Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość globus

KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Polecane posty

Dzień dobry miłe koleżanki. Kobiety pracujące już w pracy. Globusiku, Livciu, wypijmy kawę. Wczoraj byłam w delegacji:-D, żartuję, M zabrał mnie po towar do Wielkiego Miasta:-) Byłam nawet u fryzjera.Pobiegałam po sklepach. Wróciliśmy bardzo późno. Teraz Was poczytam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Cześć LUNKO i 1 2 3! Tak trzeba zacząć dzień od kawy przygotowanej przez MARYLKĘ! 1 2 3! ale masz super fryzurkę. Hej do zobaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć - własnie powiedziałam do swojego M:D,jakiś zamroczony przeszedł obok..heheh Teraz mówię do Was. Witaj nam nowa Koleżanko. NASZ WAGONIK - dzisiaj wywołał u mnie wspomnienia z innego wagoniku!! A bylo to tak. Lata 60-te,moi Rodzice dostali zaproszenie na slub i wesele,siostrzenicy mego Taty do rodzinnej wioseczki mego Taty,niedaleko bydgoszczy. Zabrali mnie ze soba. Dojazd - to było coś:) Dojechalismy po kilku przesiadkach -CIUCHCIĄ !! Wąskotoówka.Jeden wagonik. Pod jedną ze ścian stala sobie rozpalona koza :D Na 2 ławkach pod ścianami wagonika,pamiętam jakichś szarych,smutnych ludzi.. Jechałam tym wzgonikiem w przeszłość - moich Rodziców. Podróż sentymentalna i dziwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LIVIO! Moja podróż sentymentalna: Byłam małą dziewczyną z warkoczami. Jechałam z Mamą bardzo zatłoczonym wagonem do BARDZO WIELKIEGO MIASTA WARSZAWKI. Stałam na korytarzu przy oknie. Nie wiadomo skąd przyleciała osa/teraz wiem , że była to osa/ palcem zaczęłam ja przesuwać w inne miejsce. Skutek wiadomo jaki ...ugryzła mnie w palec. Pamiętam do dzisiaj krzyk i płacz. Bidna Mama nie wiedziała co się stało.Ryczałam do końca podróży. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GLOBUS :D Ja też często byłam kąsana :D ciekawe,wtenczas nie istniało UCZULENIE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Kiedyś, jak starszy S miał 2 latka zabraliśmy go w podróż pociągiem, też do Warszawki:-) Wiszczał , płakał, aż do pierwszej stacji. Potem powtórka z rozrywki przy wysiadaniu. Spodobało mu się bardzo w tym pociągu:-) Pozdrawiam kobietki, do wieczora, mam sporo pracy. Muszę wycenić towar.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Ponieważ na dworze wiosennie chętniej wyszłam po zakupy. Teraz chwila odpoczynku z herbatką i dalej do syzyfowej pracy. Do zobaczenia wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Globusiku. Teraz na spacerkach trzeba szczególnie uważać. śniegi stopniały, brudy zostały. Pamiętacie czyny społeczne:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Tak tak pamiętam czyny społeczne:) brałam w nich udział:) Teraz w czynie społecznym pracuję w domu. Zaświeciło słońce , dostrzegłam,że okna krzyczą....jesteśmy brudasami. Mimo tego,że ściągaczki jeszcze nie kupiłam postanowiłam je umyć. Nie wiem czy jutro dam radę???słyszałam ,że ma nadejść lekkie ochłodzenie. Ale o tym ...pomyślę jutro:) Wstępnie przygotowałam obiad na jutro i niedzielę. Zrobiłam tez pastę z makreli na dzisiejszą kolacje. Jeżeli lubicie , zapraszam. Przyznam się bez bicia,że do ryb nie bardzo mi po drodze. Jeżeli już, wolę śledzie. Ryba tylko smażona. Czy Kobiety pracujące już dotarły do domu?????? Hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Drzewo i wiatr Ledwie