Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wacekkk

To jest mozliwe tylko w Polsce, zeby osoba z mgr nie potrafila obliczyc calki

Polecane posty

Gość wacekkk

Ani przeprowadzic prostej reakcji chemicznej. Wszedzie same polinteligenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ucze sie w uk
i takie rzeczy w liceum potrafię :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nzbxvc
jak kupiła na bazarze ten tytuł to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takirarararar
Jest mozliwe i mnie to nie dziwi. Jesli ktos studiowal filologie polska czy angielska to po jaka cholere ma liczyc calki? Tego na studiach nie mial. Wszystko zlaezy od kierunku jaki sie studiowalo. Nie mozna byc alfa i omega we wszystkich dziedzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateras
ale mgr sztuki tez miał matematyke w liceum chyba nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateras
Polscy magistrowie są specyficzni poniewaz --kazdy niemalże ma ten tytuł -mało który potrafi cokolwiek -kazdy chce zarabiac nawet wówczas jesli nic nie potrafi koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czewone chomiki
bo w dzisiejszych czasach idzie sie na ilosc a nie jakosc . Za komuny chodziło o to zeby student cos umiał a teraz chodzi o to zeby było jak najwiecej studentow .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejja
ateras a ty nie wiesz ,że teraz w liceum nawet na poziomie R nie ma całek :O ? niczego już się nie uczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateras
w mojej firmie sprzataczka jest mgr Ale jej trzeba to przyznac ,sprzatanie wychodzi rewelacyjnie ,choc nie studiowała "sprzątatologii"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo w liceum nie ma już całek ani pochodnych :O teraz tylko Mickiewicza uczą, a matmę traktuje sie jak zło konieczne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateras
no w jakims prowincjonalnym liceum to moze i nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejja
nie zależy od liceum, matura tego nie obejmuje :P mieszkam w anglii i ostatnio przeglądałam książki do tutejszego liceum, niby z angoli takie głąby ,a materiał naprawdę przyzwoity, mają nawet dodatkową matmę ,a tam już w ogóle kosmos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateras
mieszkam w anglii :D:D:D:D:D:D:D:D:D nie znają całek a potem sie dziwia ze w anglii mieszkac muszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejja
całki to ja mam w małym paluszku :D o takich nawet nie śniłeś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfvgghbhjn
jestem na kierunku humanistycznym i chooj mnie obchodzi jakaś durna matma- po cholere mi to? natomiast ciekawa jestem czy inżynierowie potrafiliby wymienić polskich noblistów lub powiedzieć czym różni się zdanie podrzędne od nadrzędnego? to to nawet w gimnazjum było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejja
xsin5xsin3x dx :classic_cool: dawaj 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateras
TAk???? :D:D:D:D:D:D:D:D juz to widze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateras
na zmywaku potrzebna ci ta wiedza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejja
no dalej , rozwiązujemy razem, bo właśnie nad tym siedzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie się kształcą w różnych kierunkach, nie można być świetnym ze wszystkiego, więc to co nie jest konieczne, traktuje się po macoszemu. ale potrzebni są specjaliści z różnych dziedzin, idiotą jest więc ten kto mówi, że tylko polibuda jest OK, a ASP czy nie wiem SGGW to już do dupy. nieprawda, każdy zawód jest potrzebny, tylko szkoda, że w niektórych jest nadmiar studentów a w niektórych niedobór. i żeby nie było, z matmy nie szło mi wcale tak źle, po prostu jej nie potrzebuję na co dzień poza umiejętnością liczenia, całkowanie jest zbędne w moim zawodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inżynierowie piszą pracę inżynierską, znają gramatykę, czytają artykuły. Poza tym nie są ignorantami w odróżnieniu od niektórych "humanistów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak całki bardzo się w życiu przydają, bez tego ani rusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejja
oj tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za moich czasów tylko pochodne były, a stara jestem Całki na fakultecie w liceum i na studiach. Więc ten kto nie studiował nic ścisłego lub półścisłego to całek nie zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejja
ateras, limty- > pi/4 i 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfvgghbhjn
fiku mikuuu a czytaj sobie co chcesz, tylko nie nazywaj ''ignorantami'' osób które gdzieś mają wiedzę która ich kompletnie nie interesuje i sprawdź znaczenie słowa ''ignorant''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×