KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Witam niedzielnie. Pospaliśmy dziś sobie do 8.30. zjedliśmy śniadanko i planujemy mały spacer z psem. Zimno dziś na dworze. Zjadam naleśnika Globusiku od twojego Cienia, Marylko twojego murzynka również,jeśli macie ochotę częstuję was drożdżówką z rabarbarem. Livciu za klina dziękuję. Chyba dlatego tak dobrze spałam,po tym likierku. 123 pospałaś sobie? Na obiad serwuję dziś białe szparagi, zawijane w szynkę z żółtym serem ,w sosie holenderskim. Z już był u gospodarza i zakupił świeżutkie ,ścięte dziś z pola. Pracują tam ludzie z Polski.

LUNKA stanowczo jestem dzisiaj na Twoim obiedzie.Szparagi uwielbiam. Miłej niedzieli.

http://www.youtube.com/watch?v=HjK30nhy7CU&feature=related

Witaj LUNKA! ja też jedę na obiad:)

Tytułem sprawdzenia.

Przepraszam jeszcze sprawdzam.

Jeszcze raz.

Dziewczyny! globusowa to ja prawdziwy globus:) założyłam nowe konto na Mozilla Firefox. To dla bezpieczeństwa , gdybym nie mogła pisać z gogli. Pozdrawiam Was serdecznie.

Kontrola.

BABECZKI! Przepraszam za wszystkie wpisy typu .. sprawdzenie. Staraliśmy się usprawnić pocztę , ostatnio bardzo nas zawodzi. Z tego co słyszę to chyba nie tylko u nas . M postanowił pokombinować , niby ma się poprawić. Pożyjemy zobaczymy:) U mnie pada deszcz , jest chłodno.

Hej:) Po obiedzie zapraszam na kawę. Na dworze zimno, pochmurno. Tylko przyroda nic sobie z tego nie robi... Tulipany w ogrodzie kwitną, kosy śpiewają. Dużo ich w tym roku , za to wróbli prawie nie ma. Jedne pogoniły drugie? Wierzba za płotem w końcu ma listki, brzozy przy ulicy też się zazieleniły. Może w końcu przestaniemy grzać w piecach? Miłego popołudnia:) A szparagi chętnie posmakuję.

MARYLKO! Dosiadam się do kawy. U mnie też pada. Przyroda swoje robi:) okolice pięknieją to fakt. MARYLKO! a może zrobimy sobie sjestę po obiedzie:D

MARYLKO! chętnie dosiadam się do kawy. U mnie również pada i jest zimno.Przyroda robi swoje:) okolice pięknieją. Może po obiedzie zrobimy sobie sjestę:)

Zapraszam na szparagi,my je uwielbiamy. Choć drogie, nie potrafiliśmy sobie odmówić. Zaczął się sezon już na dobre. A jak wy przygotowujecie szparagi? Może czegoś nowego od was się nauczę.

Dlaczego Bóg nienawidzi kobiet? [Okaleczanie kobiecych narządów płciowych, przymusowe małżeństwa, małżeństwa z dziećmi, honorowe zabójstwa, zmuszanie zgwałconych dzieci do rodzenia. Egipt, Nigeria, Somalia, Nikaragua, Polska. Lektura Dlaczego Bóg nienawidzi kobiet? Ophelii Benson i Jeremy'ego Stangrooma przyprawia o utratę tchu. Jest 27 października 2008 roku, stadion w Kismayo, Somalia. Tysiąc gapiów przygląda się, jak pięćdziesięciu zbrojnych członków islamskiej milicja kamienuje na śmierć trzynastolatkę. Aisha Ibrahim Duhulow leży w rowie zakopana po szyję, po chwili spada na nią grad kamieni. (Amnesty International poda później, że podczas egzekucji pielęgniarki sprawdzały, czy Aisha jeszcze żyje). Żyje. Znów spada na nią deszcz kamieni. Aishę ukamienowano za cudzołóstwo. Jej cudzołóstwo polegało na tym, że zgwałciło ją wcześniej trzech mężczyzn. Ghana, rok 1997. W dystrykcie Humbugu wybucha epidemia zapalenia opon mózgowych. O sprowadzenie choroby oskarża się dwie starsze kobiety. Zostają pobite na śmierć. Setki innych uciekają ze swoich domów w obawie, że też zostaną posądzone o czary. Chronią się w specjalnych wioskach. W obozie Gambaga „czarownice chronią się od XVIII wieku. Togo, rok 1999. Haija Kassindja unika obrzezania. Jej rodzice zerwali z tradycją wycinania dziewczynkom łechtaczek, kiedy ich starsza córka zmarła w wyniku tego zabiegu. Jej krewna, którą poddano infibulacji, wspomina, że ból towarzyszący wycinaniu genitaliów brzytwą jest nieporównywalnie większy niż ból porodowy. W 2006 roku do szpitala w Managui (Nikaragua) trafia dwudziestodwuletnia córka Angeli M. Jest ciężarna, ma krwotok. Przez kilka dni leży na oddziale i wykrwawia się, bo żaden lekarz nie udziela jej pomocy. Wszyscy boją się, że podejmując jakiekolwiek działania przy ciężarnej, zostaną oskarżeni o wykonywanie aborcji. Dziewczyna wykrwawia się na śmierć. Rok 2008, Lublin, Polska. Zgwałconej czternastolatce odmawia się wykonania legalnej aborcji, choć prawo zezwala na nią w przypadku, gdy ciąża jest wynikiem gwałtu. W szpitalu na dziewczynę czeka ksiądz, który odwodzi ją od zamiaru usunięcia ciąży. ] więcej .............. http://tnij.org/qa5s

