśl choroba AFEKTYWNA tzw psychoza maniakalno-depresyjna. Czyli stany skrajnie różne w zachowaniach. epilepsja skroniowa jako napady nieświadomości,usuwanie się gruntu spod nóg, świat wali się na głowę, straszne napięcie emocjonalne i nie świadomość tego co się robi. jak najszybciej skonsultuj się z lekarzem, żeby nie mieć dziecka na sumieniu. Uspokoisz siebie i mam nadzieję dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dar dar
Podpisuje się pod powyższym postem. Nie kombinowac tylko do neurologa, ale najpierw zrobic podstawowe badania krwi moczu i kału, które byc moze beda pomocne dla innych specjalistów. U mnie w pracy jest podobny przypadek tylko ze to chłopczyk, a jego zachowania sa jeszcze bardziej skrajne niz twojej sistrzenicy. NIesterty wszyscy rozkładaja rece bo takiego zachowania od tak po prostu nie da się wytłumaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×