wiatr wykluł się z jajka, natychmiast wypuścił korzenie. O, przepraszam, powiedziało drzewo, to ja jestem drzewem. Nie szkodzi, powiedział wiatr i zaraz zaczął tak szumieć, tak szumieć, tak szumieć coraz ogromniejszymi gałęziami, że drzewo ze wstydem musiało jak najszybciej odlecieć i dotychczas nie udało mu się nigdzie zatrzymać. I do tej pory nie wiadomo, czyj szum właściwie słyszymy : drzewa czy wiatru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusiku :-), miało być serce,ale uśmiecham się do Ciebie. Bardzo Cię proszę, zostaw te okna w spokoju. Nie widać już nic przez nie? Przyjdą cieplejsze dni, wystarczy,że Livia narozrabiała:-) Wczoraj na zakupach kupiłam takie ustrojstwo elektryczne do wyciskania owoców.:-D Dzisiaj od rana na pełnych obrotach. Mąż się śmieje. Mówi:- o nowa zabaweczka? Ciekawo na jak długo? Nie wiem, zobaczymy.Kupiłam DUŻO pomarańczy:-) Sok ze świeżych owoców jest jednak pyszny. Częstuję Was moje koleżanki. Pomarańcza z grejpfrutem. Proszę bardzo. Globusiku, pastę z makreli uwielbiam:-)Wpadam do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
1 2 3! Więc zapraszam na pastę. Podobnie jest ze mną , jeżeli kupie coś co ma mi pomagać w kuchni chwytam się szybko by ustrojstwo wypróbować. No i może jeszcze kilka razy wykorzystam , a potem już się nuuuuudzi:) TM ma rację ...taka nowa zabawka. A świeży sok z owoców najlepszy to FAKT. MÓWISZ!!!!! okna zostawić w spokoju! chyba Ciebie posłucham. O tych planach nie wie mój Cień, czuję przez skórę:) że dostanie mi się. Ale co tam pomyślę o tym jutro. Jak na mnie to czas już iść do sauny:) więc zabieram rózgi i idę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byłam jeszcze małą dziewczynką, odbywały się te czyny społeczne. Też brałam w nich udział:-) Pamiętam jak mój tato zarządzał przy obsadzaniu drzewek, wokół jeziora. Teraz to są drzewa.Spoglądam na nie i wracają wspomnienia. Hej, przodownice pracy:-) Gdzie jesteście? Rudka,żyjesz? Marysiu, Luna, Papilociku, Livciu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przodownica gotowania i pieczenia odzywa się.:) Dzisiaj cały dzień pichcenia.Jutro mam mieć gości.Najwazniejszy KRÓLEWICZ. CZEKAM na telefon - jaki będzie skład,widocznie niektóre osoby jeszcze się zastanawiają. 123 - A TE DRZEWA SADZILI ZIELONYM DO GÓRY? Zapewne tak,bo chyba nie miałabyś teraz co podziwiać.:D Ciekawa jestem jak wysokie byłyby moje drzewa,gdyby M nie szalał z piłą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór. Wiem ze już pozmykałyście, ja dopiero zasiadłam przed kompem. Ciężki dzień za mną, ale za to jutro mam tylko 2 godz pracy. Padam z nóg,idę się wykąpać i do łóżeczka. Dobrej nocy koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam o poranku. Zostawiam wam kawę na podrzewaczu. Śpicie jeszcze,nie budzę was. Kogut zamknięty, nie będzie piał. Zmykam do pracy. Całuski pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LUNKA! dzień dobry. Kawa pachnie, nalewam pierwszy kubas. Koleżankom również wystarczy. LIVIO! Witamy KRÓLEWICZA w Waszych progach. Oj będzie się działo:) Miłej soboty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobietki Wy moje:) Wczoraj poświęciłam dzień na gotowanie. wieczorem obejrzałam pewien program i okazało się,że moje jedzenie jest bardzo niemodne :D to lata 60-te i - 80 -te. Już nikt tak nie gotuje,przynajmniej w EWROPIE. W programie tym, kilka sób podejmuje się