Witaj LUNKA! Ja przyrządzam tradycyjnie z masłem i bułka tartą. Również bardzo je lubimy. Na nasze krajowe przyjdzie nam poczekać , może pojawią się z importu. Podobnie jak kapusta. Jest już w sprzedaży , panie kupowały na gołąbki , główki duże aż się zdziwiłam. Jeszcze się nie skusiłam.

Globusiku a jak je gotujesz? Dodajesz jakieś przyprawy do wody? Z bułką tartą nie jadłam,muszę spróbować. To tak samo jak u nas są w sprzedaży truskawki z Hiszpanii,one tylko wyglądają że to truskawki,nie pachną i nie mają smaku. Pewnych owoców i warzyw nie warto kupować tak wcześnie.

Cześć:-) Dzisiejszy mój dzień, to dzień bez zegarka!!! Nawet fajnie było:-D Następną niedzielę,też tak sobie zorganizuję.Nic na czas!!! Ot tak sobie.... A Wy tu szparagami się zajadacie? Wczoraj wprowadziłam innowacje do mojej kuchni.Ugotowałam zupę kremową z brokułów + 9 innych warzyw. Do tego kulki ptysiowe. Bardzo mi smakowało, chłopaki zamówili pizzę:-D Wstydzę się powiedzieć,jakie mieli spostrzeżenia na widok mojej zupki, nawet jej nie spróbowali:-( Ja będę ją sobie gotowała systematycznie!!!pychotka. Pozdrawiam Was miłe koleżanki:-)

1 2 3! dzień bez zegarka to coś co bardzo regeneruje siły. Dzisiejsza niedziela u mnie była własnie taka. LUNKA! Szparagi .... obcinam lekko czubki , póki są młode nie próbuję ich obierać. Późniejsze staram się leciutko ściągnąć pierwsze włókna nieraz bywają twarde. Następnie gotuję w lekko osolonej wodzie. Na patelni rozpuszczam masło , sypię bułkę tartą do leciutkiego zrumienienia. Odcedzone szparagi polewam masłem z bułką tartą. Jemy je jako dodatek do mięsa lub same są bardzo smaczne. Jest to bardzo proste przyrządzenie , podobnie zresztą robię fasolkę szparagową. Pozdrawiam Was.

1 2 3! Zapomniałam Ci napisać,że taka zupkę robię i bardzo mi smakuje.

hej KOBIETY, od dwoch tygodni jestem na zwolnieniu ale pisze dopiero teraz, bo chyba byl mi potrzebny odpoczynek od komputera. zanosi sie, ze przeleze w domu az do pazdziernika, wiec byc moze zaczne znowu wpadac. mam nadzieje, ze u Was wszystko dobrze! --- http://www.sprawdzilamto.blogspot.com.pl

123 to odstresowałaś się dzisiaj,fajnie człowiek potrzebuje czasem nie patrzeć na zegarek. To dziwne,czasem się zastanawiam nad tym ,człowiek sam na siebie bat ukręcił w postaci zegara. Rudka czy u ciebie jakieś zagrożenie ciąży wystąpiło? Globusiku ja podam ci przepis na moje szparagi. Obieram je obieraczką do warzyw,nie tnę na krótkie kawałki. W szerokim garnku zagotowywuję wodę,dodaję do smaku sól,pieprz,cukier i łyżkę masła.Do tej wody wkładam szparagi,gotuję na wolnym ogniu ok 10 min. Delikatnie wyjmuję i odsączam na ręczniku papierowym. Potem na plaster szynki kładę plaster sera żłótego i 2 szt szparag,zwijam w rulonik i układam w żaroodpornym naczyniu dodaję łyżkę masła i zapiekam tak długo aż ser się rozpuści. Sos holenderski kupuję gotowy,podgrzewam tylko ,do tego gotuję ziemniaki. Dziewczyny spokojnej nocy!

Witajcie Miłe Koleżanki. Znowu poniedziałek i połowa kwietnia. Jak co dzień zapraszam na kawę. LUNKA! O szparagach przeczytałam M , powiedział ....oooo to może być dobre. Wykorzystam ten sposób, dziękuję. SPRAWDZIŁAMTO. Witam Cię bardzo serdecznie. Cieszę się,że nas odwiedziłaś. Jak się czujesz??? będziesz na zwolnieniu uważam,że dobra decyzja. Dbaj o siebie i KRUSZYNKĘ W naszym klubiku czekają nas dwa BARDZO WAŻNE WYDARZENIA, to niesamowite.Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie. 1 2 3! Witaj w nowym tygodniu , dobrego dnia hej. MARYLKO! Napisz jak się czujesz??? LIVIO! Przybywaj na kawusię:) PAPILOCIUKU! Cały weekend byłaś w podróży, czy sprawy załatwione??? Dobrego dnia wszystkim życzę i do zobaczenia.

Globusiku i pozostałe koleżanki,witam was! Kawusia smakuje. Brrrr jak zimno na dworze. Zaczynamy nowy tydzień. 123 mam nadzieję,że nie będziesz dziś sama w pracy. Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i zmykam.

Witajcie Drogie koleżanki. Globusiku dziękuję za kawę. Rudka jak trzeba leżeć to trzeba:-( Dbaj o siebie.Wszystko będzie dobrze:-) Luna dzisiaj jestem też sama.Pada deszcz, nie przemęczę się.A jak Ty się czujesz? Marysiu,a Ty do kiedy jesteś na zwolnieniu? Dostałaś zastrzyki??? Livciu,co tam u Ciebie? Dobrego dnia wszystkim życzę.

Dzień dobry. Niedzielne popołudnie minęło szybko. Miałam gości: dwie siostry, szwagra i kolezankę z pracy. Murzynek wszystkim smakował. Rudka dbaj o siebie i dzieciątko. Chce mu się odpoczynku, poleżcie sobie:) 123 pozdrawiam. Znowu łykam tabletki. Zwolnienie mam do końca tygodnia. Globusik dziękuję za kawę. Luna przepis na szparagi wykorzystam. Wszystkim koleżankom miłego dnia.

Jestem z Wami. Tak jakos tutaj cicho. a za oknem Wagonika duuje wiatrzysko:) Kiedy wreszcie będzie jakaś ludzka pogoda? fajnego dnia.

DO JAK MYŚLICIE .. tO NIE bÓG NIENAWIDZI KOBIET. To co dzieje się na świecie - TO WIELKI STRACH MĘŻCZYZN PTRZED KOBIETAMI.

Ale mamy lany poniedziałek:-D ULEWA, jak widzę na mapie pogody u Was też mokro. Niech popada dawno deszczu nie było. Może w końcu mój winobluszcz puści pąki.

1 2 3! Wyobraź sobie,że u mnie nie pada, jest pochmurno i zimno. Deszcz by się przydał , jest sucho. Do tego widzę,że przygnało wiatrzysko tym bardziej wysuszy glebę. Popadało troszkę w sobotę i wczoraj do południa. Mój bluszcz jest nędzny. Przy okazji pobytu u znajomej przywiozę nowe sadzonki , a ten wyrzucę . Ja byłam dzisiaj mrówką robotnicą. Zmieniłam pościel, odrobiłam zaległości w praniu iiiiii prasowaniu. Bezczynnie nie potrafię siedzieć, nawet jeżeli nie trzeba przeważnie coś ...odgruzowuję:) No i tak minął dzień , wieczór za pasem:) Do zobaczenia mam nadzieję jeszcze dzisiaj.