nawzajem -każdy wymyśla jakieś jedzenie. no i było to tak. Jeden z uczestników w swoim poczęstunku,napisał - kurczak pieczony,ziemniaki i szpinak.smiech z dania był nie4zwykle radosny i kąśliwy. Przyrządził pierś nadzianą serem w panierce i upieczoną na patelni, upiekł małe ziemniaczki i tak to podał z tym szpinakiem. A potem były komentarze - wszystkich z osobna. JAKIE TO BYŁO DOBRE. Ludzie -dokąd prowadzą celebryci? Za to skład gości był przedziwny. Radosny tranwestyta, gej(hej) jakaś niezwykle wybladła gwiazda-tylko ie wiem czego,na metrowych szpilkach i jedna osoba nieco kolorowa. Przystole było zabawnie - tranwestyta wyrzucił za drzwi geja - jeden z gości pił ciągle colę i bekał - przekształcając bekanie w słowa...itd. Stanowczo poziom EWROPY bardzo mi się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wiem,jak z budyniu zrobić deser w kształcie kobiecych piersi - polanych śmietanką :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witaj LIVIO! OOOO Matko LIVIO! co Ty wymyślasz na powitanie gości. A mam jedno pytanie czy brama już przygotowana ....UMAJONA:) Wszystkim życzę przyjemności i radości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:-D Livciu nie dziwię się ,że masz świetny humor:-D Buziaczki dla Królewicza.Niech w końcu poczuje smak prawdziwego jedzenia:-) Globusiku, witaj sobotnio. Dobrego dnia kobietki, jestem w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Dzień dobry 1 2 3! LUNKA I TY w pracy. Ja też w pracy. Oczywiście okna zostają brudasami. Mam innego ..plana.... zmiana pościeli , odkurzanie itd. Na dobry początek soboty tak około 10tej znajoma wpadnie na herbatę i krótkie ble ble. Do zobaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Dziękuję za kawę. Byłam wczoraj u koleżanki z pracy na kawce :) Kończy sie jej umowa i walczy z szefową o podwyżkę.O tym w pracy pogadać nie można. Livio cieszę się razem z Tobą,Daj małemu buziaka od nas wszystkich, Globus zostaw okna bo zaraz patrzę na moje i mam wyrzuty sumienia. Miłej soboty dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki. Nikt nie chce wpaść na popołudniową kawę,nic sama wypiję! Livciu cieszę się razem z tobą, pewnie cała w skowronkach jesteś. 123 a co nakupiłaś w WIELKIM MIEŚCIE? Globusiku dość już tych porządków,usiądz odpocznij!Papilociku,Rudka co porabiacie? Marylko jak się czuje siostra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Cześć MARSIU! Okna czekają na lepsza pogodę. Plana z porządkami wykonałam. Teraz czas wolny przeznaczam na odpoczynek i regenerację sił. Nie tak dawno słyszałam audycję w radiu właśnie o tajemnicy wynagrodzeń i zasad przyznawania. Podobno bywa tak ,że na ten temat mówić nie wolno ....trzeba nabrać wody w usta... a zapytanie szefa o ewentualną podwyżkę może grozić zwolnieniem. Samo życie MARYLKO! Czy to forma zastraszenia???? ...masz pracę to służ panu wiernie:( jakie to wszystko smutne:( Pozdrawiam hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Hej LUNKA! Właśnie ..wyczułam pismo nosem ...i jestem wiedziałam,że się spotkamy. Chętnie wypije kawę lub herbatę. Oba napoje lubię. Popracowałam w domu to fakt. Mam takie odczucie ,że dzisiaj jest niedziela. Ponieważ jest bardzo silny wiatr i pogoda nie zbyt spacerowa pozwoliłam sobie na porządki. Teraz zasiadam w fotelu iiiiiii będę myśleć o niebieskich migdałach:) Pozdrawiam Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×